reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

ciężaróweczki po in vitro

reklama
dlaczego?



jak masz wyjąć dziecko I nachylasz się z przedniego siedzenia to faktycznie bezpieczniej;)
ja jeżdżę z tyłu ale zapitea po środku jak trzeba. A jak śpi to przepinam się na bok.


choroba lokomocyjną u mnie też o nie jest wesoło. Ja nie wiem jak Ty to sobie wyobrażasz...może Kajtek bedzie z tym oki;) ale u nas ktoś muu jechac z nią bo inaczej sie drze.

poczekamy zobaczymy😎 Natalka też do 8 mca jeździła...potem na drzemkę oki ale poza tym bywa ogień....


samo to że siedzusz z tyłu, zagadujesz i zabawiasz daje dużo.
Ja jeżdżę sama z Natka do rodziców i bywa rzeźnia bo drzemka za kroyka bo korek itp. drze się wtedy jak nigdy I to jest mega darcie. Obyś tego nie doświadczyła choć obawiam się że większość dzieci ma taki epizod. Natalce to niestety trwa...nie wiem może nowy fotelik nie jest wygodny ch..g..wie...
U mnie też dziewczyny się darły w samochodzie. W pierwszych miesiącach praktycznie nigdzie nie jeździliśmy taka była drama. W okresie niemowlęctwa nawet nie brałam pod uwagę jeżdżenia w trasę nie siedząc z tyłu. To dopiero bym pchała łapy do tyłu czy oddycha, czy nie ulała, czy się nie zakrztusiła itd.chociaż raczej było je słychać takie były wrzaski.W okolicach roku jak przesiadły się do następnych fotelików nie siadamy już z tyłu.
 
My jestesmy 6 w jednym a drugim 9.ale idzie Misia do prywatnego bo tam od 29.08 i jak juz siw zaadoptuje i jakby sie dostala do tego z dofinansowaniem to i tak juz nie bedziemy zmieniac bo mala jak sie juz przyzwyczai to niech do jednego chodzi.i tak to stres dla niej wiec dodatkowo nie chce jeszcze jej dokladac zmian zlobka
 
Kurcze. 😱 Ja bym skontaktowała się z pediatrą.
właśnie byliśmy dwa dni temu i kazał zmienić mleko 🤷‍♀️fakt zwraca mniej ale mi już siada na łeb bo jak nie wymioty to ulewanie jak nie ulewanie to biedna pręży się przy mleku i kupka ja męczy aż mi jej szkoda. No nic może się uda i przyzwyczai się a jak nie to w poniedziałek do lekarza znowu pojedziemy 🤷‍♀️
 
reklama
Do góry