ciężaróweczki po in vitro

[straw]

A...dziewczyny co do cesarki. Jak dla mnie to byl pikus. Wiecej bylo strachu. Nie wiem czy to wszystko siedzi w glowie, czy poprostu jestem odporna na bol. Rana troche bolala ale dawali leki i bylo ok. Po tygodniu mowilam ze moglabym miec kolejna cesarke.
Moze to tez zalezy od tego jak tam nam grzebia w srodku. Mi tylko wyjeli malego i wyczyscili. Drenu nie mialam.
Takze nie bojcie sie nie kazda cesarka jest straszna

 

[Tola32]

Straw wrocilas

 

[straw]

Straw wrocilas

Stesknilam sie

 

[Tola32]

Jak tam Twoje cyckowanie? Odciagasz? Jak laktacja?

 

[ewelin86]

Pamiętacie jak mówiłam że dokarmiać małego mm? Teraz to już prawie przeszłość czasami tylko musimy go dokarmic mm a tak to z cyca je jestem dumna z mojego szkraba a w nocy nawet nie musimy dokarmiać no ale tyle różności pije na laktacje wiec nic dziwnego że chce moje mleko

 

[Tola32]

A ja nadal odciagam i karmie z butli. A pokarmu mam tyle ze jeszcze jedne blizniaki moge wykarmic. Szkoda ze z piersi nie jedza ale coz dobre i to.

 

[straw]

Jak tam Twoje cyckowanie? Odciagasz? Jak laktacja?

Odciagam, ale roznie udoje. Raz 150, innym razem 70. Ale i tak jestem happy bo maly pije wiecej mojego mleczka. Moze jeszcze pare dni i bedzie pil tylko moje Do cyca tez przystawiam, ale jak jest troche najedzony bo wtedy ladnie pije, jak jest glodny to boje sie ze mi odgryzie bo tak sie wscieka ze nie leci jak z butli.
Kupilam te granulki homeopatyczne na laktacje ale nie wiem jak to brac, bo nigdzie nie ma opisu.

 

[straw]

Dziewczyny napiszcie co mozna jesc. Niby nie ma diety dla karmiacej, ale ja sie boje jesc normalnie. Maly i tak ma chyba kolki bo czasem sie bardzo spina, placze i robi sie caly czerwony i puszcza duzo bakow.

 

[kasia_basia]

Pamiętacie jak mówiłam że dokarmiać małego mm? Teraz to już prawie przeszłość czasami tylko musimy go dokarmic mm a tak to z cyca je jestem dumna z mojego szkraba a w nocy nawet nie musimy dokarmiać no ale tyle różności pije na laktacje wiec nic dziwnego że chce moje mleko

Zdradź co pijesz? Ja wieczorami mam mało pokarmu i jest trochę płaczu.
Za to w nocy na jedno karmienie mam ściągnięte i dzięki temu śpię jakąś godzinę dłużej. Martka ten pomysł sprzedała.

 

[ewelin86]

Dziewczyny napiszcie co mozna jesc. Niby nie ma diety dla karmiacej, ale ja sie boje jesc normalnie. Maly i tak ma chyba kolki bo czasem sie bardzo spina, placze i robi sie caly czerwony i puszcza duzo bakow.

Na pewno nie można cytrusów, pomidorów, kapusty, grzybów no i smazonego. Tak mi polozna powiedziała. Ja staram się jyz powoli jeść normalnie. Obserwuje czy nie ma wysypki. Wiadomo że wszystko by się chciało juz jeść, ale powoli można wprowadzać inne produkty. Ale przede wszystkim obserwacja dziecka