reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Co nowego w buteleczce i w miseczce...

reklama
Milenka też makarony, ryż, ziemniaki + mięsko.... lubiła.... teraz coś jej sie odmieniło i już nie lubi :no::-(
 
Milenka też makarony, ryż, ziemniaki + mięsko.... lubiła.... teraz coś jej sie odmieniło i już nie lubi :no::-(
To napewno przejściowe.Nie martw sie.Może powinnaś zrobić większe przerwy między posiłkami.Nie wiem,tak gdybam...

A widzę,że moje dziecie takie mleczne i wciaga mleko 3-4 razy dziennie.Ale to chyba nie jest zle,skoro nie je nabiału i jajek...

Kuba oszalał na punkcie arbuza i kiełbaski z grilla...:tak:
 
Dzięki dziewczyny!!
Doszłam do wniosku, że Milenka za dużo jadła przed śniadaniem:
7.00 jogurt i to spora ilość, nie wiem, około 200ml?
9.00 jajecznica z 2 pomidorkami i szynką
11.00 mleczko 180ml + woda z danonkiem
a potem nie chciała jeść obiadów :no:

Wywaliłam z jej jadłospisu poranny jogurt.
Dostaje teraz o 7.00 mleczko z dodatkiem (deserek albo danonek)
0 9.00 jajecznice albo paróweczkę (niestety nie chce zjeść nic innego)
i dopiero około 14 dostaje zupkę i W KOŃCU JĄ ZJADA :-D:tak:
A potem zjada o 17.00 drugie danie, a po nim potrafi zjeść jeszcze całego banana (dzisiaj) albo całą brzoskwinię (wczoraj) więc kamień z serca....
Ona była po prostu przejedzona z rana :sorry2:
 

:tak::tak::tak::tak::tak::tak:;-)
Dzisiaj też super z jedzeniem :tak:
Zupkę zjadła pięknie, do tego miseczkę różnych owoców, a na drugie też bez problemu rybkę z marchewką i brokułami, ale fajnie patrzeć jak dziecko normalnie wcina, bo ostatnie nasze posiłki to była istna droga przez mękę :zawstydzona/y:
 
u nas przez tą pogodę to Lenka jakoś wogóle mniej je, ale mamy cały czas zapasy z wcześniejszych miesięcy więc sobie jakoś radzimy :-D:-D
 
reklama
Jak czytam ile Wasze dzieci jedzą, to tak jakbym czytała jadłospis z całego tygodnia Mai. Niestety strasznie mało je. Ostatnio zaczęłam jej dawać Citropepsin na poprawę apetytu, bo przez katar i zęby już w ogóle nie chciała nic wziąć do buzi.
 
Do góry