reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

ciężaróweczki po in vitro

A wracając do tematu kp to mi położna w szpitalu po porodzie nakładła do głowy takich głupot, że jak teraz pomyslę o tym to chyba bym ją opluła. Bianka w ogóle nie najadała się moim mlekiem, nie umiała złapać sutka. Darła się przy tym w niemiłosiernie. W końcu zawołałam położna i mówię, że może ja nie mam mleka. Na to ona, że na pewno mam i dziecko musze cały czas dostawiać do piersi bo u niego to jest instynkt przetrwania i jak nie będzie jeść to umrze...No żesz kurła...Takie rzeczy mówić dopiero co upieczonej matce, a ja ogromne wyrzuty sumienia bo może to moja wina... Szkoda gadać.
 
reklama
ja bym bardzo chciała odłożyć Zosię do łóżeczka i żeby zasnęła, nie widzę w tym niczego złego. Nawet zazdroszczę tym mamom, których dzieci tak zasypiają. Mój kręgosłup też by tego potrzebował.
Myślę, że dobre rady są w każdą stronę - 12 miesięcy i jeszcze karmisz?, nie zrobiłaś obiadu z dzieckiem w domu?
To sie da zrobic. Ja moja nosilam i bujalam przez 4 miesiace, a potem powiedzialam stop. Przez tydzien uczylysmy sie zasypiac bez bujania, bylo ciezko, plakala, zloscila sie. Nie odeszlam od niej na cm nawet na chwile, ale tez nie podnosilam. Teraz rok pozniej jestem z siwbie dumna. I moj kregoslup tez [emoji4] Zasypia sama w lozeczku w swoim pokoju niezaleznie od tego kto ja tam polozy.
 
Ostatnia edycja:
To sie da zrobic. Ja moja nosilam i bujalam przez 4 miesiace, a potem powiedzialam stop. Przez tydzien uczylysmy sie zasypiac bez bujania, bylo ciezko, plakala, zloscila sie. Nie odeszlam od niej na cm nawet na chwile, ale tez nie podnosilam. Teraz rok pozniej jestem z siwbie dumna. I moj kregoslup tez [emoji4] Zasypia sama w lozeczku w swoim pokoju niezaleznie od tego kto ja tam polozy.
Nie mam jeszcze doświadczenia ale wydaje mi sie ze więcej siedzi w naszych głowach niz rzeczywistych potrzeb dziecka. Nie chcemy płaczu i złości dziecka to robimy wszystko zeby bylo to jak najmniej. A stad prosta droga do minięciu sie z "wyobrazeniami " sa rzeczy na które nie mamy wpływu jak kolki czy ząbkowanie ale sa kwestie na ktore mamy.
 
[emoji173][emoji173][emoji173]
@zylwia wielkie kciuki za dzisiaj :)[emoji110][emoji173]
@Oczekiwanie2017 oby to również był Twój dzień![emoji173]
@Barburka cudownych widokow i troszke wiecej informacji o brzdacu w brzuchu [emoji173]

***MAMUSIOWY KALENDARZ***


***WITAMY NA ŚWIECIE***


GRUDZIEŃ

03: Małgoś86 - synuś Julianek[emoji594]
07: Ewunka - córeczka Marcelinka[emoji258]
12: Joko86 - synuś Franciszek[emoji594]
13: adunnnia90 - parka Oliwka i Filipek[emoji258] [emoji594]

STYCZEŃ

12: dreamscometrue - córeczka Zosia[emoji258]
17: Ropuszka666 - córeczka Sara[emoji258]

LUTY

02: kropka129 synek Leoś[emoji594]

MARZEC

03.03.2018 - gosia2889 - synek[emoji594]
07.03.2018 - Vinszka - synek[emoji594]
14.03.2018 - meg86 - córeczka Matylda[emoji258]
16.03.2018 - czarnu1a - synek[emoji594]
17.03.2018 - evulek111 - córeczka Amelka[emoji258]

KWIECIEŃ

03.04.2018 - kredka82 córeczka Sara[emoji258]
06.04.2018 - ludek córeczka Alinka[emoji258]

MAJ

03.05.2018 - Evelin83 synek[emoji594]
09.05.2018 - Nina001 córeczka Lilka[emoji258]
14.05.2018 - gooossia17 córeczka Zosia[emoji258]
23.05.2018 - Agnieś191 córeczka Marcelinka[emoji258]
29.05.2018 - Bobisia córeczka Julcia[emoji258]

CZERWIEC

07.06.2018 - Pixie_Dixie synek Henryk[emoji594]
15.06.2018 - ajka89 córeczka Gaja[emoji258]
17.06.2018 - jasani córeczka Bianka[emoji258]
20.06.2018 - Maryn123 synek Iwo[emoji594]

LIPIEC
05.07.2018 - goffa13 synek Adaś[emoji594]
06.07 .2018 - hope322 córeczka Sara[emoji258]
10.07.2018 - Aguleczka29 córeczka Lenka[emoji258]
25.07.2018 - walczaca o szczescie - córeczki Alicja i Amelia[emoji258] [emoji258]

Wizyty


SIERPIEŃ
3: Barburka - usg 4d podgladanie maluszka[emoji256]
7:gosia321 -wizyta u gin [emoji256]
8: limoncia1 - badania połowkowe [emoji256]
13: gosia321 - usg I trymestru [emoji256]
17: shaggy - podgladanie maluszka[emoji256]
22: Justin87 - usg prenatalne I trymestru [emoji256]
23: Barburka - wizyta u gin prowadzącego ciążę [emoji256]
29: limoncia1 - wizyta u gin prowadzącego ciążę[emoji256]
30: gosia321 - wizyta u gin prowadzącego ciążę [emoji256]

Skontrolujcie kalendarz gdzie którą dopisać !

Kiedy pojawią się nasze bąbelki <3

TERMINY PORODÓW

02.08.2018 - Oczekiwanie2017 - chłopiec[emoji65]

14.08.2018 - misis188 - chłopczyk Hubert[emoji65]
16.08.2018 - aga06 chłopczyk - ???[emoji65]
21.08.2018 - zylwia - dziewczynka Lenka[emoji66]
08.09.2018 - Iskra_82 - chłopiec Jaś[emoji65]
11.09.2018 - Evelevel - dziewczynka Michalina[emoji66]
28.09.2018 - shaggy chłopiec Sebastian[emoji65]
29.09.2018 - Barburka - dziewczynka Anastazja[emoji66]
26.10.2018 - HiperNova - chłopiec[emoji65]
03.12.2018 - marg88 - chłopiec Błażej[emoji65]
19.12.2018 - limoncia1 - dziewczynka Marysia[emoji66]
26.12.2018 - ona232 - ???
[/QUOTE][/QUOTE]Jaki piękny kalendarz[emoji4] [emoji106]
 
Nie mam jeszcze doświadczenia ale wydaje mi sie ze więcej siedzi w naszych głowach niz rzeczywistych potrzeb dziecka. Nie chcemy płaczu i złości dziecka to robimy wszystko zeby bylo to jak najmniej. A stad prosta droga do minięciu sie z "wyobrazeniami " sa rzeczy na które nie mamy wpływu jak kolki czy ząbkowanie ale sa kwestie na ktore mamy.
Zgadzam sie w 100%
 
To sie da zrobic. Ja moja nosilam i bujalam przez 4 miesiace, a potem powiedzialam stop. Przez tydzien uczylysmy sie zasypiac bez bujania, bylo ciezko, plakala, zloscila sie. Nie odeszlam od niej na cm nawet na chwile, ale tez nie podnosilam. Teraz rok pozniej jestem z siwbie dumna. I moj kregoslup tez [emoji4] Zasypia sama w lozeczku w swoim pokoju niezaleznie od tego kto ja tam polozy.
Ja ze swoim byłam mądrzejsza i prawie od początku przyzwyczajam że zasypia sam w łóżeczku, bo pamiętam jak pilnowałam koleżanki synka i w wieku 6 m-cy zaczęła wprowadzać że ma sam zasypiac, on leżał w łóżeczku i płakał a ja w kuchni i też płakałam no ale mama kazała to musiałam, po około tygodniu nauczył się sam zasypiac.
 
Ja ze swoim byłam mądrzejsza i prawie od początku przyzwyczajam że zasypia sam w łóżeczku, bo pamiętam jak pilnowałam koleżanki synka i w wieku 6 m-cy zaczęła wprowadzać że ma sam zasypiac, on leżał w łóżeczku i płakał a ja w kuchni i też płakałam no ale mama kazała to musiałam, po około tygodniu nauczył się sam zasypiac.
U mnie wczesniej sie nie dalo przez problemy z kp. Ale jesli da sie od poczatku to wg mnie lepiej.
 
Tak was czytam i stwierdzam, że jestem według tych standardów matką "idealna". [emoji33] Karmię tylko cycem, bujam, lulam i reaguje na dosłownie każde stękniecie. Młody gdy śpi w drugim pokoju to zaglądam do niego co kilka minut. Do żłobka nie oddam, ale dzięki temu, że mam taką możliwość.
No jedynie co mogę sobie zarzucić to smoczek! i dochodzi myśl o snieżynkach=rodzeństwo więc muszę za jakiś czas odstawiać od cycka. [emoji17] Mówiłam, że będę to robić około 6 miesiąca, ale teraz zmieniam zdanie. Spróbuje chyba do 8 miesięcy. Za bardzo mi się to podoba. Dla mnie ten czas jest magiczny, tylko mój i jego, nasz. Najśmieszniejsze jest to, że pierwsze tygodnie były dla mnie tak tragiczne, że marzyłam o przejściu na mm.
A powiedz mi ile czasu zajęło zeby dziecko nie wisiało non stop na cycu?U mnie w nocy ok zje idzie spać ale w dzień różnie bywa tęskni za tym cycem czasami podje 5 min i śpi,ja to odkładam ryk.Tylko taki plus że je tego cyca nie zrobił sobie smoczka z niego zawsze słyszę polykanie
 
reklama
Do góry