Moja cora to samo je wszystko co pod ręką a nawet się troszkę martwiłam bo przybierała dosyć szybko ale zaczęła chodzić i wszedzie jej pełno a wygląda bardzo dobrze nie za gruba nie za chuda.Ja dziś jestem 6 dpt i z niecierpliwością czekam na betę a mam iść dopiero w poniedziałek.Jesli bedzie negatywna moja przygoda z in vitro dobiega końca.Dziękujemy czas szybko leci rośnie gwiazda nawet nie wiem ile teraz waży bo u nas jak samemu się nie upomni o bilans to zapomnij. A mamy szczepienie 12tego , więc nie poszłam do zarazków. Dowiem się przy okazji tej wizyty. Ogólnie chyba drobna jest jak na swój wiek, ciuszki zakładamy na 80, z hm nawet na 74. Mamy 8 zębów. Już w sumie od dawna. Na nogi jeszcze nie poszła, drepcze sobie ostrożnie przy meblach. Wyprowadziliśmy asymetrię i według fizjo elegancko zalicza każdy etap po kolei. Zaczyna pokazywać swój charakterek, słodziak z niej. Za pół roku czeka nas żłobek i mój powrót do pracy. Boje się mega. Z jedzeniem odpukac nie mamy problemu. Zjada wszystko co jej daje. I nawet spore ilości. Woli być karmiona łyżeczka niż sama się jej uczyć. Z ręki swojej je ładnie. Karmimy się piersią nadal. To tak po krotce. Co u Was ??
reklama
Jaskolcia
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 25 Lipiec 2016
- Postów
- 1 817
Trzymam kciuki za kropkaMoja cora to samo je wszystko co pod ręką a nawet się troszkę martwiłam bo przybierała dosyć szybko ale zaczęła chodzić i wszedzie jej pełno a wygląda bardzo dobrze nie za gruba nie za chuda.Ja dziś jestem 6 dpt i z niecierpliwością czekam na betę a mam iść dopiero w poniedziałek.Jesli bedzie negatywna moja przygoda z in vitro dobiega końca.
Trzymam kciuki za rodzeństwo:*Moja cora to samo je wszystko co pod ręką a nawet się troszkę martwiłam bo przybierała dosyć szybko ale zaczęła chodzić i wszedzie jej pełno a wygląda bardzo dobrze nie za gruba nie za chuda.Ja dziś jestem 6 dpt i z niecierpliwością czekam na betę a mam iść dopiero w poniedziałek.Jesli bedzie negatywna moja przygoda z in vitro dobiega końca.
Wczoraj w końcu nadszedł ten dzień skrótowo to przez kilka godzin rodziłam naturalnie, poród fajnie postępował, ale Małej spadało tętno na skurczach, aż w końcu spadło tragicznie i jestem po cesarce. Okazało się, że miała owinięta pępowinę na szyjce... Biedna, przy każdym wstawaniu się w kanał była przyduszana urodziła się z dwoma punktami... Ale potem szybko wskoczyła na 8 i jest już wszystko super z Nią
U mnie jedynym możliwym znieczuleniem była narkoza, intubacja a raczej chrypo-kaszel po niej to "rewelacyjne" połączenie po cesarce
05.10.2021 11:00 3010 gramów i 55 cm szczęścia!
U mnie jedynym możliwym znieczuleniem była narkoza, intubacja a raczej chrypo-kaszel po niej to "rewelacyjne" połączenie po cesarce
05.10.2021 11:00 3010 gramów i 55 cm szczęścia!
Załączniki
Gratulacje jest śliczna a co najważniejsze że jesteście juz razem bezpieczne. Dużo zdrówka dla tej ksiezniczkiWczoraj w końcu nadszedł ten dzień skrótowo to przez kilka godzin rodziłam naturalnie, poród fajnie postępował, ale Małej spadało tętno na skurczach, aż w końcu spadło tragicznie i jestem po cesarce. Okazało się, że miała owinięta pępowinę na szyjce... Biedna, przy każdym wstawaniu się w kanał była przyduszana urodziła się z dwoma punktami... Ale potem szybko wskoczyła na 8 i jest już wszystko super z Nią
U mnie jedynym możliwym znieczuleniem była narkoza, intubacja a raczej chrypo-kaszel po niej to "rewelacyjne" połączenie po cesarce
05.10.2021 11:00 3010 gramów i 55 cm szczęścia!
ilmenau
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Marzec 2018
- Postów
- 3 118
Dziękujemy czas szybko leci rośnie gwiazda nawet nie wiem ile teraz waży bo u nas jak samemu się nie upomni o bilans to zapomnij. A mamy szczepienie 12tego , więc nie poszłam do zarazków. Dowiem się przy okazji tej wizyty. Ogólnie chyba drobna jest jak na swój wiek, ciuszki zakładamy na 80, z hm nawet na 74. Mamy 8 zębów. Już w sumie od dawna. Na nogi jeszcze nie poszła, drepcze sobie ostrożnie przy meblach. Wyprowadziliśmy asymetrię i według fizjo elegancko zalicza każdy etap po kolei. Zaczyna pokazywać swój charakterek, słodziak z niej. Za pół roku czeka nas żłobek i mój powrót do pracy. Boje się mega. Z jedzeniem odpukac nie mamy problemu. Zjada wszystko co jej daje. I nawet spore ilości. Woli być karmiona łyżeczka niż sama się jej uczyć. Z ręki swojej je ładnie. Karmimy się piersią nadal. To tak po krotce. Co u Was ??
Fajnie, że wszystko się układa i mala rozwija się dobrze. Moja Maja na roczek też nosiła rozmiar 80, teraz na 2.5 ma rozmiar 92 a nie należy do najdrobniejszych w żłobku, więc wydaje mi się, że jest w średniej
Moja Maja od września zaczęła żłobek, trochę ciężko jej szła adaptacja, teraz niby troszkę lepiej ale mam nadzieję, że niedługo już będzie spoko. Bartuś dzisiaj kończy 6 miesięcy, rośnie duży - już teraz nosi bodziaki na rozmiar 74. Od dwóch tygodni pełza i ma już dwa zęby, jest dużo szybszy niż Maja. No i dużo większy i cięższy
Moja cora to samo je wszystko co pod ręką a nawet się troszkę martwiłam bo przybierała dosyć szybko ale zaczęła chodzić i wszedzie jej pełno a wygląda bardzo dobrze nie za gruba nie za chuda.Ja dziś jestem 6 dpt i z niecierpliwością czekam na betę a mam iść dopiero w poniedziałek.Jesli bedzie negatywna moja przygoda z in vitro dobiega końca.
Mialas blastke? To rób sikacza
Jaka u ciebie będzie różnica wieku jeśli kropek zostanie z tobą? Ja oczywiście trzymam kciuki!!!
Gratulacje!!! Najważniejsze, że już tulisz córeczkę, chociaz przeżyć współczuję.Wczoraj w końcu nadszedł ten dzień skrótowo to przez kilka godzin rodziłam naturalnie, poród fajnie postępował, ale Małej spadało tętno na skurczach, aż w końcu spadło tragicznie i jestem po cesarce. Okazało się, że miała owinięta pępowinę na szyjce... Biedna, przy każdym wstawaniu się w kanał była przyduszana urodziła się z dwoma punktami... Ale potem szybko wskoczyła na 8 i jest już wszystko super z Nią
U mnie jedynym możliwym znieczuleniem była narkoza, intubacja a raczej chrypo-kaszel po niej to "rewelacyjne" połączenie po cesarce
05.10.2021 11:00 3010 gramów i 55 cm szczęścia!
Niech dziewczynka rośnie zdrowo a ty szybko wracaj do sił!
Zdradzisz imię?
nieagatka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Marzec 2016
- Postów
- 18 313
cudowna! Gratulacje! Mam nadzieje, ze szybko dojdziesz do siebie i bedziecie sie soba cieszycWczoraj w końcu nadszedł ten dzień skrótowo to przez kilka godzin rodziłam naturalnie, poród fajnie postępował, ale Małej spadało tętno na skurczach, aż w końcu spadło tragicznie i jestem po cesarce. Okazało się, że miała owinięta pępowinę na szyjce... Biedna, przy każdym wstawaniu się w kanał była przyduszana urodziła się z dwoma punktami... Ale potem szybko wskoczyła na 8 i jest już wszystko super z Nią
U mnie jedynym możliwym znieczuleniem była narkoza, intubacja a raczej chrypo-kaszel po niej to "rewelacyjne" połączenie po cesarce
05.10.2021 11:00 3010 gramów i 55 cm szczęścia!
motylek24
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Lipiec 2018
- Postów
- 7 797
@bazylia128 daj znać co u was, jak Natalka. Myślę o was.
nieagatka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Marzec 2016
- Postów
- 18 313
bez zdjecia Haniuszki sie nie liczyDziękujemy czas szybko leci rośnie gwiazda nawet nie wiem ile teraz waży bo u nas jak samemu się nie upomni o bilans to zapomnij. A mamy szczepienie 12tego , więc nie poszłam do zarazków. Dowiem się przy okazji tej wizyty. Ogólnie chyba drobna jest jak na swój wiek, ciuszki zakładamy na 80, z hm nawet na 74. Mamy 8 zębów. Już w sumie od dawna. Na nogi jeszcze nie poszła, drepcze sobie ostrożnie przy meblach. Wyprowadziliśmy asymetrię i według fizjo elegancko zalicza każdy etap po kolei. Zaczyna pokazywać swój charakterek, słodziak z niej. Za pół roku czeka nas żłobek i mój powrót do pracy. Boje się mega. Z jedzeniem odpukac nie mamy problemu. Zjada wszystko co jej daje. I nawet spore ilości. Woli być karmiona łyżeczka niż sama się jej uczyć. Z ręki swojej je ładnie. Karmimy się piersią nadal. To tak po krotce. Co u Was ??
reklama
Liliana87
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Kwiecień 2019
- Postów
- 4 622
Trzymam ogromne kciukiMoja cora to samo je wszystko co pod ręką a nawet się troszkę martwiłam bo przybierała dosyć szybko ale zaczęła chodzić i wszedzie jej pełno a wygląda bardzo dobrze nie za gruba nie za chuda.Ja dziś jestem 6 dpt i z niecierpliwością czekam na betę a mam iść dopiero w poniedziałek.Jesli bedzie negatywna moja przygoda z in vitro dobiega końca.
Podobne tematy
Podziel się: