ciężaróweczki po in vitro

[Aisa79]

Olusia nie znam się na tym i nie pomogę niestety :-(

Anulla to chyba też miałas te skurcze. U mnie też były wieczorem raczej.

No teraz już zupełnie nie wiem co zrobić z tą glukozą. Nie będę dzwoniła do gin bo ona taka zakręcona jest, że i tak nie będzie kumała.

 

[Anulla28]

Aisa, a nie możesz przełożyć wizyty na tydzień później? Nie wiem, może idziesz w dobrym terminie i dziewczyny będą wiedziały te co robiły. No ja idę tak jak mi kazał lekarz, a zresztą i tak wizyty mam co 4 tyg, więc akurat tak wypada.

Lisska, ale na karmienie to się dziecko z tego odwija, czy w tym będziesz karmić?

 

[Magda_7891]

Aisa, gratuluję synka śliczny.

Jeśli chodzi o glukoze to ja akurat byłam w 22 tc. Miałam robiona tylko raz z obciążeniem 50.
Jeśli chodzicie na NFZ do lekarza to tu jest lista co się nam należy (po lewej plik do pobrania)
https://rodzina.gov.pl/narodziny/badania-w-trakcie-ciazy

 

[Aisa79]

Anulla wizyta musi być w tym terminie bo l4 kończy się dzień wcześniej i ogólnie to wizyty też co 4 tyg wypadają. Pójdę na tą glukozę tak jak planowałam. Co będzie to będzie. Morfologię i mocz i tak muszę zrobić. Dobra już się nie przejmuję tym.

Lisska ty jesteś szczuplutka to i brzusio malusi jest. Ale widoczny :-).
Mój synuś też już fika i to sporo. Oprócz dzisiaj bo jest bardzo spokojny i nawet czekolada nie bardzo pomogła. Może to jego zemsta za wczorajsze pobudki na usg...

Anulla tobie lekarz kazał leżeć w zw z łożyskiem?

 

[Olusia7982]

Aisa, gratuluję synka śliczny.


Czekam na tel od gina, odnosnie mojej glukozy ale pewnie zajety jest... moze nie bedzie tak zle z ta moja glukoza... no zobaczymy...

 

[Anulla28]

Aisa, to nie masz wyjścia i zrobić glukozę jak wypada, może to i dobrze w tym terminie i jest ok. W końcu lekarz chyba wie kiedy i co przepisuje
Mój lekarz to w ogóle nie przejął się tym łożyskiem za bardzo. Nie kazał leżeć, tylko jakby było krwawienie to od razu mam jechać do szpitala. Powiedział, że narazie nie trzeba tego jakoś kontrolować. Ale nie kazał mi całkowicie odstawiać luteiny, więc może jakoś tym się asekuruje. U mnie lekarze nie są za bardzo zapobiegawczy i jeśli nic się nie dzieje, to każą się nie przejmować. Dopiero jak coś to szpital. Koleżanka w ciąży leżała w szpitalu ponad miesiąc i mówiła, że ciągle jakaś trafiała z przodującym łożyskiem. Ja po prostu się boję i dmucham na zimne i tyle ile mogę to leżę. Bo tak jak pisałam jak przyjdzie co do czego to nie poradzę sobie sama przez tydzień więc wolę bardziej dbać o siebie. A czy to pomoże to nie wiem.

Aha i nasze maluchy ważą podobnie, a ja myślałam, że moja to taki grubasek ;-)

Lisska, szczuplutka jesteś, to jaki brzuch byś chciała Na pewno jeszcze urośnie i będziesz miała piłeczkę, tak jak mi się tworzy. A w rzeczywistości wydaje mi się większy niż na zdjęciach.

 

[liskka]

Anulla28, tak będę odwijać, to jest bardzo proste. I tak musisz zmienić pieluszke przed czy po karmieniu Zresztą w tym otulaczku planuję zawijać małego w ciągu dnia , on jest najbardziej potrzebny w pierwszych tygodniach ale moze też slużyć nawet do 3 m.
Tutaj masz pierwszy lepszy na allegro, poczytaj sobie o nich na spokojnie
:GRO COMPANY Otulacz dla Dziecka - Motylek (4970707057) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje.



Natomiast na noc chcemy kupić śpiworek
Baby and toddler sleep bags by Gro | Crocodile Rocks, Gro-ing Places and more | The Gro Company[/
Zobacz załącznik 663747

ed. najlepiej przydałaby się opinia infinity bo ona ma już praktyczne podejście .

 

[Aisa79]

Śmieszne są te otulacze, w sensie źe dla mnie to wynalazek, z którym pierwszy raz się spotkałam :-)

Anulla słusznie robisz, że leżysz. Też wolę dmuchać na zimne. Luteine biorę i raczej będę brała. Też dużo leżę i wydaję mi się, że dzięki temu uchroniłam się przed plamieniem z krwiaka. Nawet nie wiedziałam, że go mam a msc temu na usg już był "stary". A jeśli chodzi o łożysko to mam prowadzić oszczędny tryb życia i nic nie dźwigać. O leżeniu dr mówiła, że po 30 tc jeśli łożysko się nie podniesie.

 

[Anulla28]

Aisa, pewnie dlatego mój lekarz mi nic nie powiedział. Zazwyczaj po 30tc się leży, jeśli wcześniej nic się nie wydarzy. Musimy same zadbać o siebie bo nikt za nas tego nie zrobi. A dla maleństwa zrobię wszystko, nawet będę leżeć. Najważniejsze żeby szyjka się nie skracała. U mnie narazie jest ok, chociaż nie wiem ile ma dł. Ale ręcznie sprawdzał, to jest ok. No a luteinę będę brać do 32-33tc. Chybaże później będzie taki wymóg ze względu na łożysko.

 

[kasik36]

Aisa sliczny synek i jaki juz duzy. Ja bylam wczesnie na glukozie bo w 22 tc, moj doktorek nie okreslil dokladnie kiedy mam zrobic, kazal przyniesc wynik na nastepna wizyte wiec zrobilam kilka dni przed wizyta.