reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża Ze Staraczek 2013

mycha, marchew ja liczyłam na pełnię :sorry2: przy Gabrysiu właśnie w pełnię chlusnęły ze mnie wody i poszło, też przed terminem :cool2: &&&& żeby ten tydzień był Wasz :-D

marchew mniejsze dziecię łatwiej będzie urodzić ;-) a 3kg to nieźle :tak: my 3250g mamy po 2tyg :sorry2:
 
reklama
Mar-chew to powodzenia, mam nadzieję, że słowa Twojej położnej się sprawdzą, będziesz miała już lżej jak urodzisz. 3 kg to wiesz waga szacunkowa przecież, więc może być i ciut większy, a nawet jak nie to mnie się wydaje, że taki w sumie normalny, zwłaszcza jak na ten tydzień. Ahhh te czopy, nie czopy to wszystko kiedyś spędzi nam sen z powiek :p

Mycha w środę mam wizytę to w sumie i tak lekarz sprawdzi. Ja właśnie przy infekcjach nigdy tak nie miałam, zwłaszcza, że nic mnie nie swędzi, nie piecze, ani nie ma ten śluz typowo ostrego czy nieprzyjemnego zapachu, bo raczej to bezwonne jest, dlatego się tak zastanawiam. No cóż zobaczymy w piątek co mi powie. A Twoje dziecię faktycznie się nie spieszy ;)


Witam się porannie.

Mąż właśnie spać poszedł po nocce, Nadia jeszcze śpi, bo zasnęła dopiero o 22:30, więc ja mam chwilę dla siebie, niestety zapewne niezbyt długą. W każdym bądź razie korzystam :) Wczoraj wieczorem była u mnie znajoma jeszcze pogadała chwilę i poszła. Powiem Wam, że jak tak to przykrzy mi się za jakimś towarzystwem, ale jak siedziała to myślałam sobie, żeby już poszła. Nie wiem czemu, ale ostatnio jakaś antyspołeczna się zrobiłam. Muszę zadzwonić dzisiaj do okulistki czy przyjmuje, bo potrzebuję zaświadczenia wznowionego o konieczności CC. Trochę z tym zwlekałam, ale im będzie aktualniejsze tym lepiej, bo ponoć takie z marca być nie może ;/ Też trochę dziwne, no ale skoro musi być po 30 tc to musi... Mam tylko nadzieję, że pani dr mi je tylko przepisze, a nie będzie kazała ponownie przechodzić przez wszystkie badania, zwłaszcza ciśnienie w oku, bo to nieprzyjemne jest nawet mimo znieczulenia.

Dzisiaj znowu zapowiada się ładna pogoda, a ja z Nadią pewnie przesiedzę w domu, bo jak akurat ok 17 robi się w miarę, że można wyjść to mąż do pracy jedzie i d...a blada, bo sama boję się z nią gdziekolwiek wychodzić.

Miłego wtorku ;)
 
Dzieńdoberek :-) witam się wtorkowo :-) u nas też od samego rana duszno i słońce przypieka :cool2:
marchew a na jakiej podstawie Twoja położna stwierdziła, że w tym tygodniu powinnaś urodzić? Ja mam dziś wizytę u gina i też mam wrażenie że powie mi że mam się szykować do porodu :tak:

mycha no jak nic kolejkę blokujesz :-D no ale jak maleństwu się nie spieszy to niech sobie tam siedzi jeszcze kilka dni, ale nie za długo ;-)

kinia no trochę późno załatwiasz z tym okulistą, ale jak miałaś nie dawno robione te badania to powinna wypisać takie zaświadczenie bez problemu :tak: niech Cię już nie męczą ;-)

ok, lecę na śniadanie :-)
 
Hej dziewczyny - ja już w pracy w chłodzie sobie siedzę :)

Kinia - ty lepiej idź szybko do tej okulistki. Ja miałam iść pod koniec ciąży by sprawdzić czy siatkówka ok ale nie zdążyłam.
Co do śluzu to ja miałam wzmożony przez ostatnie 2 tyg aż usg robiliśmy by wody ocenić ale tfu tfu już się uspokoiło.

Grzanko - 13. 06 to idealna data a na polozniczych wypisują non stop nie ma znaczenia czy to weekend.

Mycha - a kiedy jakaś konsultacje masz? I ten żel ci podadzą?

Agamemnon, MamaTomeczka - gdzie wy?
 
ewka - tylko na podstawie tego, że główka jest w kanale rodnym... ale później dodała, że mogę przenosić... ostatnio jak mi tak położna powiedziała to faktycznie urodziłam... moja córka wtedy zrobiła psikusa i to nie główka była w kanale rodnym - tylko tam nogi wsadziła ;p ale mam tyle problemów, że chyba wolałabym już urodzić...
 
Marchew no to ładnie :-) szczerze to ja też chciałabym już urodzić bo już mi dokucza ta bezradność ciążowa :-( a z drugiej strony to się tak boję tego porodu że jak sobie pomyślę to brzuch mnie zaczyna boleć z nerwów :zawstydzona/y:

iwo a Ty kiedy masz zamiar pójść na l4?
 
hej dziewczyn
1zIggET8dLQXapoHBAA7
y :tak:

ja mam dobry czas, prawie 39h bez kropienia jestem z siebie dumna :-D

u mnie 28 w cieniu :cool2:

wczoraj wybraliśmy z mężem wypoczynek i dziś jedzie go zamówić :-) o tak http://domet.com.pl/cz/index.php?option=com_zoo& task=item&item_id=4&Itemid=15 LEO się nazywa :tak:
 
Mychunia - ja nie widzę z telefonu

Ewka - na następnej wizycie poproszę o L4 nie wiem dokładnie kiedy to będzie ale gdzieś na początku lipca :)

Kasiula - jak malutka?
 
Dobry:-)

Iwo-Jutro mam wizyte u położnej, ma mi dać plan wywołania. A na wywołanie dostane tabletke dopochwowo. Przy Lence fajnie poszlo, urodzilam w miare szybko po tej tabletce, takze teraz tez na to licze;-)

mychunia-super wypoczynek:tak:

U mnie tez goraco:cool2: Czekam wlasnie na kolezanke i jej malutkiego synka;-)
Milego dnia:-)
 
reklama
a u Nas od dziewiątej burza. Walą pioruny i pada z małymi przerwami, ale kropi mniej lub bardziej. wczoraj też była burza, więc ciężarówką przyjemniej się przyjemniej oddycha, ale w domu i tak duszno, bo trudno wywietrzyć trzy padającym deszczu.

Dziś wizyta, mam nadzieję,że wszystko okej:)

Wczoraj z M zrobilismy tort pieluszkowy,bo w sobotę idziemy na chrzest i M jest chrzestnym. Prezent dostali już od nas jak mały się urodził, więc teraz coś musieliśmy wymyślić co by z pustymi rączkami nie iść:) później wrzucę zdjęcie:)

Dziewczyny które oczekują już porodu trzymam kciuki, żeby odbyło się to już jak najszybciej, bo chyba najgorsza jest ta niewiadoma i oczekiwanie.
O znowu zaczęło padać bardziej i grzmieć:)

Pozdrawiam:)
 
Do góry