reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

ciężaróweczki po in vitro

reklama
@fredka84 powiedz Ty korzystasz z vinted?Jak to jest jak chce kupic cos to musze podac swoj nr karty?Nie moge normalnego przelewu zrobic?i czy zawsze musze nacisnac kup teraz?bo od tego jest kasa poboerana
 
Dzięki za wsparcie. Kuwa, sory że wam tak jęczę🤦
Brzuszek ma raczej miękki. Akurat ostatnio była położna jak tak się napinał i mówiła że brzuszek jest spoko i żeby podać ten delicol. I powiedziała że to niedojrzały układ trawienny, tak jak pisała @ilmenau.
Ile tego espumisanu mam dać?
wsparcie jest mega istotne i tutaj jest Twoja przestrzeń więc wywalaj wszystko z siebie, szukaj rad itp. ...raz, że nie wiesz i nie czujesz się pewnie z tym co robisz, 2 mąż patrzy na Ciebie jak na kosmitę jak mu mówisz swoje doświadczenia - przynajmniej mój tak miał; bo mu nagle znikła żona, którą znał - silna, zdecydowana, ogarnięta, samodzielna, a pojawiła się narzekająca - bo boli bo niewyspanie itp., płacząca, wkurwiona - nowa ja ;).
Co do espumiasanu to dla takiego malucha mi lekarz powiedział, że 20 kropel max i max 4 razy dziennie - czyli średnio 5 kropelek.
Po miesiący 8 kropli, a ja teraz podaję 10 jak Natka ma 7 mcy.
No właśnie ja się nawet nie ludze że będę karmić cycem. Moja koleżanka mi mówiła że ona na początku to tylko leżała upocona z tymi cycami z dzieckiem i nic innego nie robiła. Nigdy nie wiadomo czy dziecko już się najadlo i mimo tego że kp to i tak ogromne kołki 3 miesiące. No i nic nie schudła więc to też mit. A ja mam Natusie i nie odrzuce jrj tak poprostu bo z Likaszem poszalelismy i juz ma rodzeństwo. Ja na początku też nie czułam tej wielkiej miłości ale im bardziej kumata się robiła tym bardziej do przodu. Poza tym Natulka chorowsla zaczęłam odróżniać rodzaj płacz i, wiedziałam że coś jej jest A ona jest całkowicie bezbronne i zdają na mnie. Teraz to wyglada tak że jestem całkowicie uzależniona od niej. Ona ma dobry humor, ja mam dobry humor, ona płacze, ja płacze. Dała bym się za nią pokroić. Moje potrzeby zeszły całkowicie ba drugi plan. Najpierw Natalka, później ja. Mam zamiar po porodzie trochę się z tym ogarnąć. Już mam zamówione dwie wizyty u fryzjera i serie masaży dla siebie. Serio :) moje dziewczyny musza teraz zacząć sie że do A dogadywać. Nawet jeśli będą spoiskowaly na rodziców to chce he tak wychowac żeby zawsze byly w tym razem i za soba.
a Ty Natalkę cycem karmisz/łas? To fakt kp na początku to cyc częeeesto - niektóre mamy to netfliksa całego obejrzały;P ...kolki to bardziej kwestia rozwojowa, w sensie jedno ma bardziej rozwinięty układ trawienny inne mniej. Choć po mm podobno częściej, bo przy kp jest mleko bardziej lekkostrawne plus z butli niby więcej powietrza się zasysa. No i niby spoko, ale przy szybkim wypływie z piersi też się powietrze zasysa, więc każdy przypadek indywidualny:).
Co do chudnięcia to ja dużo nie przytyłam, ale też i szybko schudłam i trzymam wagę choć żarłam i żrę dużo...jedyne co to teraz ze słodyczy schodzę, bo chcę tą wagę utrzymać. I to fakt, każdy ma inny metabolizm, ale w większości kto nie chudnie to albo ma z nim właśnie problem albo wpierdziela słodyczy tonę (ja też wpierdzielałam i waga mi powoli zaczęła rosnąć, więc przestałam).
mi przed dziecmi bylo to obojetne, fryzjer albo farbowalsm w domu i git. Teraz jak zebrac sie do fryzjera zajmuje mi 3 miesiace to juz jest to problem. Zazwyczaj w domu robie odrost, a jak juz uda sie pojsc to robie generalny porzadek na glowie… 🤦🏻‍♀️
ja u fryzjera zawsze podcinałam 2x w roku, a malowanie to tylko odrosty bo też siwa wcześnie, a włosy mam ciemne. Kiedyś malowała mi kumpela, ale potem pandemia, potem ciąża w pandemii itp. no i z mężem weszliśmy na nowy etap w związku- maluje mi teraz włosy :D co nie powiem, że przy dziecku jest zbawienne, bo łapiemy momenty, gdy ma drzemkę. Ale pierwsze malowanie to było niezłe, bo ona spała mega nierówno i czasami budziła się po 15 min, więc mieliśmy 2 podejścia - za pierwszym rozrobiona farba do kosza ;)
 
reklama
Do góry