reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

ciężaróweczki po in vitro

Kurcze , fajnie macie z tymi blizniakami. Nie moge sie pozniej doczekac Waszych zdjec - czy beda podobne itd :)
 
reklama
Jak to możliwe :errr: pod koniec ciąży to w pojedynczej tylko się ruszają w miejscu. A bliźniaki to już całkiem. Moja siostra mówiła że jak się ustawily po 30 tyg tak.juz do cesarki zostali :oo:
To moi maja plac zabaw. w 28 tc byli po długści, równolegle do siebie, w 30 jeden jak był główką w górę to już był główką w dół, drugi po mojej prawej jak był główką w dół to przemieścił się do góry, leżał w poprzek brzucha, nóżki mieli razem po mojej lewej str, a główka była w okolicach wątroby. W 32 tc znów oboje byli równolegle do siebie, jednej główką w dół, drugi odwrotnie. Teraz mówiłam do M, że znowu leżą inaczej bo gdzie indziej ich czuję i co - miałam rację. Ten co był po lewej główke ma po lewej bardzo nisko ale resztę ma w poprzek, pod moim pępkiem i nóżki ma po mojej prawej. Drugi nad nóżkami pierwszego ma główkę, a całą resztę zawiniętą w drugą stronę u góry brzucha. Jak oni to robią w 36 tc nie mam bladego pojęcia ;)
A też mi wszyscy powttarzali, że tak jak leżą w 32 to już do końca tak będą :p
 
To moi maja plac zabaw. w 28 tc byli po długści, równolegle do siebie, w 30 jeden jak był główką w górę to już był główką w dół, drugi po mojej prawej jak był główką w dół to przemieścił się do góry, leżał w poprzek brzucha, nóżki mieli razem po mojej lewej str, a główka była w okolicach wątroby. W 32 tc znów oboje byli równolegle do siebie, jednej główką w dół, drugi odwrotnie. Teraz mówiłam do M, że znowu leżą inaczej bo gdzie indziej ich czuję i co - miałam rację. Ten co był po lewej główke ma po lewej bardzo nisko ale resztę ma w poprzek, pod moim pępkiem i nóżki ma po mojej prawej. Drugi nad nóżkami pierwszego ma główkę, a całą resztę zawiniętą w drugą stronę u góry brzucha. Jak oni to robią w 36 tc nie mam bladego pojęcia ;)
A też mi wszyscy powttarzali, że tak jak leżą w 32 to już do końca tak będą :p
Ale czad. Marzyłam o bliźniakach. Za jednym podejściem haha. Musi Ci być cieżko. Ale radocha będzie.
No i rewolucja w domu.
 
Ale czad. Marzyłam o bliźniakach. Za jednym podejściem haha. Musi Ci być cieżko. Ale radocha będzie.
No i rewolucja w domu.
Szczerze, to nie jest tak źle. Jak słuchałam dziewczyn w pojedynczych ciążach jak jęczą pod koniec, to mówiłam, że ja to się nie uwlokę. Wiadomo ciężko mi wstawac z łóżka, schylac się, długo robiło mi się słabo bo nie przybierałam na wadze, a chłopcy tak ale to wszystko w granicach rozsądku. No i dużo leżę ale to po szpitalu, tak robiłam wszystko normalnie ;)
 
To moi maja plac zabaw. w 28 tc byli po długści, równolegle do siebie, w 30 jeden jak był główką w górę to już był główką w dół, drugi po mojej prawej jak był główką w dół to przemieścił się do góry, leżał w poprzek brzucha, nóżki mieli razem po mojej lewej str, a główka była w okolicach wątroby. W 32 tc znów oboje byli równolegle do siebie, jednej główką w dół, drugi odwrotnie. Teraz mówiłam do M, że znowu leżą inaczej bo gdzie indziej ich czuję i co - miałam rację. Ten co był po lewej główke ma po lewej bardzo nisko ale resztę ma w poprzek, pod moim pępkiem i nóżki ma po mojej prawej. Drugi nad nóżkami pierwszego ma główkę, a całą resztę zawiniętą w drugą stronę u góry brzucha. Jak oni to robią w 36 tc nie mam bladego pojęcia ;)
A też mi wszyscy powttarzali, że tak jak leżą w 32 to już do końca tak będą :p
Bo to ruchliwe chłopaki będą :D Tylko pamiętaj nie dawaj im żelek jak podrosną :D Bo nie nadążysz :D
 
Szczerze, to nie jest tak źle. Jak słuchałam dziewczyn w pojedynczych ciążach jak jęczą pod koniec, to mówiłam, że ja to się nie uwlokę. Wiadomo ciężko mi wstawac z łóżka, schylac się, długo robiło mi się słabo bo nie przybierałam na wadze, a chłopcy tak ale to wszystko w granicach rozsądku. No i dużo leżę ale to po szpitalu, tak robiłam wszystko normalnie ;)
Powiedzcie mi a pijecie kawę ? Ja od początku sie nasłuchałam ze tego nie jeść a tamtego tez nie. Ale nie świruje. Staram sie nie przesadzać. Jedna kawka z rana chyba nikomu nie zaszkodzi. Najgorliwosc gorsza niż faszyzm. Jem to na co mam ochotę.
 
Ale dziś mam płaczliwy dzień. Ryczę bez żadnego powodu chociaż nie do końca :p Głowa mnie boli, jest nie niedobrze i do tego zimno mi cały czas. I jeszcze ta głupia plomba nie miała kiedy wypaść.... No ale za 3h idę na fotel dentystyczny i sobie posiedzę z otwarta paszczą :D Gorzej jak będe miała odruchy wymiotne :D Oj ciężko to widzę :D
 
Ale dziś mam płaczliwy dzień. Ryczę bez żadnego powodu chociaż nie do końca :p Głowa mnie boli, jest nie niedobrze i do tego zimno mi cały czas. I jeszcze ta głupia plomba nie miała kiedy wypaść.... No ale za 3h idę na fotel dentystyczny i sobie posiedzę z otwarta paszczą :D Gorzej jak będe miała odruchy wymiotne :D Oj ciężko to widzę :D
Biedulka, to hormony. Wszystko buzuje. Ja miałam koszmarne myśli. Tez ryczałam. Wytrzymaj jeszcze troszkę. Od 4 miesiąca jak ręką odjął. Głowa do góry. Bo sie Bąbel będzie tez smucił.
 
reklama
Ja nadal marzę o bliźniakach :-)
Moja przyjaciółka odkąd pamiętam chciała bliźniaki. Urodziła córeczkę potem drugą i już nie chcieli więcej dzieci. Jak dziewczynki mały 4 i 2 zaliczyli wpadkę. Ona była załamana bo juz mieszkali w 4 w 1 pokoju. Cały czas wierzyła że to pomyłka. W 9tc poszła na usg i bliźniaki!! Rok temu urodziła parke i są przeszczesliwi. Sytuacja zmusiła ich do skonczenia budowy domu i jest ich teraz 6 :-) marzenia się spełniają - to tylko kwestia czasu
 
Do góry