reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

ciężaróweczki po in vitro

Montana widze ze moj wczesniejszy post sie nie wkleił, wiec gratulacje dla Ciebie :-) Witamy Zosie na świecie!!!

Kotuska super ten otulacz:-)
 
reklama
hejka, Was nadrobić po kilku dniach nieobecności jest bardzo ciężko :)
Ja dziś w nie najlepszym nastroju, bo niewyspana jestem, mała w nocy nie daje mi spać, bo się rozpycha, ciągłe wizyty w wc mnie wykończą. Mąż musiał się przenieść na kanapę, bo nie może się przez nas wyspać :-(. W związku z tym, że się nie wyspałam, to znowu mam migrenę. A w dzień nie da się spać, bo ciągle ktoś ode mnie coś chce, telefony się urywają, do domu ktoś ciągle dzwoni. Najlepiej to na wyspę bezludną bym się wybrała żeby pospać :)

Kotuska
, współczuję tych cukrów, ketonów itd. Mam nadzieję, że to się unormuje, bo chyba nikt nie lubi być w szpitalu.
Kasik, pokoik super wygląda. Nie dziwię się, że długo wszystko robiłaś, bo ja już też wszystko robię w spowolnionym tempie. A jednak dzieli nas miesiąc :)
Smerfeta, kurczę Twoje problemy ze wzrokiem są poważne i chyba lekarz powinien dać Ci skierowanie na cc, bo to jednak nie wiadomo co się dzieje.

My w weekend też trochę zrobiliśmy zakupów. Koszule do karmienia już mam i zostały tylko staniki do kupienia. I dla siebie to już w sumie będę miała wszystko. Aha, tylko laktator mi zostanie do kupienia.
No i w sobotę za dużo chyba pochodziłam, bo znowu miałam podobny ból i twardy brzuch. Ale jak poleżałam trochę, to mi na szczęście przeszło.
Powoli też zaczęłam prać rzeczy. Narazie wyprałam wózek, to co było do zdjęcia. Komodę mamy złożoną i już zapakowałam tam rzeczy małej i swoje do szpitala. W tym tygodniu zacznę pranie ubranek, bo ja mam tak jak Wy przeczucie, że nie dotrwam do terminu porodu. Tylko ciekawe, czy moja mała nie wyjdzie w weekend majowy.

Anula86, ja biorę no spę 3x1, bo mam takie zalecenia ze szpitala. Tylko w czwartek dowiem się, czy szyjka się nie skraca od niej. Jeśli nie, to chyba można tyle brać.

montana, gratuluję jeszcze raz, córcia jest śliczna, a Tobie szacun za poród naturalny, spokój i że tak w miarę łatwo go przeszłaś ;-)
 
GizaS, ja mam olejek z Weledy , jak na razie zero rozstepow :) moja mama miala mnóstwo wiec tez nie jest powiedziane ze to genetyczne,zależy tez ile i w jakim tempie przytyjesz.

Joasia, ja sie nastawiam na zakup meledy elektrycznej, ale zdecyduje dopiero po porodzie. Jeśli będę miała dużo pokarmu do ściągania to nie wyobrażam sobie robić tego ręcznie .
 
ja też planuję ręczny aventa zakupić. Tylko nie wiem czy nie zostawię tego zakupu po porodzie.

a ja znowu dostałam alergii na dłoniach i nie wiem od czego. Domyślam się, że od rzeczy które dla małej dała teściowa. Nie zapytała mnie jak zwykle czy chcę żeby je prała i wszystko poprała w zwykłym proszku, a ona chyba vizir używa, który mnie drażni, to jeszcze wypłukała w najtańszym płynie do płukania tak, że z 2km czuć było ten proszek wymieszany z płynem, a ja mało co się nie udusiłam wyjmując te rzeczy z reklamówki. Z mężem wrzuciliśmy te rzeczy do wody i moczyliśmy je trochę i się okazało, że one są w ogóle źle wypłukane. Wyprałam je, a one dalej śmierdzą proszkiem. więc powiedziałam, że zamoczę je jeszcze raz i wypiorę, ale jak to nic nie da, to odłożę, bo nie mam zamiaru małej tego nakładać, skoro ja nie mogę zdzierżyć tego zapachu.
No i jeszcze na mnie się obraziła, że ja to piorę jeszcze raz, bo przecież ona to poprała :no:.


GizaS, ja nie pomogę z kosmetykami, bo używałam zwykłej oliwki dla dzieci, bo jedyna mnie nie uczulała. A teraz nie mogę smarować brzucha, więc narazie w ogóle się nie smaruję.
 
reklama
Do góry