reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża Ze Staraczek 2013

reklama
MamaTomeczka dziękuję mam nadzieję, że się wyjaśni, bo tam taki bałagan u nas, że strach się bać. Boje się, że coś ze zwolnieniem nie tak, bo ja pocztą wysyłam i może coś nie doszło? Ja też większość rzeczy mam tylko muszę dla małej pampersy i dla siebie parę rzeczy. W pon idzie na dzień próbny do tej jednej a z drugiej do wtorku mają dzwonić.

Cyntia gratuluję :-*

Iwo ja też mam taką nadzieję.

Goska też właśnie się nad tym zastanawiam.

Malusiu dziękuję :-*

Nadia pobudke zrobiła o 6:46 czasami zastanawiam się czy przed porodem zdążę wyspać? Może dopiero w szpitalu jak urodze :p
 
Hej

Cyntia na poczatlu moje gratulacje kochana;)
Dokladnie to byl twoj dzien kochana!
Widzisz ja jak mowilam przysiege to tez zle powiedzialam,podobno rekoma wzdryglam i sie zasmialam ja tego niepamietam bo stres byl a niestety pozniej reszte przysiegi pogubilam sie;)

Kinia napewno wyjasnisz te sytacje i bedzie ok! Trzymam kciuki za prace meza,no widzisz czasami nam sie wydaje ze juz wszystko bedzie dobrze a cos sie dzieje i niestety wszystko sie zmienia! Pamietaj najwazniejsze wasze zdrowie i dzieci, ja pieniadze mam a synka nieszlo nimi uratowac:(
Wiec glowa do gory to nalewno chwilowa sytuacja!!!

Malus kochana powiem ci ze ostatnio chyba masz kiepski nastroj bo posty sa smutne;(
Ciegle masz zmartwienia;/
Mam nadzieje ze szybko mina kochana;)

Goska corka twoja dorodna jak moja byla;)

Iwo daj znac po wizycie u genetyka;) a jak tam corka lekarze juz cos mowia?

Mamotomka ale zakupy zrobilas;) peenie najlepiej po malu kompletowac ;)
 

julia0903 -
dorodna to mało powiedziane ;-) ale takie geny u męża w rodzinie wszyscy wysocy i szczupli (mąż ma 2 metry) a dzieci takie grubiutkie, choć nie powiem jak mleko odciągałam czasem to jak postało to połowa to była śmietana no i do końca 5 miesiąca tylko cycek.
A uda córka miał jak ten co opony michelin reklamuje.

Kinia - weź jeszcze to 700 zł podziel przez dni L4 z kwietnia (to do kiedy było stare) i potem pomnóż przez 30 jak CI wyjdzie mniej więcej kwota jaka powinnaś dostać to się będzie zgadzało że L4 nie dodarło na czas
 
Gosia - moja na butli ważyła 8,5kg 6 m-cu i też niezły Michelin był, a teraz 27kg i gonic do jedzenia ją trzeba

Julka - w pon będziew część wyników, lekarze obawiają się ze do środy nie starczy im czasu na pełną diagnoze i jeszcze raz bedziemy musiały wrócić w połowie maja

Agamemnon - jak ty to robisz, wpdasz na chwilę a suwaczke od razu o tygodnie przeskakuje:szok::szok::szok:

Cynia- NAJLEPSZEGO NA NOWEJ DRODZE ŻYCIA!!!!!!!!!!!!!
Jak nazwiecie synka?
 
Kinia kochana bardzo Ci współczuję tego co się u Ciebie teraz dzieje :-(

Cyntia
gratulacje i wiele dobrego na Nowej drodze Życia ;*

ja wczoraj od 14 do 21 byłam na 80 dziadka od męża :-D żarcia tyle, że szok :szok: ale się wybawiłam na parkiecie :-D wróciłam zmęczona, ale szczęśliwa :-)

mam nadzieje, że jutrzejszy dzień też przyniesie same dobre wiadomości :-)
 
Julia dziękuję, mam nadzieję, że naprawdę to wszystko się zmieni, bo naprawdę mam już dosyć tych wszystkich problemów, ciągle coś :( Bardzo mi nadal przykro z powodu Twojego synka, domyślam się jak cięzkie to dla Ciebie było i nadal jest, ale mam nadzieję, że doczekacie się drugiego wspaniałego zdrowego maleństwa, a Gabryś czuwa nad Wami i Amelką :*

Gośka okej zaraz to podzielę, tylko muszę się dokopać do tego na ile miałam L4 moje.

Mychunia dziękuję :* O no proszę to dziadek taki pełen energii, że nawet tańcze były? :D

mamaTomeczka taką mam nadzieję :) Ja z pampersami też nie pamiętam, ale to też zależy pewnie jakie duże nasze maleństwa się urodzą. Nadia miała 3400g , więc szybko na 2 przeszliśmy, a Majka ma się urodzić wcześniej o 2 tyg i jeszcze póki co jest mniejsza na usg niż Nadia w tym okresie była, więc zapewne 1 na dłużej nam starczą. Narazie zapasy chusteczek mam :) Co do pieluch to pewnie jakoś bliżej rozwiązania będę kupować. Teraz w rossmanie jest jakaś promocja, że 78 sztuk Pampers Premium Care kosztuje 44 zł.
 
Kinia powiem Ci, że krzepy to niejeden młody by mógł mu zazdrościć i tej mocnej głowy :-)

zapomniałam się pochwalić jaki mój mąż jest ostatnio romantyk codziennie wieczorem całuje mój brzuch, przytula się do niego i mówi: dobranoc fasolka
laugh.gif.pagespeed.ce.Ef0GmO-8PG.gif
w weekend rano też tak robi
rofl.gif.pagespeed.ce.M9Dm87_s1_.gif
 
Ostatnia edycja:
Mychunia to tylko pozazdrościć. Ale czasami tak jest, że u niektórych wiek biegnie, ale samopoczucie i duch zostają w wieku młodzieńczym :)
Mój do brzucha mówi "przybij piątkę. Nóżka też MOŻESZ" i cieszy się jak Majka kopie jak szalona :-) Ahh te chłopy :-)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Kinia - fajnie że po tym pobycie w szpitalu zaczęliście się dogadywać. U mnie też non stop coś. Trzeba cieszyć się życiem.


Mama Tomeczka - ty taki niespokojny duszek jesteś :)
Ja z młodą korzystałam z Bella happy o teraz chyba też będę bo mnie nie zawiodły tzn. Utrzymywały wszystko z dala od ubranka :)

Mychunia - jak się czujesz?
 
Do góry