Lawendowy...pamietamy z Marcelem i czekamy na niusy! same dobre wieści!
Ja czekam na jutro jednak... Byłam co prawda dzis na czczo, ale miałam problem z ta moja maloplytkowoscia, no i muszą się zastanowić. Jutro jeszcze raz badania krwi i zobaczymy
Tak bardzo bym chciała juz poznać mojego synka!
Pozdrawiam was z pensjonatu nad Wisła!
Ja czekam na jutro jednak... Byłam co prawda dzis na czczo, ale miałam problem z ta moja maloplytkowoscia, no i muszą się zastanowić. Jutro jeszcze raz badania krwi i zobaczymy
Tak bardzo bym chciała juz poznać mojego synka!
Pozdrawiam was z pensjonatu nad Wisła!