reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

ciężaróweczki po in vitro

Ogólnie miałam indukcję porodu. W czwartek balonik, w piątek oxy parę godzin i przebili mi wody płodowe i wtedy sie zaczęły skurcze porodowe. Na piłce zwymiotowalam z bolu wiec zdecydowalam się na Dolargan. W bolu nie pomógł ale trochę otepil. Poród jakos od 13 i urodziłam o 17.07 z nacieciem. Maz bardzo pomagał i świetną położna mialam[emoji4]

"Dziecko jest chodzącym cudem, jedynym, wyjątkowym i niezastąpionym"
 
reklama
Ogólnie miałam indukcję porodu. W czwartek balonik, w piątek oxy parę godzin i przebili mi wody płodowe i wtedy sie zaczęły skurcze porodowe. Na piłce zwymiotowalam z bolu wiec zdecydowalam się na Dolargan. W bolu nie pomógł ale trochę otepil. Poród jakos od 13 i urodziłam o 17.07 z nacieciem. Maz bardzo pomagał i świetną położna mialam[emoji4]

"Dziecko jest chodzącym cudem, jedynym, wyjątkowym i niezastąpionym"
Ten lek to ten zastrzyk w kręgosłup? A boli skurcz czy to co jest po nim?
 
Cudne[emoji7] [emoji33] też tak. Mam [emoji23] maz jak wracam to pierwsze pytanie ile dziś stracilas [emoji3]

Napisane na VTR-L29 w aplikacji Forum BabyBoom
:laugh2::laugh2::laugh2:
Dobrze że często nie wychodzę tak daleko hi hi hi
A pod domem nie ma takich sklepów :D
Jakbym była bliżej to bym od Ciebie kupowała bo moja mniejsza hi hi
 
Ostatnia edycja:
Ogólnie miałam indukcję porodu. W czwartek balonik, w piątek oxy parę godzin i przebili mi wody płodowe i wtedy sie zaczęły skurcze porodowe. Na piłce zwymiotowalam z bolu wiec zdecydowalam się na Dolargan. W bolu nie pomógł ale trochę otepil. Poród jakos od 13 i urodziłam o 17.07 z nacieciem. Maz bardzo pomagał i świetną położna mialam[emoji4]

"Dziecko jest chodzącym cudem, jedynym, wyjątkowym i niezastąpionym"
Mi jak się pytali czy chce piłkę to się dałam że nie chce !nic nie chcę !!!°chce tylko znieczulenie :laugh2:którego mi dac nie mogli ...
A dali mi gaz .... Nie bo h..... miałam kaca po nim 3 dni łep bolał a on i tak nic nie dawał ha ha ha . Nie wiem co to co wzięłaś Ty ?
Czyli bez znieczulenia? Tak chciałaś? Taki jesteś zuch :szok:
 
Dziewczyny a jak u Was z ciśnieniem? Na ostatniej wizycie lekarz zalecił mi mierzyć dwa razy dziennie, bo ostatnio przed wizytami miałam podwyższone. Przyjechaliśmy do domu, kupiliśmy ciśnieniomierz, mierze i 99/70 :D hehe chyba ten lekarz mnie stresuje [emoji14] Mierze od czwartku i max miałam 111/75.
A i mam pytanko - macie taki pasek na brzuchu wzdłuż pępka? Zauważyłam, że mi się zaczął robić :D i pępek robi się coraz bardziej jak to określić "płaski". Mąż się śmieje i pyta "gdzie Twój pępek" :D
Mam taki sam pasek na brzuch i pępek też mi znikł i coraz bardziej się rozciąga [emoji2] A ciśnienie akurat mam w normie zawsze także nie doradzę.
 
Mi jak się pytali czy chce piłkę to się dałam że nie chce !nic nie chcę !!!°chce tylko znieczulenie :laugh2:którego mi dac nie mogli ...
A dali mi gaz .... Nie bo h..... miałam kaca po nim 3 dni łep bolał a on i tak nic nie dawał ha ha ha . Nie wiem co to co wzięłaś Ty ?
Czyli bez znieczulenia? Tak chciałaś? Taki jesteś zuch :szok:

Ja dopoki nie mialam epiduralu to skakalam na pilce i mi przynosilo ulge, choc jak juz bardzo bolalo to bylam bolem tak zmeczona, ze w dupie mialam skakanie [emoji16]
Ja bym z wlasnej, nieprzymuszonej woli nigdy nie poszla rodzic bez znieczulenia. No way!


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Ostatnia edycja:
Mam taki sam pasek na brzuch i pępek też mi znikł i coraz bardziej się rozciąga [emoji2] A ciśnienie akurat mam w normie zawsze także nie doradzę.
Gdy mierzą mi przed wizytą, to mam podwyższone, ale jeszcze w normie. Lekarz mówił, że norma do 140. A jak mierze w domu jest ok i na ciśnieniomierzu mam taki wskaźnik ryzyka nadciśnienia tętniczego i zawsze wskazuje na zielono czyli bardzo niskie ryzyko :)
 
@Ewunka , weszłam tu specjalnie dla Ciebie i co widzę? Słodziaczka ☺ wiesz, urodziłyśmy dokładnie w tym samym dniu ciąży, u mnie też było 35+1 ☺ tylko że mój nibywcześniak ważył 3250 i miał 57 cm ☺ buziaki dla Was ☺
 
reklama
Do góry