reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

ciężaróweczki po in vitro

Czesc dziewczyny;) czy chciałaby się któraś podzielić informacja jakie miała dolegliwości ciążowe w okolicy 10 tygodnia? Od jakiegoś tygodnia wogole nie bola mnie piersi i nie wiem czy powinnam się tym martwić. Z gory dzieki;)
Bol piersi nie byl ciagly znikal i pojawial sie po ok 2 tyg wiec tak moze byc tak samo moze byc z mdlosciami moje lecialy ze mna w kulki bo myslalam ze juz opuscily mnie na dobre i sie cieszylam a tu wracaly sobie po 5 dniach ze zdwojona sila ;)
 
reklama
To u nas nie bylo czegos takiego. Na noworodka caly czas byli mleczko i tylko przychodzilam i zabieralam. Bylo w jednorazowych buteleczkach po 30 ml i panie tylko mowily ze moge dawac co 3 czy 4 godziny-jyz nie pamietam
 
My pozdrawiamy z sali porodowej, bo na oddziale dla ciężarnych miejsca brak :-\ nie wyobrażam sobie spędzić na tym łóżku nocy, chyba prędzej położyłabym się na ziemi :-\ jeden jedyny plus wszystko tylko dla mnie... Czekam na swoją lekarkę prowadząca co powie... Podobno mam już strasznie zwapnione łożysko
Powinni wywolac porod. Stare lozysko jest zagrozeniem dla dziecka... Wypytaj ja dokladnie, niech trzymaja rekw na pulsie.
 
W szpitalach jest ogromny nacisk na kp. Malo która położna przychylnie patrzy na mm
To chyba od szpitala/położnych zależy. U mnie właśnie było na odwrót :/ Ja bardzo chciałam karmić naturalnie, ale synek z różnych powodów (m.in. moje płaskie brodawki, u niego skrócone wędzidełko, potem się okazało, że ma onm-więc też mu się trudniej ssało) nie umiał chwycić piersi i się najeść. Ssanie go tak męczyło na początku, że zasypiał, więc się nie najadał i potem spadał mu cukier :/
Ja oczywiście nie miałam zamiaru go głodzić ;) dlatego stwierdziłam, że będę odciągać mleko i podawać mu z butelki, póki się nie nauczy. Taką podjęłam decyzję - myśląc o dobru dziecka, ale wśród położnych nie było zrozumienia, mówiły, że po co, że mogą podać mm. Jak dla mnie powinny szanować MOJĄ decyzję. Tak samo Wasze decyzje - o nie karmieniu piersią... I wspierać mamy jakkolwiek chcą karmić... Także ja się uparłam, mąż na szybko kupił mi laktator elektryczny (wybrał z Chicco i naprawdę rewelacyjnie się sprawdził, odciągałam szybko, bezboleśnie i całkiem sporo pokarmu - więc tym bardziej nie rozumiem dlaczego położne krzywo patrzyły, bo mnie to nie męczyło) i się udało. A jak mały miał z 2,5 mca to przeszliśmy na karmienie piersią :)
 
To chyba od szpitala/położnych zależy. U mnie właśnie było na odwrót :/ Ja bardzo chciałam karmić naturalnie, ale synek z różnych powodów (m.in. moje płaskie brodawki, u niego skrócone wędzidełko, potem się okazało, że ma onm-więc też mu się trudniej ssało) nie umiał chwycić piersi i się najeść. Ssanie go tak męczyło na początku, że zasypiał, więc się nie najadał i potem spadał mu cukier :/
Ja oczywiście nie miałam zamiaru go głodzić ;) dlatego stwierdziłam, że będę odciągać mleko i podawać mu z butelki, póki się nie nauczy. Taką podjęłam decyzję - myśląc o dobru dziecka, ale wśród położnych nie było zrozumienia, mówiły, że po co, że mogą podać mm. Jak dla mnie powinny szanować MOJĄ decyzję. Tak samo Wasze decyzje - o nie karmieniu piersią... I wspierać mamy jakkolwiek chcą karmić... Także ja się uparłam, mąż na szybko kupił mi laktator elektryczny (wybrał z Chicco i naprawdę rewelacyjnie się sprawdził, odciągałam szybko, bezboleśnie i całkiem sporo pokarmu - więc tym bardziej nie rozumiem dlaczego położne krzywo patrzyły, bo mnie to nie męczyło) i się udało. A jak mały miał z 2,5 mca to przeszliśmy na karmienie piersią :)
Ja akurat karmiłam od początku piersią i szczególnie dwie polozne mi w tym pomogły.
Bylam tydzień w szpitalu wiec z różnymi się spotkałam sytuacjami...ale raczej przewazalo w stronę kp...
 
Powinni wywolac porod. Stare lozysko jest zagrozeniem dla dziecka... Wypytaj ja dokladnie, niech trzymaja rekw na pulsie.

Coś czuję po kościach, że dzisiaj dostanę oksy, albo lekarka podejmie decyzję, że robimy cesarkę, bo potem jest dopiero w poniedziałek, nie wiem czy będą tyle czekać i mnie tu trzymać... Jakby nie było zajmuje sale porodową.
 
Bardzo Wam dziękuje. Położna laktacyjna była i radziła by sie nie poddawać z cycem, ze dużo jest w głowie. Uczciwie powiedziałam o laktatorzr to nic nie mówiła.
Zobaczysz będzie dobrze przystawiaj i dokarmiamy jeśli wymaga kieruj się swoją intuicja mimo wszystko ja tak robiłam i teraz pieknie jemy cyca
 
My pozdrawiamy z sali porodowej, bo na oddziale dla ciężarnych miejsca brak :-\ nie wyobrażam sobie spędzić na tym łóżku nocy, chyba prędzej położyłabym się na ziemi :-\ jeden jedyny plus wszystko tylko dla mnie... Czekam na swoją lekarkę prowadząca co powie... Podobno mam już strasznie zwapnione łożysko
Oby wszystko sie szybko zakończyło i będę trzymać ✊✊✊
 
reklama
Dziękuje dziewczyny za liczne rady. Sprawa ma sie tak ze piersi moje to flaki a mała ma odruch ssania ale 2x i puszcza i sie bawi. W szpitalu mocno stawiają na karmienie piersią ale wywalczyłem jednorazowe mieszanki nań optipro plus. Żadna z położnych nie jest w stanie mi powiedzieć ile dawać. Jedna tylko mówiła ze 10ml na każda dobę życia czyli my jemy juz 40 ml i karmić tym co 3-4h. Ok 8x na dzien. Tego sie trzymam bo w końcu jakiś konkret ale czy to dobre wskazówki?? Jak długo mogę tak liczyć? Mąż kupił laktator i w Donu będę próbować z nim ale ile juz potem w domu dawać? Spadła mi z wagi. UR 3000, 2 doba 2800, 3 doba 2780, pomóżcie jak ja karmić bo tu co położna to 0 konkretów..
Barburka mi się w szpitalu wydawało że młody łyknie ze dwa razy, a potem to już tylko ciumka dla zabawy. No i sama go przystawiałam bo on nic nie sygnalizował. A po powrocie do domu jak w zegarku co 3h kwęki, ssie jak smok, cycki w momencie mega większe i ciężkie. Nie spadł poniżej normy więc daj sobie czas.
 
Do góry