reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

ciężaróweczki po in vitro

I dziewczyny jeszcze jedno pytanie. Zaczął się sezon kleszczowy. Zawsze dawaliśmy psu obrożę, ale za jakiś czas młody pewnie będzie się już przemieszczać i raczej nie uchronimy go przed kontaktem z psem (lub raczej nie uchronimy psa przed tarmoszeniem przez młodego). No i co w takiej sytuacji? Te obroże raczej są toksyczne. Co Wy dajecie ochronnego swoim pupilom?

Nam zawsze wet daje daje krople na kark ,niby to jest bezpieczniejsze.Znaczy psu na kark [emoji12]
 
reklama
I dziewczyny jeszcze jedno pytanie. Zaczął się sezon kleszczowy. Zawsze dawaliśmy psu obrożę, ale za jakiś czas młody pewnie będzie się już przemieszczać i raczej nie uchronimy go przed kontaktem z psem (lub raczej nie uchronimy psa przed tarmoszeniem przez młodego). No i co w takiej sytuacji? Te obroże raczej są toksyczne. Co Wy dajecie ochronnego swoim pupilom?
Ja foresto kupuje. W zeszlyn roku tez je miała, leżała koło młodego i było ok
 
I dziewczyny jeszcze jedno pytanie. Zaczął się sezon kleszczowy. Zawsze dawaliśmy psu obrożę, ale za jakiś czas młody pewnie będzie się już przemieszczać i raczej nie uchronimy go przed kontaktem z psem (lub raczej nie uchronimy psa przed tarmoszeniem przez młodego). No i co w takiej sytuacji? Te obroże raczej są toksyczne. Co Wy dajecie ochronnego swoim pupilom?
Krople miałam takie dla pieska nigdy nie bylo insektow
 
Dziewczyny, doradzcie-w piątek mamy pierwsze szczepienie 6w1 i od razu po chciałam jechać autem do rodziny 500 km, czyli ok. 5-6h - czy to może być niebezpieczne dla małej? Starszej nic nigdy nie było po szczepieniach.
Mi się wydaje że smialo możesz wyruszyć tylko zaopatrzylabym się w paracetamol w razie wysokiej gorączki.
 
I dziewczyny jeszcze jedno pytanie. Zaczął się sezon kleszczowy. Zawsze dawaliśmy psu obrożę, ale za jakiś czas młody pewnie będzie się już przemieszczać i raczej nie uchronimy go przed kontaktem z psem (lub raczej nie uchronimy psa przed tarmoszeniem przez młodego). No i co w takiej sytuacji? Te obroże raczej są toksyczne. Co Wy dajecie ochronnego swoim pupilom?
U mnie bez zmian, jest obroża. Marcelina średnio interesuje się psem. Patrzy, zabiera piłke, a jak łapie to za ogon.
 
Dziewczyny właśnie wypełniłam kwestionariusz przyjęcia małej do żłobka od października i czuję się z tym tragicznie:( wiem, że źle to zabrzmi ale liczę na to że zdążę z 2 ciążą i nie będę musiała tam małej posyłać.. Wiem też że samo uzupełnienie i zawiezienie kwestionaiusza to nic, ważny wynik rekrutacji a ciężko o przyjęcie zwłaszcza w większych miastach...
A musisz wracać do pracy? Nie możesz iść na urlop wychowawczy?
 
Dzięki dziewczyny za rady. My zawsze mieliśmy foresto obrożę, ale Jaś się strasznie psem interesuje i boję się że chwyci go za obrożę a potem ręce do buzi. Chyba jednak faktycznie kropelki będą lepsze.
 
reklama
Dawaj fote:tak: moj dzidzius zaczął sie obracać z brzuszka na plecy :yes:poki co tylko jedna strona opanowana ale jeszcze tylko zacznie leżeć z wyprostowanymi raczkami-wysokie podpory i mysle ze koniec rehabiliracji. I moj synek h... O śpi :realmad: co chwilke pobudka i trwa to już z miesiąc
Zrobienie zdjęcia otwartej buzi graniczy z cudem :baffled: językiem zakrywa. Mój na brzuch to chętnie się przewraca ale z brzucha to już mniej :angry:
 
Do góry