reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

ciężaróweczki po in vitro

Dziewczyny, potrzebuję się Was troszkę poradzić. Wiadomo to decyzja indywidualna i nikt za mnie jej nie podejmie, ale z Wami będzie mi chyba łatwiej :)
Jestem przed 3 transferem (dwa poprzednie nieudane- czynnik męski) i lekarz zasugerował podanie 2 zarodków. Decyzja oczywiście należy do nas.
Jak to u Was wyglądało 1 czy 2 zarodki ? I jak 2 to jak się czułyście?
Embriolog namawiał mnie na dwa zarodki, całe szczęście lekarz nie zgodził się, ja też ostatecznie zdecydowałam o podaniu jednego zarodka. Uważam to za najlepszą decyzję życia. Moje dzieci nie miałaby szans. W 24 tc miałam szyjkę skróconą do zera, sączenie wód płodowych i spędziłam trzy miesiące w szpitalu. Dodam to była druga ciąża, pierwsza wzorowa zakończona porodem sn w 40 tc. Była niedawno tutaj dziewczyna która straciła ciążę bliźniaczą w 18-19 tc też z powodu szyjki. Często bliźnięta rodzą się wcześniej.
Jeśli masz dobre zarodki weź po kolei. Jeśli są słabsze to możesz zaryzykować.
 
reklama

Załączniki

  • IMG-20210122-WA0010.jpeg
    IMG-20210122-WA0010.jpeg
    965,2 KB · Wyświetleń: 52
my jeden syberyjski i drugi rosyjski niebieski... Ciekawe jak koty zareagują na nowego członka rodziny. Przygotowywalyscie zwierzaki na zmiany w domu?
Przy blizniakach bylo troche stresu,tzn pies byl zestresowany bo pierwszy raz w zyciu takie maluchy zawitaly w domu,po tyg bylo juz normalnie,kotka stwierdzila ze bedzie ske nimi opiekowac i faktycznie ciagle byla blisko.Teraz przy Matim na panu psie splynelo to jak woda po rynnie,po kocie tez,drugi pies nie spuszcza calej trojki z oka.Mam ale kolezanke ,u ktorej w momencie pojawienia sie dziecka zaczely sie problemy z psem.U nas poszlo gladko.Moze dlatego ze nie zamykalam zwierzat,dawalam im obwachac dzieciaki,i nadal im poswiecalam duzo czasu zeby nie czuly sie odrzucone.
 
Ja nie mialam w zyciu sterylizatora,piore od poczatku w normalnym proszku,nie smaruje pupy bez powodu kremem...zla madka ze mnie🤣
A ja to też miałam takie zamiary , nie kąpać w emolientach, szybko przejść na proszek w którym będę prała dla wszystkich, po roku miał pić krowie mleko a mam takiego alergika że wszystkie te plany wzięły w łeb🤣 nawet z jedzeniem musimy uważać😅
A proszki obecnie robię sama już niewiele rzeczy piore w kupnych. Jakby ktoś chciał skorzystać to polecam😉
 
reklama
A ja to też miałam takie zamiary , nie kąpać w emolientach, szybko przejść na proszek w którym będę prała dla wszystkich, po roku miał pić krowie mleko a mam takiego alergika że wszystkie te plany wzięły w łeb🤣 nawet z jedzeniem musimy uważać😅
A proszki obecnie robię sama już niewiele rzeczy piore w kupnych. Jakby ktoś chciał skorzystać to polecam😉
To faktycznie nie ciekawie.U nas na razie zadnych alergii czy cos.

Spi moj aniolek😇
 

Załączniki

  • 20220408_195818.jpg
    20220408_195818.jpg
    1,3 MB · Wyświetleń: 56
Do góry