ciężaróweczki po in vitro

[anula86@]

kasik dzisiaj 28+6

 

[kasik36]

Anula86 moj Junior 4 tygodnie temu, czyli w 31/32 tc wazyl 2350 g, w 28 tc chyba cos okolo 1500 g.

 

[liskka]

Anulla86, moj 29t1d wazyl 1462g

 

[Anulla28]

Anula86 moja w 29tc ważyła 1543g. Nie jest powiedziane, że będzie duża, bo potem waga może zwolnić. No ale te 3kg to obstawiam, że będzie miała.

Liskka, a może lisek jeszcze zwolni i nie dobije do 4kg. No tylko tak jak pisałaś, u Was jest inaczej i dla nich dziecko 4kg to wielkolud Jeśli będą chcieli cc, to nie po Twojej myśli, bo chcesz sn, ale nie martw się jeszcze, bo może akurat waga będzie przyzwoita do porodu sn. Mi lekarz też powiedział, że poród będzie zależał od wagi dziecka, jak będzie miała powyżej 3,5kg to raczej cc mi zrobi.

 

[smerfeta]

Kasik ale zabierz ze soba koszule do rodzenia i przygotuj M wszystko do i po porodzie dla siebie i dziecka bo będziesz miala takie jaja jak ja ;-)

Mam kryzys szpitalny

 

[Anulla28]

Smerfeta, trzymaj się jeszcze. To nic przyjemnego pobyt w szpitalu ale to już końcówka ciąży i dasz radę. Już niedługo przytulisz swoją Alunię i zapomnisz o wszelkich kryzysach ciążowych ;-)

 

[kasik36]

Smerfeta mam zamiar tylko dolozyc do swojej torby jakies leginsy i t-shirty, zeby nie lezec caly dzien w koszuli. Reszte w walizce zabieram ze soba. M ewentualnie dowiezie rzeczy dla Juniora. A kryzys szpitalny to normalna rzecz, nam wczoraj w szkole rodzenia pani psycholog radzila, zeby przynajmniej przejsc sie na kwadrans do bufetu, podobno wyjscie z sali czyni cuda.

 

[Kotuska83]

Smerfeta, a już Pani Ordynator wymysliła co z Tobą zrobić? Czy tak Cie bedą trzymac do mojego przyjęcia ?

Kasik, to faktycznie Junior spory sie zapowiada.

 

[smerfeta]

Kotuska sytuacja sama się wymyśliła. Jutro znowu indukcja porodu bo ktg znowu nie najlepsze. Próbę oxy dzisiejszą Ala wytrzymała a teraz mnie za kare kopie
dostałam cewnik na rozszerzenie szyjki i cholernie boli.. nie wiem jak z tym spać. Trzymajcie kciuki bym dała radę

 

[kasik36]

Smerfeta po co chca Ci rozszerzyc szyjke, zebys rodzila sn? Kurcze myslalam, ze w tej sytuacji cc to juz pewne, kwestia tylko terminu. A po cc chyba tez ma sie zalozony cewnik wiec jesli Cie to pocieszy mnie tez to czeka. Nie wiedzialam, ze to boli, tzn myslalam, ze tylko zakladanie jest nieprzyjemne a pozniej juz jako tako.

Zapomnialam Wam napisac, ze przez 4 tygodnie przytylam 2 kg wiec mam juz 12 kg na plusie Doktorek powiedzial, ze nie musze powtarzac wynikow moczu, leukocyty mam podobno w gornej granicy ale pod koniec ciazy to normalne. Obejrzal lekko spuchniete kostki (przed wizyta bylam na paznokciach 1,5 godziny) ale powiedzial, ze czas najwyzszy na takie dolegliwosci. Pobral wymaz, musialam sama zawiezc do szpitala i w poniedzialek odebrac. Od razu wyprzedzil moje pytanie i powiedzial, ze nawet jak cos wyjdzie mam sie nie martwic bo to tylko niebezpieczne przy porodzie sn, tzn niebezpieczne jak sie o tym nie wie i nie zareaguje.

Agaawa czekamy na dobre wiesci