reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Co nowego w buteleczce i w miseczce...

reklama
ja ostatnio tez gotuję małej a jechaliśmy na gotowcach z tym że przywiozłam ze wsi królika i kurczaka i warzywa z ogródka :tak: choć jak dla małej za duże kawałki wychodzą bo nie umiem robić tym blenderem co mam :no: i mi się dusi to jakoś zjada a jak już naprawde nie chce bo ząbki dają się w znaki to idzie słoik w ruch :zawstydzona/y::-pi z rana prze praca gotuję ;-)dla mnie to przyjemność bo zawsze chciałam jej gotować ale do drobiu itd w sklepie nie mam zaufania :no:
Gosia jak to nie umiesz blenderem? Wkładasz blender do garnka lub przelewasz zupę do pojemniczka dość wysokiego i włączasz blender, gotowe. 0 grud, 0 ksztuszenia
 
Wiktoria też jadła danonki i nic jej po nich nie jest. Dostaje od czasu do czasu, całego nie zjada, ale też jej smakują. Jadła też zwykły naturalny jogurt i prawie codziennie zajada bułkę z masłem, muszę powiedzieć, że to dopiero jej smakuje:szok:


:-D moja tez na buły się grzeje czasem mi jej żal że nie może dostać ;-) ostatnio dostała zimna marchewkę na ząbki i próbowała z nią walczyć :-D większa była prawie od niej bo wybrałam taką by nie włożyła do buzi to dopiero jej smakowało a jak ślinka jej leciała ;-):-D
 
Gosia jak to nie umiesz blenderem? Wkładasz blender do garnka lub przelewasz zupę do pojemniczka dość wysokiego i włączasz blender, gotowe. 0 grud, 0 ksztuszenia

nie umiem za chiny :wściekła/y: mi zostają kawałki mięska mimo że pokroję w kosteczkę to są takie niteczki :wściekła/y:

nic nie dałam same mleczko w butelce:szok:

a może jakiś dobry smak kaszki dodaj może zasmakuje i z czasem i do mleczka się przyzwyczai
 
on zreszta nic z butli nie lubi no moze glukozy dodac ciutke kaszke to jedynia łyżeczką zje rano
No niestety Karola-04, to chyba już taki typ, moja jest identyczna i nic nie pomogło dosypywanie pyszności do obcego" mleczka. Cyc, cyc i jeszcze raz cyc. Dziś nawet w autobusie musiał być cyc, masakra. A zbaczając z tematu, dziś miałyśmy pierwszą wycieczkę autobusową:tak:Było super:-)
 
ja ma dwa smoczki gumowy z chicco i silikonowy z aventu i zaden nie pasuje wiec jaki mam kupic moze to smok nie wiem ustnik z niekapka aventu tez nie pasuje
 
Oby to o smoczek chodziło:-)My przetestowaliśmy już kilka i niestety u nas to nie smoczek tylko miłość do cyca:szok: Niezależnie od smoczka, butelka jest be. Gryzie te smoczki i widać, że służa jej do zabawy, zawartość jej w ogóle nie obchodzi:nerd:
 
reklama
Do góry