motylek24
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Lipiec 2018
- Postów
- 7 797
Embriolog namawiał mnie na dwa zarodki, całe szczęście lekarz nie zgodził się, ja też ostatecznie zdecydowałam o podaniu jednego zarodka. Uważam to za najlepszą decyzję życia. Moje dzieci nie miałaby szans. W 24 tc miałam szyjkę skróconą do zera, sączenie wód płodowych i spędziłam trzy miesiące w szpitalu. Dodam to była druga ciąża, pierwsza wzorowa zakończona porodem sn w 40 tc. Była niedawno tutaj dziewczyna która straciła ciążę bliźniaczą w 18-19 tc też z powodu szyjki. Często bliźnięta rodzą się wcześniej.Dziewczyny, potrzebuję się Was troszkę poradzić. Wiadomo to decyzja indywidualna i nikt za mnie jej nie podejmie, ale z Wami będzie mi chyba łatwiej
Jestem przed 3 transferem (dwa poprzednie nieudane- czynnik męski) i lekarz zasugerował podanie 2 zarodków. Decyzja oczywiście należy do nas.
Jak to u Was wyglądało 1 czy 2 zarodki ? I jak 2 to jak się czułyście?
Jeśli masz dobre zarodki weź po kolei. Jeśli są słabsze to możesz zaryzykować.