reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

ciężaróweczki po in vitro

reklama
Tzn przez te 9 godzin nie byłam zmęczona bardzo bardziej znudzona lezeniem i czekaniem.Mysle że bez znieczulenia samo parcie by krócej trwało bo bym miała motywację bólem i czulabym.Maly urodził się z waga 3180 i 49 cm dziś mamy już 3 by tobie i czujemy się wspaniale
I to jest najważniejsze! A poród z czasem pójdzie w niepamięć [emoji6]
 
Już wspominam szczęśliwie te chwilę ale gdzieś cząsteczka obaw i wyrzutów zostanie

Gosia ja mam cały czas w sobie gdzieś poczucie winy, ze nie donosiłam córki. Najpierw naturalnie nie potrafiłam zajść w ciąże a później jak przyszło co do czego nie potrafiłam donosić ciąży. I choć lekarz mi powtarza, ze nic nie mogłam zrobić żeby łożysko mi się nagle nie zaczęło odklejać to mi gdzieś tam z tylu głowy cały czas coś mówi, ze może mogłam więcej odpoczywać, bardziej się oszczędzać, bardziej obserwować swoje cialo? Miałam te dziwne uczucie od 26 tc, ze urodzę wcześniej. Denerwowałam się, ze nie wszystko mam gotowe, ze nie mam całej wyprawki. Gdzieś mnie to męczyli a mimo w dniu porodu nic nie czułam, nie czułam ze stanie się to w tym dniu. I czuje się winna. Winna a zarazem szczęśliwa, dziękując Bogu, ze moje dziecko jest zdrowe, bo zdaje sobie sprawę ile miałam szczęścia, ze Zosia ze mną jest, ze ja jestem i nic nam się nie stało.
 
Ok na pewno zdaza sie, ze lekarz czy polozna nie sa winni, ale w wiekszosci przypadkow jednak tak. Bo jesli dziecko utyka w kanale rodnym to najczesciej przez zle ulozenie, a polozna czy lekarz badajac recznie powinni to zauwazyc.
Vacum moze byc dla dziecka niebezpieczne wiec ja wybralabym cc, gdybym oczywiscie miala wybor. A co do utraty sil to gdyby znieczulenie bylo ogolnie dosteone to ten problem pojawialby sie rzadziej.
Znieczulenie często na odwrót wydłuża poród i kobieta ostatecznie może być bardziej wykończona.
 
Znieczulenie często na odwrót wydłuża poród i kobieta ostatecznie może być bardziej wykończona.
Ludek bylas znieczulana?
To, ze moze wydluzyc porod (slyszalam o tym, alw tak u mnie jak u mojej bratowej bardzo przyspieszylo akcje) to jedno, ale ja po zniwczuleniu po prostu lezalam i odpoczywalam. Nie przypominam sobie zadnego wykonczenia. Zmeczenie pojawilo sieponownie dopiero po kilkunastu probach parcia.
 
U mnie w karcie ciazy bylo wpisane ciaza wysokiego ryzyka. Nie bylo to wskazaniem do cc, ale w razie kontakatu z innym lekarzem niz moj, miala byc jasnosc, ze maja sie obchodzic z najwieksza ostroznoscia.
Strasznie dziwne ....
Tz . Ze inne ciążę trzeba teaktowac mniej ostroznie ? Ciąża to ciąża .... z każda trzeba sie obchodzić z największą ostrożnością. Tez mam w karcie ciąża z in vitro w 32 dostałam atosiban i progesteron dlatego ze wymagala tego moja ciąża a nie dlatego ze byla z in vitro .
 
Strasznie dziwne ....
Tz . Ze inne ciążę trzeba teaktowac mniej ostroznie ? Ciąża to ciąża .... z każda trzeba sie obchodzić z największą ostrożnością. Tez mam w karcie ciąża z in vitro w 32 dostałam atosiban i progesteron dlatego ze wymagala tego moja ciąża a nie dlatego ze byla z in vitro .
Dla mnie to jasne, ze z kazda ciaza trzeba sie obchodzic ostroznie, ale ja to ja, a lekarze to lekarze.
Wg mnie jest to ciaza podwyzszonwgo ryzyka chociazby z powodu ogromu staran zeby w nia wogole zajsc.
Ja uwazalam na siebie duzo bardziej niz ktokolwiek z mojego otoczenia, kto zachodzil naturalnie, bo dla mnie sa ciaze i ciaze, nie wszystkie sa takie same.
 
Dla mnie to jasne, ze z kazda ciaza trzeba sie obchodzic ostroznie, ale ja to ja, a lekarze to lekarze.
Wg mnie jest to ciaza podwyzszonwgo ryzyka chociazby z powodu ogromu staran zeby w nia wogole zajsc.
Ja uwazalam na siebie duzo bardziej niz ktokolwiek z mojego otoczenia, kto zachodzil naturalnie, bo dla mnie sa ciaze i ciaze, nie wszystkie sa takie same.
Ależ oczywiście ze nie sa takie same 100 ciąż poczytnych naturalnie i kazda może byc inna i mieć rozne przebiegi i zakonczenia .Przebiegu ciazy nikt nie przewidzi ( ale nie ma ba to wpływu jak została poczęta ) Ja miałam w ciąży 2 lekarzy i usg ilości straszne - potrzebowała tego moja glowa nie ciaza ;)potem usg ktg krew mocz co 2-3 dni bo ciaza tego Wymagała .
Według mnie na przebieg ciąży nie ma wplywu rodzaj zaplodnienia .
 
reklama
Ludek bylas znieczulana?
To, ze moze wydluzyc porod (slyszalam o tym, alw tak u mnie jak u mojej bratowej bardzo przyspieszylo akcje) to jedno, ale ja po zniwczuleniu po prostu lezalam i odpoczywalam. Nie przypominam sobie zadnego wykonczenia. Zmeczenie pojawilo sieponownie dopiero po kilkunastu probach parcia.
Nie byłam ale moja koleżanka ze szkoły rodzenia tak. I żałowała że wzięła bo spowolniło to całą akcję o kilka godzin. Tak samo mówila położna ze szkoły rodzenia. Ile ludzi tyle opinii [emoji6] Mnie najbardziej wymęczyło parcie a tej fazy porodu się nie znieczula [emoji12] A może za granicą są lepsze znieczulenia...
Mój poród trwał od odejścia wód 6 god w tym faza parcia 45 min.
 
Ostatnia edycja:
Do góry