reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża Ze Staraczek 2013

Mama Tomeczka - tule mocno!!! Mam nadzieje że wszystkie kłopoty są tylko przejściowe. Jakbyś mieszkała blisko to byś już mnie na głowie miała:sorry2:
 
reklama
Agamemnon - a to dobrze :) A czemu nie masz woreczka? Ja mam kamień na woreczku (2,5 roku temu miał 9 mm), ale daje o sobie znać głównie po alkoholu (głównie po wszelkich wodkach i winach, dlatego ich nie pije. Raczej tylko piwo). Ale bym się napila piwa.... Taką Wareczke Strong - mmmm, lubię jej smak....
Woreczka nie mam bo kamole były i trzeba było się go pozbyć.
No jednak czytam, ze może to być cholestaza. Zadzwoniłam do znajomej położnej i kazała wziąć Sylimarol bo mówi własnie, ze to wątrobowa sprawa. No i dieta.
No i co, jak mnie coraz mocniej giry zaczynają swędzieć, nocka z głowy :-(

mamoTomAni kochana przykro mi, ze mężu się nie tak zachował. Mam nadzieje, ze jednak będzie między Wami ok, ze to przejściowe, nadmiar obowiązków, zmęczenie itp. Sprawdz te delegacje w pracy, przeciez możesz. No jakos musisz rozwiać swoje podejrzenia bo tak nie da się żyć.
Jakbyś chciała się wygadac to jestem, obcemu lepiej jak swojemu :*

Cyntia ech kurcze i Twój się nie popisał :-(Wie jakie masz stosunki z mamą i jeszcze Tobie dogryza, ze będziesz złą matką?! Tu przegiął pałę. Czego te chłopy takie nie myślące? Wiedzą , ze teraz potrzeba nam spokoju, zrozumienia i po prostu bliskosci to jakieś takie cyrki.
Mam nadzieje, ze dojdziecie do porozumienia i Cię przeprosi!

Boszzz jak swędzą mnie stopyyyyyyyyy:baffled:
 
mamaTomeczka - nie zazdroszczę sytuacji z mężem... mam nadzieję, że jednak się mylisz... czy tych delegacji kiedyś było mniej? mój wujek kiedyś pojechał za swoją żoną i ją przyłapał na gorącym uczynku... właśnie, masz możliwość sprawdzić te delegacje?
 
Agamemnon - przeprosił po jakiś 10 minutach. Zwykle nie przeprasza tak szybko, ale wiedział, że przegiął równo.
A masz jakąś wysypkę czy tylko swędzi?
 
witam dziewczynki


Agamemnon- cesarkę mam bo już jedną mam za sobą, mam bardzo długą szyjkę zawinięta na końcu więc poprzedni poród tak się skończył ze mały nie mógł wejść do kanału rodnego - jeszcze to łożysko- mi to na rękę wolę cc jak mam się męczyć parę godzin na darmo :)

Gośka-tak już zaczynam 35 tydzień ciąży ale odnoszę wrażenie ze ta końcówka ciągnie się niemiłosiernie - już mam dość :)

MamaTomeczka- też mamy z mężem ostatnio ciężkie miesiące- jak się kłócimy to na amen- dzisiaj też cały dzień mieliśmy spięcia:/ współczuję kochana- jesteśmy silne- dasz radę- może go wszystko przerosło i musi nabrać dystansu do wszystkiego :/
 
Mona mi tez koncowka sie bardzo dluzyla a teraz czas pedzi nie wiem kiedy:)

Mama TomiAni przykro mi, ale moze rzeczywiscie tak sie stalo, ze go przerosly nowe obowozki? Moze nie radzi sobie z placzem Ani? Faceci kurde mysla, ze zrobia dziecko i to wszystko o reszte martw sie sama. 3mam kciuki zeby ulozylo sie tak, jak Ty tego chcesz.

Iwo a jaki fotel kupilas, jaka ma nazwe? Mi wlasnie brakuje takiego miejca bo jak karmie na lozku to nie mam sie jak oprzec za bardzo i plecy mnie ciagle bola. Ja kapie caly czas w tej wanience i spoko jest:)

Wzywam do odpowiedzi: Malusiolka, Julia, Kinia, Natkusia, Ewka co u Was?
Susel jak tam?
 
Ostatnia edycja:
witam po weekendowo:) wczoraj późno wróciliśmy to już nie pisałam:) Wczoraj z moimi rodzicami też byłam na grzybach:) jak znalazłam M przychodził zbierać, co bym się nie schylała, bo potem boli mnie kręgosłup, a podobno to takie częste schylanie może coś przyspieszyć, a nie chciałam rodzić w ten weekend:)

MamoTomeczka ściskam kciuki, co by Twoje przeczucia były mylne... Ale to jest straszne, że faceci zrobić dzieci potrafią, ale potem wspierać gdy jest ciężko to już nie.Mocno ściskam i trzymaj się.... Cyntia dobrze, że Twój się opanował. Generalnie nie bronię facetów, ale wiem, że ja np mam takie rozchwiania, że mój M czasem się nie łapie i mu ciężko, ale jednak i tak jest wyrozumiały. dziewczyny mam nadzieję, że wasi też znajdą mózg:)

Dziewczyny, które umawiają się na cc - trochę Wam zazdroszczę, że będziecie znać dzień. Ja wariuje, bo wydaje mi się, że to w każdej chwili może się zdarzyć i ja nie wiem kiedy. - wczoraj wieczorem miałam w małych odstępach czasowych kilka skurczów, i już myślałam, czy to się zaczyna...:)

Mona, a te ostatnie dni też mi się dłużą niemiłosiernie, ale mam nadzieję, że mała jak tylko jej kuzynka ( która miała się rodzić 26.08) się urodzi, to my zaraz po niej:) w końcu do tego 40 tygodnia chyba nie musimy czekać:)zaczynam małej kibicować, co by się jej zaczęło chcieć na ten świat:)

Zaczął się Iwo wrzesień, więc worek pora rozwiązać, ja tak po 10 września mogę już spokojnie się rozwiązywać:) M odda spokojnie duży projekt i będzie miał mniej stresu potem, kiedy będziemy "uczyć" się malutkiej:)

Agamemnon jak tam, uspokoiło się swędzenie??

U nas dziś deszczowo, ja idę na ploty, potem popołudniu zamówić wózek, a dziś kurier dostarcza ostatnią paczkę:) i oznajmiam, że od jutra ciąża donoszona i domek gotowy:) udało się wszystko idealnie:)
 
Ludziku - świetne wieści!!! Macie już wszystko na fest zrobione :-)

Agamemnon - jak minęła nocka?

Grzanko - tak wygląda z pledem, kupiłam od razu by w razie potrzeby wrzucić do pralki i mieć z głowy
 

Załączniki

  • 20140831_110348.jpg
    20140831_110348.jpg
    22,9 KB · Wyświetleń: 27
reklama
Witajcie
Posępny mam dzisiaj nastrój, ze mi się nawet pisać nic nie chce
Nocka dobrze, coś tam mnie piety swędoliły ale nie uciążliwie ze spać bym nie mogła. Teraz w dzien gdzieniegdzie cos zaswędzi. Biorę od wczoraj tabletki na wątrobe, dzisiaj z rana poleciałam zrobić wyniki prób wątrobowych. Naczytałam się w necie i już mam schize. Po 17 mam dzwonić i bede wiedziec jak wyniki.
Już nastawiam się na szpital, wole tak myśleć jak mam się zdziwić :-(
Trzymajcie proszę za mnie kciuki, zeby wszystko było ok !
Odezwe sie po 17
 
Do góry