Mąż zachwycony
Teściowa nadal nie zakodowała, że to chłopiec i czasem pyta, jak się czują jej dziewczynki...
Powiem Wam, że nie wiem, na co się zdecydować. Z jednej strony chciałabym spróbować sn, z drugiej cc dla Małego chyba bezpieczniejsza. Liczyłam, że lekarz powie: "rodzi Pani tak", a on powiedział, że w związku z in vitro i rekomendacją PTG to ja muszę wybrać na co jestem gotowa. Za miesiąc mam jeszcze kontrolną wizytę u okulisty, zobaczymy co z moim ciśnieniem w oku. Sprawdzimy czy Mały się odwróci i wtedy zdecyduję.
Kasia, tłuścioszka będzie miała moja przyjaciółka. Jest 2,5 tygodnia za nami, a Pola waży mniej więcej tyle, co mój Staś