Kasik ja mysle ze to "to zło" co napisałaś wyszło , Pisalas ze narozrabial w życiu , tylko szkoda ze teraz wszystko na twoje chłopie kochana ;(
Dziewczyny powiem wam ze w ciazy zrobiłam sie straszne pedantyczna ...... O dziwo wcześniej to bałagan mi nie przeszkadzał a w ciazy proszenie sie mojego M zeby cos zrobił to masakra , dostał listę rzeczy do zrobienia , dzisiaj minął termin i nic nie załatwił, oczywiście juz sama to jakos zrobiłam, miedzy innymi zaniesienie aparatu do naprawy, kupienie pompki do kół od wozka, baterii do kołyski ( najlepsza jego wymówka / miał sprawdzic jakie to i kupic , czyli solpojrzl pod kołyske i twierdzi ze sprawdził ze to R20 i ze w sklepie był i sa bardzo drogie i trzeba przez internet kupic hahahaha , byłam w sklepie patrzę sa R20 za 5,99 za 2szt , potrzebują 3 wiec wzięłam 2 opakowania , wkładam do kołyski a tu dupa za duze, w ogóle nie sprawdził wrrr , wymieniłam na te prawidłowe i jest , łóżeczko tez sama skręcałam bo do narodzin franka stało by w kartonie a jak miałby na szybko składać to 2 dni i przeklinal by je jak nie wiem co
A jak ma łazienkę posprzątać to ja dziękuje , ciagle mówi ze jutro i tak no raz 2 tygodnie wiec takimi chusteczkami ją czysCze co 2 dni by jakos wygladała , tak na szybko
hahaha a odkurzacz to parzy go, woli wsiąść miotłę i zamieść ale wiecie ze "koty " najlepiej odkurzaczem
ahhhh z facetami i babami w ciazy
aaa i jeszcze został samochód, trzeba umówić do serwisu , fakt godziny otwarcia do 17 nie sa dla ludzi , to moje żale wyrzuciłam
A szycie mnie bardzo odprezalo, a takie małe rzeczy to uwielbiam robić , wylaczalam sie, tv w ogóle nie istanialo dla mnie ostatnie tygodnie
Co ja teraz bede robiła do porodu?!?!?!?!?! Hahahaha