reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

ciężaróweczki po in vitro

Czesc dziewczyny, ponoc wedlug PTG mozna miec cc za zyczenie po invitro, czy faktycznie lekarze to respektuja?
Noe wiem jakie są zalecenia. Ja prowadziłem ciąże u dwóch ginekologow-u jednego na NFZ a u drugiego prywatnie bo chciałam żeby mi robił cięcie w szpitalu w którym pracował ale u niego byłam pierwszy raz chyba pod koniec 2 trymestr i u żadnego nie było problemu z CC.
 
reklama
:laugh2:Modniś:laugh2::laugh2::laugh2::laugh2:Zobacz załącznik 929296
IMG_20181224_100116.jpg
IMG_20181224_100040.jpg
 
Ostatnia edycja:
Dziewczyny zanim zaczniecie się katować dieta elminacyjna zróbcie posiewy kalu, u nas ostatecznie wyhodowala się bakteria. Ja na diecie od 3 tygodni, od kilku dni tylko kilka składników, masakra.
 
u mnie też proponowano cc, ale nie chciałam. Nawet inny lekarz, niż prowadzący dziwił się, że nie chce, bo podobno większość kobiet po in vitro się decyduje.
A dla mnie to dziwne że po in vitro wskazania do cc oprócz innego nastawienia psychicznego jeśli ciąża przebiega prawidłowo to jest taka sama jak z naturalnego poczęcia.
 
U Nas przez te święta totalnie wszystko rozwalone... Chodziła po nich spać o 18:30, śpi do 8:00 (niby spoko), za to w dzień ma moment kiedy drze się przez 45min i niczym nie da się opanować, kolka to nie jest, bo brzuch miękki itd, tylko nerwowa... Chce spać, ale emocje, światełka, ludzie. Dzisiaj za to już prawie 22, oczy wielkie i marudzenie :-)
Ja zauważyłam że święta rozwaliły harmonogram młodego. Sylwestra też. Dużo ludzi swiatla głosy wrazenia i nocki były gorsze. Często się budził i to nie z głodu. W dzień drzemki po 40 minut i pobudka z płaczem A i potrafił 20 min i już szukał mnie. Apogeum było wczoraj bo dużo płakał i na raczki. Dzisiejsza noc piękna. Jedna pobudka o 5.30 na cyca i pampa i spał do 9. Potem od 11 śpi do teraz czyli prawie 2 h. Żadna temperatura ani nic z tych rzeczy i reakcja po mandarynce też już zniknęła. Kupy żółte i bez krewki od dwóch dni. Ja wiem że święta i Sylwek to spowodowaly. Widzę to po nim.
 
reklama
A ciąża z in vitro z tego co ja wiem nie jest wskazaniem do cc. U mnie nie było o tym mowy dopóki nie okazało się że duży chlopak.
 
Do góry