reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

ciężaróweczki po in vitro

Dziękujemy ❤️ czas szybko leci;) rośnie gwiazda ;) nawet nie wiem ile teraz waży bo u nas jak samemu się nie upomni o bilans to zapomnij. A mamy szczepienie 12tego , więc nie poszłam do zarazków. Dowiem się przy okazji tej wizyty. Ogólnie chyba drobna jest jak na swój wiek, ciuszki zakładamy na 80, z hm nawet na 74. Mamy 8 zębów. Już w sumie od dawna. Na nogi jeszcze nie poszła, drepcze sobie ostrożnie przy meblach. Wyprowadziliśmy asymetrię i według fizjo elegancko zalicza każdy etap po kolei. Zaczyna pokazywać swój charakterek, słodziak z niej. Za pół roku czeka nas żłobek i mój powrót do pracy. Boje się mega. Z jedzeniem odpukac nie mamy problemu. Zjada wszystko co jej daje. I nawet spore ilości. Woli być karmiona łyżeczka niż sama się jej uczyć. Z ręki swojej je ładnie. Karmimy się piersią nadal. To tak po krotce. Co u Was ??
Moja cora to samo je wszystko co pod ręką a nawet się troszkę martwiłam bo przybierała dosyć szybko ale zaczęła chodzić i wszedzie jej pełno a wygląda bardzo dobrze nie za gruba nie za chuda.Ja dziś jestem 6 dpt i z niecierpliwością czekam na betę a mam iść dopiero w poniedziałek.Jesli bedzie negatywna moja przygoda z in vitro dobiega końca.
 
reklama
Moja cora to samo je wszystko co pod ręką a nawet się troszkę martwiłam bo przybierała dosyć szybko ale zaczęła chodzić i wszedzie jej pełno a wygląda bardzo dobrze nie za gruba nie za chuda.Ja dziś jestem 6 dpt i z niecierpliwością czekam na betę a mam iść dopiero w poniedziałek.Jesli bedzie negatywna moja przygoda z in vitro dobiega końca.
Trzymam kciuki za kropka:)
 
Moja cora to samo je wszystko co pod ręką a nawet się troszkę martwiłam bo przybierała dosyć szybko ale zaczęła chodzić i wszedzie jej pełno a wygląda bardzo dobrze nie za gruba nie za chuda.Ja dziś jestem 6 dpt i z niecierpliwością czekam na betę a mam iść dopiero w poniedziałek.Jesli bedzie negatywna moja przygoda z in vitro dobiega końca.
Trzymam kciuki za rodzeństwo:*
 
Wczoraj w końcu nadszedł ten dzień ☺️ skrótowo to przez kilka godzin rodziłam naturalnie, poród fajnie postępował, ale Małej spadało tętno na skurczach, aż w końcu spadło tragicznie i jestem po cesarce. Okazało się, że miała owinięta pępowinę na szyjce... Biedna, przy każdym wstawaniu się w kanał była przyduszana 😭 urodziła się z dwoma punktami... Ale potem szybko wskoczyła na 8 i jest już wszystko super z Nią ☺️
U mnie jedynym możliwym znieczuleniem była narkoza, intubacja a raczej chrypo-kaszel po niej to "rewelacyjne" połączenie po cesarce
05.10.2021 11:00 3010 gramów i 55 cm szczęścia!
 

Załączniki

  • IMG_20211006_201019.jpg
    IMG_20211006_201019.jpg
    2,1 MB · Wyświetleń: 75
  • IMG_20211006_205628.jpg
    IMG_20211006_205628.jpg
    129,4 KB · Wyświetleń: 79
  • IMG_20211006_201019.jpg
    IMG_20211006_201019.jpg
    2,1 MB · Wyświetleń: 77
Wczoraj w końcu nadszedł ten dzień ☺️ skrótowo to przez kilka godzin rodziłam naturalnie, poród fajnie postępował, ale Małej spadało tętno na skurczach, aż w końcu spadło tragicznie i jestem po cesarce. Okazało się, że miała owinięta pępowinę na szyjce... Biedna, przy każdym wstawaniu się w kanał była przyduszana 😭 urodziła się z dwoma punktami... Ale potem szybko wskoczyła na 8 i jest już wszystko super z Nią ☺️
U mnie jedynym możliwym znieczuleniem była narkoza, intubacja a raczej chrypo-kaszel po niej to "rewelacyjne" połączenie po cesarce
05.10.2021 11:00 3010 gramów i 55 cm szczęścia!
Gratulacje jest śliczna a co najważniejsze że jesteście juz razem bezpieczne. Dużo zdrówka dla tej ksiezniczki
 
Dziękujemy ❤️ czas szybko leci;) rośnie gwiazda ;) nawet nie wiem ile teraz waży bo u nas jak samemu się nie upomni o bilans to zapomnij. A mamy szczepienie 12tego , więc nie poszłam do zarazków. Dowiem się przy okazji tej wizyty. Ogólnie chyba drobna jest jak na swój wiek, ciuszki zakładamy na 80, z hm nawet na 74. Mamy 8 zębów. Już w sumie od dawna. Na nogi jeszcze nie poszła, drepcze sobie ostrożnie przy meblach. Wyprowadziliśmy asymetrię i według fizjo elegancko zalicza każdy etap po kolei. Zaczyna pokazywać swój charakterek, słodziak z niej. Za pół roku czeka nas żłobek i mój powrót do pracy. Boje się mega. Z jedzeniem odpukac nie mamy problemu. Zjada wszystko co jej daje. I nawet spore ilości. Woli być karmiona łyżeczka niż sama się jej uczyć. Z ręki swojej je ładnie. Karmimy się piersią nadal. To tak po krotce. Co u Was ??

Fajnie, że wszystko się układa i mala rozwija się dobrze. Moja Maja na roczek też nosiła rozmiar 80, teraz na 2.5 ma rozmiar 92 a nie należy do najdrobniejszych w żłobku, więc wydaje mi się, że jest w średniej 😉

Moja Maja od września zaczęła żłobek, trochę ciężko jej szła adaptacja, teraz niby troszkę lepiej ale mam nadzieję, że niedługo już będzie spoko. Bartuś dzisiaj kończy 6 miesięcy, rośnie duży - już teraz nosi bodziaki na rozmiar 74. Od dwóch tygodni pełza i ma już dwa zęby, jest dużo szybszy niż Maja. No i dużo większy i cięższy 😂

Moja cora to samo je wszystko co pod ręką a nawet się troszkę martwiłam bo przybierała dosyć szybko ale zaczęła chodzić i wszedzie jej pełno a wygląda bardzo dobrze nie za gruba nie za chuda.Ja dziś jestem 6 dpt i z niecierpliwością czekam na betę a mam iść dopiero w poniedziałek.Jesli bedzie negatywna moja przygoda z in vitro dobiega końca.

Mialas blastke? To rób sikacza 😉
Jaka u ciebie będzie różnica wieku jeśli kropek zostanie z tobą? Ja oczywiście trzymam kciuki!!! ✊✊✊

Wczoraj w końcu nadszedł ten dzień ☺️ skrótowo to przez kilka godzin rodziłam naturalnie, poród fajnie postępował, ale Małej spadało tętno na skurczach, aż w końcu spadło tragicznie i jestem po cesarce. Okazało się, że miała owinięta pępowinę na szyjce... Biedna, przy każdym wstawaniu się w kanał była przyduszana 😭 urodziła się z dwoma punktami... Ale potem szybko wskoczyła na 8 i jest już wszystko super z Nią ☺️
U mnie jedynym możliwym znieczuleniem była narkoza, intubacja a raczej chrypo-kaszel po niej to "rewelacyjne" połączenie po cesarce
05.10.2021 11:00 3010 gramów i 55 cm szczęścia!
Gratulacje!!! Najważniejsze, że już tulisz córeczkę, chociaz przeżyć współczuję.

Niech dziewczynka rośnie zdrowo a ty szybko wracaj do sił! ♥️

Zdradzisz imię? 😉
 
Wczoraj w końcu nadszedł ten dzień ☺️ skrótowo to przez kilka godzin rodziłam naturalnie, poród fajnie postępował, ale Małej spadało tętno na skurczach, aż w końcu spadło tragicznie i jestem po cesarce. Okazało się, że miała owinięta pępowinę na szyjce... Biedna, przy każdym wstawaniu się w kanał była przyduszana 😭 urodziła się z dwoma punktami... Ale potem szybko wskoczyła na 8 i jest już wszystko super z Nią ☺️
U mnie jedynym możliwym znieczuleniem była narkoza, intubacja a raczej chrypo-kaszel po niej to "rewelacyjne" połączenie po cesarce
05.10.2021 11:00 3010 gramów i 55 cm szczęścia!
cudowna! Gratulacje! Mam nadzieje, ze szybko dojdziesz do siebie i bedziecie sie soba cieszyc 😊
 
Dziękujemy ❤️ czas szybko leci;) rośnie gwiazda ;) nawet nie wiem ile teraz waży bo u nas jak samemu się nie upomni o bilans to zapomnij. A mamy szczepienie 12tego , więc nie poszłam do zarazków. Dowiem się przy okazji tej wizyty. Ogólnie chyba drobna jest jak na swój wiek, ciuszki zakładamy na 80, z hm nawet na 74. Mamy 8 zębów. Już w sumie od dawna. Na nogi jeszcze nie poszła, drepcze sobie ostrożnie przy meblach. Wyprowadziliśmy asymetrię i według fizjo elegancko zalicza każdy etap po kolei. Zaczyna pokazywać swój charakterek, słodziak z niej. Za pół roku czeka nas żłobek i mój powrót do pracy. Boje się mega. Z jedzeniem odpukac nie mamy problemu. Zjada wszystko co jej daje. I nawet spore ilości. Woli być karmiona łyżeczka niż sama się jej uczyć. Z ręki swojej je ładnie. Karmimy się piersią nadal. To tak po krotce. Co u Was ??
bez zdjecia Haniuszki sie nie liczy 😂😘😘😘
 
reklama
Moja cora to samo je wszystko co pod ręką a nawet się troszkę martwiłam bo przybierała dosyć szybko ale zaczęła chodzić i wszedzie jej pełno a wygląda bardzo dobrze nie za gruba nie za chuda.Ja dziś jestem 6 dpt i z niecierpliwością czekam na betę a mam iść dopiero w poniedziałek.Jesli bedzie negatywna moja przygoda z in vitro dobiega końca.
Trzymam ogromne kciuki ✊✊
 
Do góry