reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

ciężaróweczki po in vitro

A tak w ogóle nie kumam tego liczenia to co Ropuszka ostatnio pisała wydawało mi się ze jak jestem 10t2d to idzie mi 11t więc jestem w 11t ( nawet aplikacje tak pokazują chociaż nimi sugerować się nie można wiadomo) a lekarz mowi ze w 10. I termin porodu będzie liczył z usg prenatalnego (porównywal z tym teraz) czego też nie rozumiem jak wiadomo dokładnie kiedy doszło do zapłodnienia.
Mi lekarz prowadzący, który przeprowadzał mi też in vitro powiedział, że termin porodu najłatwiej jest ustalić na podstawie tego pierwszego usg genetycznego w 12 tyg i raczej tej daty się trzyma. A później i tak natura sama zdecyduje.

Ale bardzo się cieszę, że z Maluszkiem wszystko w porządku [emoji7] [emoji7] [emoji4] [emoji9]
 
reklama
Niektórzy liczą tygodnie przebyte , pełne , A niektórzy, także aplikacje i kalkulatory , mówią o tygodbiu trwającym. Ja mówię ten tydzień który właśnie trwa. Kończę 21 tydzień ciąży: 20tyg 6d, Ale to wg transferu 3 dniowego zarodka, wg miesiączki mam 20t3d i tak liczą w szpitalu, co wg mnie nie jest prawidłowe, bo naturalnie do zapłodnienia nie doszloby w 14dc (crio) a przynajmniej w 17dc.
Ale przewaznie mowia ile tygodni minęło, tak.jak z latami , ja mówię że mam 34 , bo skończone , A nie że 35 bo ten rok trwa , a to co Twoj lekarz mówi to w ogóle nie rozumiem. Przy in vitro czekać i liczyć termin z usg... jakby to wpadka była przy nieregularnych okresach...

Napisane na SM-G935F w aplikacji Forum BabyBoom
Ania, u mnie też było dokładnie tak samo. Liczą z usg. Lekarz powiedział mi wprost,że ciąża z ivf jest prowadzona i liczona tak samo jak naturalna. Jak trafiłam do szpitala i od razu powiedziałam,że ciąża ivf to na IP powiedzieli ze dla nich to nie ma żadnego znaczenia. Ponoć jak różnica między terminem z książeczki a z usg jest mniej niż 7 dni to biorą z książeczki. Ale pewnie zależy jaki lekarz :)

Napisane na SM-G920F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Pytanie do dziewczyn co już mają wózki zakupione i wytestowane? Jakie polecacie ? Zaznaczę że muszą być koła pąpowane, bo mieszkam na Wsi i u nas drogi polne[emoji6] muszę coś poszukać nie drogiego i używany, bo u nas krucho z kasą...

Napisane na SM-G920F w aplikacji Forum BabyBoom
Ja mam tutek grander play. Dla mnie sprawdził się idealnie. Kupiłam używany. Koła pompowane, solidny stelaż. Jestem z niego zadowolona

Napisane na SM-A300FU w aplikacji Forum BabyBoom
 
No to może tu być problem ale powiem Ci ze tu było troszkę dziewczyn co miały cukrzyce i dzieciaki faktycznie ponad 4kg . Eee to nie dużo przytyłaś . Myśle ze w sam raz teraz podobno zaczniesz dopiero przybierać [emoji6] ale co tam ważne żeby z dzieciątkiem wszystko dobrze było . Ja w ogóle podziwiam was dziewczyny mieszkające za granica . Jak czytam jakie tam maja lajtowe podejście do ciąży to Ja bym chyba osiwiała [emoji33]


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
Z tym przybieraniem to roznie bywa. Zawsze mówią, że dopiero się zacznie przybieranie na wadze. U mnie poszło tylko w brzuch :)

Napisane na SM-A300FU w aplikacji Forum BabyBoom
 
Aaa, to moje bejbi :
1500396159-aaaaaa.jpeg


Widzicie jaki uśmiech?! [emoji1]
A chwilę wcześniej kciuka ssal [emoji7]

@Oska305 przez Ciebie Tobiasz chodzi mi po głowie , przypomniałaś mi , Że to było moje ulubione imię w liceum, jakiś prezenter z muzycznego kanału tak miał na imię [emoji6]

Napisane na SM-G935F w aplikacji Forum BabyBoom
Uśmiecha się do mamusi [emoji7][emoji7][emoji173][emoji173]

Napisane na SM-A300FU w aplikacji Forum BabyBoom
 
Dziewczyny dopiero wróciłam ale spieszę z informacją że wszystko jest dobrze. Mały czlowieczek ma całe 3.34cm ma 2nogi,2rece i glowe:) spał z rękami przy buzi, serce biło jak dzwon. Za to wrażeń dodatkowych dostarczył mi dziś zus który robi wszystko żeby nie wypłacić mi pieniędzy za l4 i dostałam właśnie pismo o odroczenie decyzji do 25 września. Jak to jest ze ja się spóźnię jeden dzień z opłatą zus i jest problem a oni mi wysyłają pismo za pismem że w 30ustawowych dniach się nie wyrabiają z odpowiedzią i dają sobie kolejne 60. To z czego ja mam żyć przez te 4miesiace? Więc zus tak podniósł mi ciśnienie że chociaż przestałam stresować się wizyta:)
Super rosnie maleństwo :)

To już nie pierwszy przypadek jak i tym słyszę.
Głupi jeden dzień a tyle później czekania na decyzje.

Napisane na SM-A300FU w aplikacji Forum BabyBoom
 
A tak w ogóle nie kumam tego liczenia to co Ropuszka ostatnio pisała wydawało mi się ze jak jestem 10t2d to idzie mi 11t więc jestem w 11t ( nawet aplikacje tak pokazują chociaż nimi sugerować się nie można wiadomo) a lekarz mowi ze w 10. I termin porodu będzie liczył z usg prenatalnego (porównywal z tym teraz) czego też nie rozumiem jak wiadomo dokładnie kiedy doszło do zapłodnienia.
U mnie bylo tak. Z om miałam na 28.12 a z prenatalnych na 21.12. Po prenatalnych z usg wyszli mi na 19.12 i tak zostało. Tylko moi okazał się starszy o 2tyg wiec nie wiem jak to faktycznie wygląda. A urodziłam 8.12. Termin cc miałam na 19.12 ustalony, bo z om wyszło 28 i tak ustalali cc

Napisane na SM-A300FU w aplikacji Forum BabyBoom
 
A tak w ogóle nie kumam tego liczenia to co Ropuszka ostatnio pisała wydawało mi się ze jak jestem 10t2d to idzie mi 11t więc jestem w 11t ( nawet aplikacje tak pokazują chociaż nimi sugerować się nie można wiadomo) a lekarz mowi ze w 10. I termin porodu będzie liczył z usg prenatalnego (porównywal z tym teraz) czego też nie rozumiem jak wiadomo dokładnie kiedy doszło do zapłodnienia.
To są dni, ja machnęłam ręką, chociaż mnie liczył z terminu transferu :) Ale na kolejnych wizytach różne daty i wiek dziecka podawał.Teraz na usg każde pół mm robi różnicę niewielka niedokładność zmienia termin porodu.
 
reklama
Mi lekarz prowadzący, który przeprowadzał mi też in vitro powiedział, że termin porodu najłatwiej jest ustalić na podstawie tego pierwszego usg genetycznego w 12 tyg i raczej tej daty się trzyma. A później i tak natura sama zdecyduje.

Ale bardzo się cieszę, że z Maluszkiem wszystko w porządku [emoji7] [emoji7] [emoji4] [emoji9]

Właśnie to jest dla mnie niezrozumiałe bo wiadomo kiedy doszło do zapłodnienia, przy ciazach naturalnych ok ale przy in vitro...
 
Do góry