reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża Ze Staraczek 2013

Asicka, kto Ci podsuną myśl o szałwii? :p Kochana, szałwie pijesz jak chcesz przestać karmić :) Najlepiej laktator, albo tak jak ja nie używałam go to wyciskałam po trochu mleka do zlewu :)

Grzaneczko, odezwała się do Ciebie ta dziewczyna?

Kinia, rozumiem Ciebie. Nie powinna córka słuchać Waszych kłótni <przytul>:* Trzymam kciuki &&&&&& aby drugi dziecko pozwoliło Wam normalnie ze sobą żyć :*
 
reklama
Dzisiaj jestem już po wizycie u prywatnej. Dzidzia rośnie, macica ładnie sie powiększa, fasolka ma 22,2 mm i nawet rączki i nóżki już pięknie widać. Karta założona , termin na 17 września.

Pozdrawiam :***************
 
hej hej

zaraz Was poczytam, niedawno wrociłam z wizyty. Relacja w odp wątku, generalnie jakoś byłam srednio przyjęta, płci nie znam :/
ide czytac :)
 
MamaTomeczka sen miałaś świetny :) Co do szpitali to tak jest, że czasami pojedziesz i Cię wyślą nie wiadomo gdzie. Ja kiedyś jeździłam do 4 szpitali tak mnie odsyłali z zapaleniem spojówek - dodam, że musiałam prowadzić samochód, a miałam całe zaropiałe oczy - nigdzie mnie nie chcieli zbadać ;/ Mam nadzieję, że my też jakoś się "dotrzemy", ale ja niestety nie mam możliwości spakować nasc i wyjść z młodą gdziekolwiek na noc. Mój ojciec jest i tak przeciw niemu, więc po jednej takiej akcji miałabym gadania i wtrącał by się we wszystko albo sam mojego A wywalił ;/ Dzisiaj jesteśmy wieczorem sami, więc spróbuję z nim porozmawiać jakoś poważnie. Zrobię może dobrą kolację i wtedy jakoś dojdziemy do porozumienia :)
 
reklama
Hej dziewczyny! Nie ma szans na nadrobienie Was. Nie było mnie parę dni, bo poprawiałam pracę mgr teoretycznie po raz ostatni. Dziś miałam przyjść do mojego zjeb... promotora :no: z wydrukowaną pracą tylko po podpis, a ten ciul zaczął pracę przeglądać i stwierdził, że jednak mu coś tam jeszcze nie pasuje i że on się nie podpisze. Nie wiedziałam czy mam płakać czy co... Po raz setny byłam u niego i sam kazał mi drukować, wydałam ponad 100zł a on mi mówi że mu jednak nie pasi. :wściekła/y:Myślałam, że go zabije:wściekła/y:, ale że uparta ze mnie dziewucha, to poszłam poprawić i wróciłam się do punktu ksero żeby mi to rozłożyły na części pierwsze i wydrukowały część pracy od nowa... :/ Oczywiście okładki się nie nadawały już, więc musiałam zapłacić za nowe i poszły kolejne koszty. :wściekła/y: Wróciłam się do niego i na szczęście mi WRESZCIE przyjął. Ale przysięgam... Na gorszego promotora trafić nie mogłam. Chodzę do niego od roku i poprawiam jego fanaberie... Masakra... Długo by opowiadać. Ale najważniejsze że mam już podpis i w końcu będę mogła się bronić... Aż nie wierze... :szok:

Pozdrawiam Was gorąco! Jak już się wyuczę do obrony i rzeczywiście uda mi się obronić, to będę Was nadrabiać na bieżąco, ale póki co, proszę Was o wyrozumiałość, że tylko o sobie piszę...
 
Do góry