Witam się i ja, bo od rana musiałam trochę podgonić pracę
zwłaszcza, że w czwartek i w piątek będę musiała zostać z Gabrysiem w domu, bo idziemy na kontrolę do lekarki
julia :-( dopóki nie będziesz miała wyników badań, to jesteśmy tu dobrej myśli... a czego dowiedziałaś się na wizycie, że aż tak Cię zdołowało? Mierzyli teraz NT - jaka znów wyszła?
mamaTomeczka ma rację - pomiary pomiarami, a ich dokładność to druga sprawa...&&&&&
emalia no betka rewelacyjna
tarczyca też
oby tak zostało już do samego końca
a jak Ty się w ogóle czujesz?
grzaneczko no kopę lat
mamy nadzieję, że wróciłaś już do nas na zawsze
phoebe faktycznie nudy na pudy... zupełnie inne podejście do ciąży niż w PL... w zasadzie to ja bym się chyba nie czuła jak w ciąży - tyle czekania na wizytę i co - i nic
mycha ja dołączam się do prośby o śnieg... połowa stycznia a za oknami szro, ani kulki śniegowej zrobić, nie mówiąc już o bałwanie...
mamaTomeczka olejek też jest super
ja bym się chętnie nim smarowała, ale wkurza mnie, że potem wszystkie ubrania/piżama/szlafrok/pościel są tłustawe... ale używam go do włosów i maseczek, wolę go nawet niż oliwkę Hipp
też muszę się wybrać na zakupy - kosmetyczne
a olejek i balsam są chyba teraz w promocji ;-)
No dobra - do roboty czas wrócić
miłego dnia