reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

ciężaróweczki po in vitro

Ja się cieszę że lezymy zima dni są krótkie i jakoś to mija...jak leżałam w maju to była masakra...ale przesadzają z tymi budzeniami . ..o 21 serduszka o 23.30 serduszka o 4 ktg o 5 cisnienie o 6 leki o 7 serduszka o 8 śniadanie i tyle sobie można pospac a dodam że idę spać pp północy wcześniej nie usne ...dziewczyny mija tydzień odkąd jestem w.szpitalu...jakoś zlecialo oby kolejny tak minął. mam 11 dni do cc...ale będę panikować w następny weekend. aż nie mogę się doczekać. będę wam płakać i plakac :)
Bede plakac razem z tobą :) moj m mowi mi ostatnio, ze jak sobie tylko pomyśli o tym, ze za chwile czeka nas takie wydarzenie to w pracy mu się plakac chce i musi od razu zmieniać rozmyślania:) i ze będzie bardzo płakał przy porodzie :)
 
reklama
Ale to zleciało- pamiętam, jak czekałyście na bety, a za chwilę Wasze maluchy się urodzą :)
Co do płaczu - chyba hormony mi szaleją, bo zaczęłam płakać na reklamach, filmach albo w innych kuriozalnych sytuacjach...

Mam do Was jeszcze pytanie - od wczoraj kilka razy coś mnie kłuło jakby w pochwie, czasem w pachwinie. Czytam, że to od rozciągania więzadeł. Czy któraś z Was też tak miała? Powinnam się martwić?
 
Ale to zleciało- pamiętam, jak czekałyście na bety, a za chwilę Wasze maluchy się urodzą :)
Co do płaczu - chyba hormony mi szaleją, bo zaczęłam płakać na reklamach, filmach albo w innych kuriozalnych sytuacjach...

Mam do Was jeszcze pytanie - od wczoraj kilka razy coś mnie kłuło jakby w pochwie, czasem w pachwinie. Czytam, że to od rozciągania więzadeł. Czy któraś z Was też tak miała? Powinnam się martwić?
Przypomnij mi który jesteś tc. ja tak miałam i ogólnie to wszystko się rozciąga. klucie tez może być przy skracaniu szyjki ale ja nie łączyłabym jednego z drugim.
 
reklama
Do góry