pingwinek75
Fanka BB :)
Ja dwa słowa, bo też się zaraz córeczka zbudzi:
Sony, Gotadora - Śliczne Wasze maluszki!
Avocado - nacierpiałaś się biedactwo przed tym cc... Kurczę, tak sobie myślę, że niewiele z nas urodziło sn... Piękny opis porodu i pierwszego spotkania... Potwierdzam horror laktacyjny - ale ja pierwsze dziecko rodziłam w prywatnym, więc tym razem szłam po mleczko z miną - spróbujecie mi nie dać! Płacz dziecka sprawia, że potrafię góry przenosić.... i kłócić się z położnymi na noworodkowym
A dziś byłam w poradni laktacyjnej i mam w ogóle odstawić mieszankę, bo córeczka za dużo przybiera, a mieszanki bardzo mało już podaję, max 200 ml na dobę. Teraz tylko przypominam sobie groźne miny - następna, która nie chce karmić. Pewnie, potem jednej się uda, drugiej nie, z synkiem nie udało mi się karmić, ale kim są panie położne, żeby kategoryzować mamy na dobre i złe...
Martka - to z nadgarstkiem miałam w pierwszej ciąży, to nie zespół cieśni, to rozluźniające się więzadła, organizm przygotowuje się do porodu. Nie martw się, minie, ja pamiętam, że po porodzie chodziłam do chirurga i jakąś maść miałam i okłady robiłam bo czasami miałam wrażenie, jak by mi ktoś szpilkę wbijał, taki ostry przeszywający ból. Ale to minie w każdym razie, nie martw się!
Sony, Gotadora - Śliczne Wasze maluszki!
Avocado - nacierpiałaś się biedactwo przed tym cc... Kurczę, tak sobie myślę, że niewiele z nas urodziło sn... Piękny opis porodu i pierwszego spotkania... Potwierdzam horror laktacyjny - ale ja pierwsze dziecko rodziłam w prywatnym, więc tym razem szłam po mleczko z miną - spróbujecie mi nie dać! Płacz dziecka sprawia, że potrafię góry przenosić.... i kłócić się z położnymi na noworodkowym
A dziś byłam w poradni laktacyjnej i mam w ogóle odstawić mieszankę, bo córeczka za dużo przybiera, a mieszanki bardzo mało już podaję, max 200 ml na dobę. Teraz tylko przypominam sobie groźne miny - następna, która nie chce karmić. Pewnie, potem jednej się uda, drugiej nie, z synkiem nie udało mi się karmić, ale kim są panie położne, żeby kategoryzować mamy na dobre i złe...
Martka - to z nadgarstkiem miałam w pierwszej ciąży, to nie zespół cieśni, to rozluźniające się więzadła, organizm przygotowuje się do porodu. Nie martw się, minie, ja pamiętam, że po porodzie chodziłam do chirurga i jakąś maść miałam i okłady robiłam bo czasami miałam wrażenie, jak by mi ktoś szpilkę wbijał, taki ostry przeszywający ból. Ale to minie w każdym razie, nie martw się!
Ostatnia edycja: