ciężaróweczki po in vitro

[smerfeta]

Magda tez dużo wietrze. Smarowanie własnym mlekiem nie pomogło, sam maltan też nie pomógł, flos lek też poległ. I tak jest lepiej bo był czas że przy pierwszym zassaniu przez Ale aż gryzlam się w język by nie wrzeszczeć, cała trzeslam się z bólu

Kasik a Anulla nas czyta? Jakby co przekaz jej info że trzymamy kciuki za Wiktorie i jej mamusie :-)

Lilka chodzi o to że jelita cały czas wspomagane lekiem mogą później samodzielnie nie działać sprawnie i dziecko bedzie miało zaparcia

Kiki ja dziś też dzień u mamy spędziłam z moimi dwoma dziewczynami - z córcia i psiurką ;-)

Medalikara a nie wkurza Cię to zalewanie małej mlekiem? Bo mnie to wkurza, wszystko się lepi. Właśnie spanie w staniku to dla mnie najmniejsze zmartwienie :-) szacun ze potrafisz tak swobodnie podchodzić do kp, że nie ograniczasz się i korzystasz z życia :-)

 

[lilka-1986]

Smerfeta wiem co to znaczy ale nie slyszalam o takim przypadku.... Slucham sie zalecen pediatry ... Teraz jakis czas nie dawalam ale dostala leki przy ktorych musi byc probiotyk. A co do kup nie zauwazylam zeby cos sie polepszylo po probiotyku ... Chyba bqrdziej mleko pomaga

 

[liskka]

Anulla28, kciuki zacisniete ! Niech malutka jeszcze trochę posiedzi .
Mi brzuszek juz ciazy, szczególnie w nocy jak przyjdzie przekręcić sie z boku na bok.
Dzisiaj siedzimy w domu i czekamy na kuriera

Ed. Czytacie jakies poradniki na temat rozwoju dziecka w pierwszym roku życia ?

 

[anula86@]

kasik dzięki za info o anulli
anulla28 trzymaj się dzielnie, porozmawiaj z Wiktorią i przekonaj ją że w brzuszku lepiej niż po drugiej stronie ;-) a tak na poważnie to w szpitalu zajmą się wami i zrobią wszystko żeby mała jeszcze chwile posiedziała, trzymam kciuki za powrót do domu i odezwij się jak wrócisz
liskka ja na razie jestem na etapie "ciężarówką przez 9 miesięcy" ale kupiłam już książkę "pierwszy rok życia dziecka"

 

[kikifish87]

Anulka trzymam kciuki aby wszystko poszlo po twojej myśli.

dziewczyny co mogę stosować na bol gardla? Chyba mnie przewialo wczoraj i boli...
mysle o plukaniu gardla woda z soda. Mam przy sobie pare tabl *spam* gardło. Herbatkę z miodem i cytryna...


macie jakies inne sprawdzone sposoby? A mogę wziąć rutinoscorbin?

 

[liskka]

anula86@, dzięki,poszukam na allegro :-) ciężarówke też mam, już kończę .. ale właśnie myślałam o kolejnym etapie .

 

[kate_p7]

Anulla trzymam kciuki za was i za poród po majówce przekonaj swoje dziecie ze nie ma co się śpieszyć na ten świat, nie jest tu az tak fajnie...

lilka zrób sobie suwaczek bo ja nie wiem w którym tyg ty jesteś bo to już 20tydz? no i wiesz już czy to chłopak czy druga baba:-)

kasik ja się nie znam, ale mocno kibicuje w KP( karmienie piersią?)


ja mam dzisiaj wizyte na 17.40 i znowu się denerwuje. Co się uspokoiłam już, po rozmowie z moją bratową która mi nakładła do głowy ze jak cos miałoby się stać to już by się stało... więc mysle sobie no dobra nie dllugo zaczne 11tc, wiec już bliżej końca. Jednak po następnej rozmowie z kobietką która późno poroniła bo niby w 3 miesiącu to znowu zaczynam świrować...

 

[Aisa79]

Kate spokojnie, kropek rośnie i ma się dobrze. Prawda?? :-)


Anulla trzymaj nóżki zaciśnięte jeszcze trochę. Maj już blisko.


Jutro mam wizytę w poradni chorób zakaźnych. Udało się bardzo szybko załatwić, aż jestem w szoku. Mam nerwa.

 

[kate_p7]

Aisa79 nie lam się moja mama jest nosicielem tokso, zaraziła się w szpitalu bo pracowała do końca ciąży, no i ja urodziłam się zdrowa a potem mój brat i strasznie grymasili że już więcej dzieci moja mama nie powinna mieć. A co najlepsze do tej pory się od niej nie zaraziłam. Tylko ona nie jest chora tylko jest nosicielem, nie wiem czym to się różni ale jak widzisz wsio pod kontrolą

 

[.szkrabek]

Anulla - trzyma kciuki aby mała jeszcze wytrzymałam z tydzien przynajmniej i nie pchała się aż tak mocno na ten świat

Aisa79 - spokojnie, najpierw muszą jeszcze powtórzyć Ci badanie krwi bo może coś w labo pokręcili. A tak będziesz w dobrych rękach. Pamiętam jak leżałam na patologii ciąży w pierwszej ciąży leżała tam też jedna dziewczyna właśnie z tokso i rokowania miała na prawdę dobre - oczywiście do końca ciąży już w szpitalu pod nadzorem (ale to było 10 lat temu, więc możliwe, że teraz już jest inaczej), ale maleństwo nic nie groziło już. Nie wiem jak to działa, może najgorzej się zarazić na początku ciąży...? A potem jak jesteś pod kontrolą lekarską to jest ok... wiem, ze ona była spokojna o dzidzię. Jutro się wszystkiego dowiesz - super, że Ci wizytę udało się tak szybko umówić! :-) Trzyma kciuki za happy end!

Kasik - rutinoskorbinu to ja bym nie brała bez konsultacji z lekarzem. Miód podrażnia gardło, więc miodu nie polecam na nie, mi zawsze pomaga herbata malinowa (ja mam Biofix 40% malin) - trzeba koniecznie patrzeć na skład, bo większość malinowych herbat (i soków) to ściema, mają malutki procencik malin a reszta to np. aronia. A jak za dwa dni nie przejdzie to do lekarza - na własną rękę leków nie bierz Trzymam kciuki by sie udało to przewalczyć.