reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

ciężaróweczki po in vitro

Moja wogole nie pelzala.Posuwala sie do tylu do przodu nic.A teraz smiga na czworaka staje i nawet mysli ze umie chodzic bo zaczyna sie puszczac mebli i biegnie do mnie tymi nieporadnymi nozynami😁
mozna pelzac do tylu 🤣 Chodzi o fakt “przemieszczania” sie pelzajac czy turlajac sie.
 
reklama
Ja nie wiem co to w ogóle za dyskusja się wywiązała. Czyli uważacie że mam olać Kajtka i dalej patrzeć jak się kuwa pręży i nie potrafi samodzielnie podnieść głowy z maty??? Bo jest moda na fizjo? A za 5 czy 10 lat jak wyjdzie mu jakiś problem to mu powiem, że sorry Kajtek, miałeś wymyślone problemy i mamusia czekała aż sam się naprawisz
mam nadzieje, ze to nie do mojego postu 🤔
 
Nie, ty kumasz o czym mi chodzi
Werka to Ty jestes mama i jak nikt znasz swoje dziecko i jest przeciez cos takiego jak instynkt.Jezeli cos Cie niepokoi to sprawdz 2 razy zeby pozniej nie obwiniac sie ze cos sie przegapilo.
Ja dopiero jak mi 2 laryngolog prawie doslownie powiedziala-babo nie ciagaj tego dzieciaka juz po lekarzach bo jemu nic nie jest-to sie uspokoilam i jak reka odjal charczenie😅 Ale nachodzilam sie po pediatrach ze hej no i 2ch laryngologow zaliczylam hehehe
Najeazniejsze ze trafilas na ofpowiednia osobe
 
Sztywno nie ale można sobie nawkrecac, szczególnie przewrazliwione mamy albo mamy dzieci bardzo wyczekanych. Zaskoczyło mnie akurat to że 6 miesięczne dziecko pełza.. Żadne moje w tym wieku nie pełzało ani nie przypominam sobie że tak szybko już powinno ale może ja poprostu wyluzowałam i takimi szczegółami sie juz nie przejmuje. Uwazam że moda na fizjo robi swoje , niektóre dzieci mają problemy to fakt ale raczej jest to niewielki odsetek który wymaga leczenia, często to szukanie problemu na wyrost
Jak jest prawdziwy problem to on nie mija po 2-4 miesiącach ćwiczeń. Znajomy prowadzał córkę kilka lat, deficyt ciągle jest, prawdziwe opóźnienia w rozwoju nie biorą się z niczego i kilka ćwiczeń nic nie zmieni.
 
Nie, ty kumasz o czym mi chodzi
u Ciebie zadzialala intuicja, a zakladam ze i tez szukalas informacji. Teraz sie potwierdzilo, ze Kajtek potrzebuje pomocy, podzialacie i bedzie ok. Trzymanie reki na pulsie nie jest latwe, bo trudno znalezc zloty srodek miedzy zaniedbaniem a przesada…
 
Jak jest prawdziwy problem to on nie mija po 2-4 miesiącach ćwiczeń. Znajomy prowadzał córkę kilka lat, deficyt ciągle jest, prawdziwe opóźnienia w rozwoju nie biorą się z niczego i kilka ćwiczeń nic nie zmieni.
Nietrzymanie główki to bardzo poważny problem, przecież to od tego wszystko die zaczyna i dziecko z niczym nie pójdzie do przodu. To naprawdę bardzo poważny problem. Pierwsze badania jakie lekarz zrobi to trakcja główki i tułowia. Trzymanie główki NIE POWINNO być problemem.
 
I jeszcze jedno. Dziecko nie jest opóźnione bo nie trzyma główki. Nie trzyma główki bo jest opóźnione a to opóźnienie z czegoś się bierze. Oczywiście powodów nie trzymania główki jest milion i nie musi się wiązać z opóźnieniem.
 
Ja nie wiem co to w ogóle za dyskusja się wywiązała. Czyli uważacie że mam olać Kajtka i dalej patrzeć jak się kuwa pręży i nie potrafi samodzielnie podnieść głowy z maty??? Bo jest moda na fizjo? A za 5 czy 10 lat jak wyjdzie mu jakiś problem to mu powiem, że sorry Kajtek, miałeś wymyślone problemy i mamusia czekała aż sam się naprawisz
Dyskusje zawsze są dobre i mogą sporo wnieść, każdy ma inne doświadczenia. Jak masz "chore " dziecko to będziesz ćwiczyła latami aby ogarnąć jego deficyty. Rozwój ruchowy idzie w parze z rozwojem psychicznym. Nie widzę Kajtka, trudno na odległość coś radzić, zresztą nie jestem lekarzem. Mogę tylko pisać sobie na podstawie swoich doświadczeń, myślę że z synem trochę przeszłam,.czasem na swoje "życzenie"…po latach mogę tylko żałować, zamiast cieszyć się z dzieciństwa syna latałam po lekarzach. Całe szczęście trafiałam na mądrych i fajnych lekarzy, trzymali mnie w ryzach aby nie zwariowac. W skrócie syn miał: wielomiesięczne zapalenie wątroby, rozmaz krwi z kosmosu, asymetrię znacznie dłużej niż piszą w książkach ....dla mnie to wystarczyło aby czytać po nocach i nakręcać się niepotrzebnie. Teraz jestem taka cwana bo już minęło wiele lat, zupełnie inaczej na to patrzę. W 95% mamy panikują niepotrzebnie. Jest jedno ale , ja nie jestem mamą Kajtka, rób jak podpowiada ci instynkt, z tyłu głowy mniej zawsze myśl aby konsultować nieprawidłowości z dobrymi lekarzami, oni wiedzą co robić, ufać im , ja w końcu zaufałam prof. , on wzbudził moje bezgraniczne zaufanie i odpuściłam.
 
reklama
I jeszcze jedno. Dziecko nie jest opóźnione bo nie trzyma główki. Nie trzyma główki bo jest opóźnione a to opóźnienie z czegoś się bierze. Oczywiście powodów nie trzymania główki jest milion i nie musi się wiązać z opóźnieniem.
nie trzyma glowki, bo jest opoznionie? 🤦🏻‍♀️
Nie trzyma glowki, bo ma obnizone napiecie, ktore uniemozliwia mu poprawne trzymanie glowy. Fizycznie mu uniemozliwia. To nie opoznienie tylko zaburzenie pracy miesni z tego co wiem.
 
Do góry