reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

ciężaróweczki po in vitro

Z tego co zaobserwowałam, to dzieciaki szybko się dostosowują do nowych sytuacji. Może nie nie będzie tak źle ✊️. Miska to raczej nie da sobie w kaszę dmuchać więc głowa do góry 😊
No ale ona teraz mamusiowa sie zrobila,masakra.Moja mama ma na tydzien przyjechac jak bedzie adaptacja bo ja wolnego nie mam jiz w sumoe tylko pojedyncze dni.
Miska rzeczywiscie rozbujnik,upatrzyla sobie w zlobku taka dziewczynke ktora tez jest charakterna i ciagle sie tluka,ale to tamta ciagle placze a moja dostaje kary🥴
Wczoraj pani mu powiedziala ze moja Miska w drugim zlobku bedzie wszydtkim prace reczne wykonywac bo tu uwielbia i robi za dwoch😅Jak ja lubie jak ktos oprocz mnie chwali tego mojego lobuza😜
 
reklama
Widze ze z oczkiem duza poprawa
Oj tak , dziś pierwszy dzień nie leci ropa ❤️ dzięki Bogu ale mam kolejny problem 🙈 tym razem zrobił mi się zastój w piersi. 🙈🤦‍♀️ I nie wiem jak go zlikwidować ... Próbuje masować ale boli jak nie wiem ... Dziś mąż przywiózł laktator i walczymy też z nim ... Mam nadzieję że coś pomoże ... Zwariować można jak nie urok to sraczka 🙈🙈🤦‍♀️🤦‍♀️
 
Ale ma słodką minkę 😍. Jak tam u was leci?
Już zdecydowanie lepiej.chyba sie ogarnelismy w końcu 🙈 ale jak pisałam zrobił mi się zastój u teraz z nim walczymy ... młody jest cudowny , pozwala matce spać w nocy a w dzień nie pozwala się nudzić 😁🤣🤣🤣

Wczoraj podczas rozmowy z mężem doszliśmy do wniosku że dalej nie dowierzamy że on jest z nami ❤️ czasami się łapie na tym że zamiast powiedzieć chodź Stasiu do mamy , mówię chodź Stasiu do cioci 🙈🙈🤦‍♀️🤦‍♀️🤦‍♀️🤦‍♀️🤦‍♀️ chodź fakt już coraz rzadziej zdążają mi się pomyłki to jednak dalej są 🙈
 
Oj tak , dziś pierwszy dzień nie leci ropa ❤️ dzięki Bogu ale mam kolejny problem 🙈 tym razem zrobił mi się zastój w piersi. 🙈🤦‍♀️ I nie wiem jak go zlikwidować ... Próbuje masować ale boli jak nie wiem ... Dziś mąż przywiózł laktator i walczymy też z nim ... Mam nadzieję że coś pomoże ... Zwariować można jak nie urok to sraczka 🙈🙈🤦‍♀️🤦‍♀️
Przed karmieniem ciepły prysznic, po karmieniu zimny okład. Nie za dużo laktatora, bo to może pogorszyć sprawę. I liście kapusty pokłute widelcem żeby sok wyciekał z ominięciem okolicy sutka. Najlepiej żeby kapusta była w lodówce, żeby liście były zimne. Jak dziecko skończyło 4 mż brałam również ibuprofen przeciwzapalnie.
 
Oj tak , dziś pierwszy dzień nie leci ropa ❤️ dzięki Bogu ale mam kolejny problem 🙈 tym razem zrobił mi się zastój w piersi. 🙈🤦‍♀️ I nie wiem jak go zlikwidować ... Próbuje masować ale boli jak nie wiem ... Dziś mąż przywiózł laktator i walczymy też z nim ... Mam nadzieję że coś pomoże ... Zwariować można jak nie urok to sraczka 🙈🙈🤦‍♀️🤦‍♀️
przystawiaj jak najwiecej Stasia do tej piersi. Masuj delikatnie (!!!) pod prysznicem. Ale na prawde mega delikatnie, żebyś nie zrobila gorzej. Mi najwiecej pomagalo przystawianie malego. On potrafil usunac nie jeden zastoj. Laktator az tak nie usuwa zastojow. I uwazaj, zebys laktatorem nie zrobila w druga strone. Zebys nie zrobila nawalu pokarmu.
 
Oj tak , dziś pierwszy dzień nie leci ropa ❤️ dzięki Bogu ale mam kolejny problem 🙈 tym razem zrobił mi się zastój w piersi. 🙈🤦‍♀️ I nie wiem jak go zlikwidować ... Próbuje masować ale boli jak nie wiem ... Dziś mąż przywiózł laktator i walczymy też z nim ... Mam nadzieję że coś pomoże ... Zwariować można jak nie urok to sraczka 🙈🙈🤦‍♀️🤦‍♀️
Tu nie pomoge bo nie moglam karmic piersia🥺
 
Oj tak , dziś pierwszy dzień nie leci ropa ❤️ dzięki Bogu ale mam kolejny problem 🙈 tym razem zrobił mi się zastój w piersi. 🙈🤦‍♀️ I nie wiem jak go zlikwidować ... Próbuje masować ale boli jak nie wiem ... Dziś mąż przywiózł laktator i walczymy też z nim ... Mam nadzieję że coś pomoże ... Zwariować można jak nie urok to sraczka 🙈🙈🤦‍♀️🤦‍♀️
Tak to jest na początku. Człowiek dopiero się ogarnia.
 
przystawiaj jak najwiecej Stasia do tej piersi. Masuj delikatnie (!!!) pod prysznicem. Ale na prawde mega delikatnie, żebyś nie zrobila gorzej. Mi najwiecej pomagalo przystawianie malego. On potrafil usunac nie jeden zastoj. Laktator az tak nie usuwa zastojow. I uwazaj, zebys laktatorem nie zrobila w druga strone. Zebys nie zrobila nawalu pokarmu.
Popieram, przystawiać jak najwiecej dziecko do piersi, u mnie tez Kubus tak jadł, ze usunął każdy zastój, wiele ich nie miałam, ale jednak. Laktator stymuluje produkcję mleka, może być, se piersi będą twarde i bolesne. Pamietam , ja w sumie nie używałam laktatora prawie wcale, ale twarde i bolesne piersi… a przy nawale to był koszmar, jakby kamienie, ból okropny. Ale znów- przystawianie dziecka wg mnie na większość problemów w laktacji pomaga.
 
Dziewczyny czy któraś z Was miała malucha ułożonego poprzecznie w brzuchu? Gdzieś ta moja panna nie chce się obrócić, a to już 31 tydzień, a ona jeszcze dwa tygodnie do przodu 🙆🏻‍♀️ brzuch pęka w szwach, a ja tak bardzo chciałabym rodzić naturalnie. w którym tygodniu Wam się maluszki obracały? Mój syn już dawno był ułożony grzecznie główka do dołu.
Oj tak , dziś pierwszy dzień nie leci ropa ❤️ dzięki Bogu ale mam kolejny problem 🙈 tym razem zrobił mi się zastój w piersi. 🙈🤦‍♀️ I nie wiem jak go zlikwidować ... Próbuje masować ale boli jak nie wiem ... Dziś mąż przywiózł laktator i walczymy też z nim ... Mam nadzieję że coś pomoże ... Zwariować można jak nie urok to sraczka 🙈🙈🤦‍♀️🤦‍♀️
Pod tymi radami dziewczyn się podpisuje oczywiście i pamiętam jeszcze, że dobrze by było przystawiać dziecko tak, żeby miało skierowana brodę w stronę zastoju :)
 
reklama
Dziewczyny czy któraś z Was miała malucha ułożonego poprzecznie w brzuchu? Gdzieś ta moja panna nie chce się obrócić, a to już 31 tydzień, a ona jeszcze dwa tygodnie do przodu 🙆🏻‍♀️ brzuch pęka w szwach, a ja tak bardzo chciałabym rodzić naturalnie. w którym tygodniu Wam się maluszki obracały? Mój syn już dawno był ułożony grzecznie główka do dołu.

Pod tymi radami dziewczyn się podpisuje oczywiście i pamiętam jeszcze, że dobrze by było przystawiać dziecko tak, żeby miało skierowana brodę w stronę zastoju :)
Ja na sali miałam dziewczynę z bliźniakami, w 38 tygodniu, grzecznie chłopaki odwrócone główkami w dół i namawiali ją na poród naturalny,nie wiem jak jeden to zrobił ale odwrócił się się przez noc i zrobili cesarkę. Chłopaki duże bo 3 kg, 3,3
 
Do góry