reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

ciężaróweczki po in vitro

Hmmm nie wiem co napisać :-D z dnia na dzień chyba lepiej jak już się NASYCAM Natalka. Za to zmęczenia tak daje się we znaki. JPRDL ja jeszcze nie doszłam po cesarce. Ile to u was trwalo? Pamiętam że ta pierwsza po tygodniu już śmiałam A u mnie jutro tydzień i dalej obolala i jeszcze słaba. Ta jeban....a anemia mnie jeszcze trzyma. Na cyce już nic nie biorę, mleka ni ma ;) Basia na szczęście dużo spi ale w dzień bo w nocy to lubi nas wszystkich pobudzić. I wtedy się zaczyna. Basia butla, Natalka butla, pampers mały i pampers duży. Ci do kup to jest jedna na dzień, zaraz właśnie będę zmieniać. Taka byłam mądra jak doradzalam i pocieszylam A teraz sama się zastanawiam czy to moje zycie juz tak teraz bedzie wygladac? No i sa placzki o_O🥲🥲🥲😉😉
Oj kochana , współczuję, my młodą wyeksmitowalismy do innego pokoju , u nas w sypialni śpi starsza , mieliśmy spać tak jak Wy wszyscy razem , ale już pierwszej nocy jak Lidia zaczęła płakać a Nina zatykać uszy , to od razu poszłam położyć ja osobno, i wstajemy do niej jak się obudzi, szkoda mi starszej , ona też musi sie wyspać bo do przedszkola wstaje rano 😴😴😴
 
reklama
Hmmm nie wiem co napisać :-D z dnia na dzień chyba lepiej jak już się NASYCAM Natalka. Za to zmęczenia tak daje się we znaki. JPRDL ja jeszcze nie doszłam po cesarce. Ile to u was trwalo? Pamiętam że ta pierwsza po tygodniu już śmiałam A u mnie jutro tydzień i dalej obolala i jeszcze słaba. Ta jeban....a anemia mnie jeszcze trzyma. Na cyce już nic nie biorę, mleka ni ma ;) Basia na szczęście dużo spi ale w dzień bo w nocy to lubi nas wszystkich pobudzić. I wtedy się zaczyna. Basia butla, Natalka butla, pampers mały i pampers duży. Ci do kup to jest jedna na dzień, zaraz właśnie będę zmieniać. Taka byłam mądra jak doradzalam i pocieszylam A teraz sama się zastanawiam czy to moje zycie juz tak teraz bedzie wygladac? No i sa placzki o_O🥲🥲🥲😉😉
Uwielbiam to latanie z butelkami i pampersami🤣🤣🤣

Monia...chcialysmy to mamy,macierzynstwo ma dwie strony te piękna i te przejeb.. ą. Ciesz sie dziewczynami poki mozesz,bo przyjdzie czas ze bedziesz jako matka im porute robic🤣🤣🤣
 
Oj kochana , współczuję, my młodą wyeksmitowalismy do innego pokoju , u nas w sypialni śpi starsza , mieliśmy spać tak jak Wy wszyscy razem , ale już pierwszej nocy jak Lidia zaczęła płakać a Nina zatykać uszy , to od razu poszłam położyć ja osobno, i wstajemy do niej jak się obudzi, szkoda mi starszej , ona też musi sie wyspać bo do przedszkola wstaje rano 😴😴😴
U nas blizniaki spia z tata,tzn w jednej sypialni.Ja z Matkiem w drugiej..Po cc stwierdzilam,ze ogarne trojke sama.taaaa🙈🙈blizniaki sie budzily,Matteo oczywiscie tez,one butelka on tez.. 3 godziny spokoju i jazda od nowa.Po 3 nocach chcialam z domu zwiewac😅😅😅.Teraz jest w miare ok.
 
Już się spowiadam [emoji41]
Tydzień mamy równo 13ty . Właśnie dostałam wynik pappy i jestem w grupie niskiego ryzyka także pięknie bo ja stara dupa jestem już [emoji6] robiłam też NIPT ale wyniki będą w przyszłym tyg ale już teraz czuję ulgę .
A co do samopoczucia to ..co ja tu będę dużo pisać[emoji6]dopóki objawy się nie pojawiły to panikowalam a jak już przyszły to nie chce odejść i męczą okropnie. Dla mnie te mdłości są najgorsze ale na szczęście nie rzygam. Jeszcze to tak w 100%do mnie nie dociera [emoji1745] [emoji6]
Nie pociesze Cię :-D do mnie jeszcze nie dotarło że byłam w 2 ciąży A już mam dwa bambetle w domu, która ciągle coś ode mnie chcą:) ciąża szybko zleci, tylko końcówka najgorsza. Witaj po drugiej stronie mocy :)
 
@evrla

Mnie tak ok 2 tygodni bolało. Pół rany mi się pięknie zagoiło a druga połowa dość długo pobolewala. I do teraz mam takie zgrubienie na jednym końcu.
Jprdl, własnie mały mi się na spodnie zeszczal🤦. Chyba za luźno pampersa zapielam 🤦
Właśnie te noce są najgorsze jak mała nie daje pospać. Wtedy pewnie masz więcej płaczków, co nie? Mnie pocieszałas to ja też cię pociesze - to na serio minie, tylko trzeba trochę czasu ❤️. I pozwol sobie na ten płacz. Nie można dusić w sobie bo będzie gorzej.
Bleeee ale ilez mozna ryczec. Wiesz ze ja to normalnie uhihrana chodze ale spoko dzisiaj dzien byl nawet wzgledny. Spalam w dzien dwue godziny z Natalja. Normalnie luksus co? A wczoraj w nocy jak nie spałam to sobie myślałam o nas wszystkich forumowych mamach, która nie śpią razem że mną i mi się lepiej zrobiło. Ja to myślę że jak wyjdę trochę z domu to będzie lepiej, nie wiem no choćby biedra będzie atrakcją:) ale chwalila się już jak mnie pozszywal od środka i faktycznie jak ten wałek skóry odchyle to praktycznie nic nie widać. U mnie już 8 kg mniej na wadze ale dzisiaj zjadłam aż paróweke. No nic mi nie wchodzi. Miałam zupę pomidorową to wypilam sama zupę A makaron zostawiłam. Jak sobie pomyślę co ja tam w szpitalu jadłam te bezy, naleśniki to się zastanawiam JAK, GDZIE??!!! Mam nadzieję że apetyt wróci. Już teraz myślę kiedy wypije pierwszego desperadosa hehehe
 
Ostatnia edycja:
@evrla

Mnie tak ok 2 tygodni bolało. Pół rany mi się pięknie zagoiło a druga połowa dość długo pobolewala. I do teraz mam takie zgrubienie na jednym końcu.
Jprdl, własnie mały mi się na spodnie zeszczal🤦. Chyba za luźno pampersa zapielam 🤦
Właśnie te noce są najgorsze jak mała nie daje pospać. Wtedy pewnie masz więcej płaczków, co nie? Mnie pocieszałas to ja też cię pociesze - to na serio minie, tylko trzeba trochę czasu ❤️. I pozwol sobie na ten płacz. Nie można dusić w sobie bo będzie gorzej.
Aha mi się Basia tak zesikala podczas przebierania pieluszki że aż na buzię poleciało :oo_O:p
 
Chłopcy mają przypadłość sikania na boki😜 a wszystko przez krewetki.
Zobaczona jestem, wczoraj byłam na balecie, faceci biegali w legginsach i muszę przyznać pięknie to wyglądało, nawet zastanawiałam się czy nie włożyli sobie skarpet😂
Ranyyy co za szaleństwo. Gdzie ty to z baletem jak ja nie wiem kiedy zeby umyć:)
 
Oj kochana , współczuję, my młodą wyeksmitowalismy do innego pokoju , u nas w sypialni śpi starsza , mieliśmy spać tak jak Wy wszyscy razem , ale już pierwszej nocy jak Lidia zaczęła płakać a Nina zatykać uszy , to od razu poszłam położyć ja osobno, i wstajemy do niej jak się obudzi, szkoda mi starszej , ona też musi sie wyspać bo do przedszkola wstaje rano 😴😴😴
No powoli sie jakos poukladamy. Najwazniejsze ze mozliwosci sa a Lukasz naprawde pomaga. Dobrze ze on sie nie boi, wszystko przy małej zrobi. Wcześniej na Natalke mówiliśmy mała to co teraz na nią mamy mówić DUZA :D
 
reklama
Do góry