reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

ciężaróweczki po in vitro

Witam dziewczyny,moje ostatnie dni nie nalezały do najlepszych ,w srode wybierałam sie do szkoły rodzenia,a gdy poszłam przed wyjsciem do toalety-szok-pojawiła sie krew.Poryczałam sie i szybko na izbe przyjec,na szczescie to było jakies jednorazowe krwawienie ale niestety 3 dni musiałam polezec,najwazniejsze ze wszystko juz wróciło do normy i dzisiaj mnie juz wypisali,no i najwazniejsze ze z dzidzia wszystko ok.Ale sobie strachu napedziłam.Znalezli jakies bakterie w moczu i dostałam jakies globułki dopochwowe no i 2x dziennie zelazo,bo dalej mam 9,4
 
reklama
dziewczyny to dajcie znać jak macie Tesco blisko i często jesteście bo u mnie w mieście nie ma takiego z ciuszkami (sama spożywka tylko, muszę jechać z 20km ale jak dacie znać, że już są przeceny to podjadę specjalnie ;)
 
madzia i piotr dobrze że to nic poważnego ale mimo wszystko uważaj na siebie... hemoglobina 9,4 to jeszcze nie tragedia ale fajnie by było żeby się trochę podniosła:tak: aaa z tymi bakteriami to temat rzeka ciągle nam się w ciążach coś przyplątuje......
 
Madzia i Piotr wyobrażam sobie jaki to musial byś strach.. dobrze, ze nic poważnego się nie stało. Odpoczywaj i oszczędzaj się dużo

Esiek tak chwaliłaś a ja nigdy nie zachodzę do Kapphal, ale jak byłam dziś na zakupach to zaszłam zobaczyc te ciuszki dla Malucha i rzeczywiście cudeńka!!! Czekam teraz na przeceny, bo było tylko kilka rzeczy -50%, ale prześliczne są

No właśnie ja dzis na zakupach zaliczyłam ciążowe omdlenie.. :/ dobrze, że byłam z mamą, bo jak w warzywniaku skończyła Pani warzyć moje owocki, to juz mi się film urywał, tylko zdążyłam powiedzieć do Pani: "to ja bardzo dziękuje, a teraz mama zapłaci bo ja zaraz zemdleję":-D:-D:-D w życiu czegoś takiego nie przeżyłam
 
dziewczyny a ja jestem dzis całkiem poważnie wystraszona i jak tak będzie dalej to rano (jak tylko wróci mój m) jadę do szpitala. Mały w ogóle się nie rusza i oczywiście mam czarne myśli, wypiłam właśnie szklankę mleka i czekam, może to go pobudzi bo serio martwię się....
zejdę z nerwów
 
Szyszka - jak sie nie ruszy to jedz. Nie czekaj do rana bo i tak nie zasniesz. Bedzie dobrze.

Lenkabar- omdlenie to dziwne uczucie ja tak mialam raz na samym poczatku i tak sie dowiedzialam ze sie udalo ;) moze za duszno czy co ci bylo?
 
Szyszka-rozumiem Cie doskonale...ja zanim urodze to tez zejde albo osiwije...mialam tak dwa dni temu ze maly byl niemrawy...
Dla wlasnego spokoju warto podjechac na ktg...ale napewno ma dzisiaj dzien spiocha ;)
 
Szyszka uważam tak jak dziewczyny jedź na ktg dla własnego spokoju, na pewno jest wszystko dobrze, ale takie nerwy nie są Ci potrzebne

Esiek sama nie wiem, rynek Pogodno taki jest raczej duszny, zadaszony no i stałyśmy z 20 minut w kolejce- nikt nie przepuści jak to nie 9 m-c :/ także pewnie to o to chodzilo. Ale dziwnie, bo ja przecież pracowałam normalnie ostatnio jak były u nas upały po 33 stopnie i czulam się dobrze. Ciąża po prostu, nie przewidzisz :) ale Mały dużo się rusza, także jestem spokojna. a jak Twoje ruchy? Powtórzyło się "pukanie"?
 
reklama
Do góry