reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża Ze Staraczek 2013

Hej!
Cyntia a nie masz możliwości żeby nie iść na cytologie? Przy poprzednim dziecku jak powiedzialam położnej ze w ciąży miałam robione to badanie to ta się za głowę złapała. Tutaj to nie do pojęcia i się z nimi zgadzam. Nie przemeczaj się przy przeprowadzce. Z tego co pamiętam Natkusia używa detektora, ja tak jak Benfica wole się tym nie stresowac, gdzieś czytalam artykul ze można tym sobie tylko zaszkodzić przez niepotrzebny stres.

U mnie pogoda nawet fajna, slonce swieci ale troche chlodno jest, na czwartek zapowiadaja 17 stopni! Pomylam okna od ulicy jak małżonek się obudzi i słońce przejdzie na druga stronę to umyje jeszcze od ogródka. Moje starsze dziecko mylo klatki z myszami (około 3 godzin), normalnie mnie juz cos brało jak patrzylam jak to robi.
Uciekam zasłony powiesić u dzieci. Spokojnego dnia!
 
reklama
Cyntia bardzo mi przykro, że P Ci taką przykrość Zrobił. Wiem co czujesz tez to parę razy przechodziłam. Trzymam kciuki kochana, żeby zmadrzal i Cię przeprosił.

Agamemnon niestety ponoć święta też takie mają być.

Benefica ja też ich nie czuję. Jakoś kiepsko myślę o tych świętach.

Ja dzisiaj mam dużo energii i dobre samopoczucie. Trochę mogę porobić w domy.
 
kinia oj nie przesadź, wiesz jak jest - czujemy się super, a za 10min jest obrót o 180st :confused2: nie powinnaś się forsować... :* jak dziś sprzątałam, nic wielkiego, standardowe doprowadzenie domu do wyglądu po weekendzie z moimi chłopakami:-p to naprawdę się zasapałam :szok: a przecież gór nie przenosiłam... :confused2:

No i wstawiłam pierwsze pranie ubranek :-D będą jeszcze 2 :-p tyle mam po Gabrysiu ciuszków nadających się do ponownego użycia, jak tak przejrzałam, to na pierwszy rzut oka damy radę na początku, chyba nie muszę za bardzo żadnych ubranek dokupować :happy: jedyne co, to ręczniczek i wanienkę :happy: a pewnie i tak rodzina i znajomi trochę poprzynoszą :happy: no i trochę mnie rozczuliło, bo już zapomniałam, jakie Maleństwo zawita do nas w czerwcu :-D aż dziwnie, bo Gabryś to już taki chłopak jest, że hej, nie chce mi się wierzyć, że kiedyś nosił te ciuszki na 56/62cm :szok: teraz ma już niemal 100cm i śmieję się, że w takim tempie, to wzrostem szybko mnie przegoni :szok:
 
Benefica nie no ja tak wiesz naczynia, obiad i głównie takie lekkie rzeczy :-) Ja już się boję przegiac jak mam ten szewek. A Ty też uważaj na siebie kochana :-* ja mam zamiar w tym tyg ciuszki wyprać w normalnym proszku, a potem jakoś w maju w dziecięcym i prasowanie. Jeszcze zobaczymy co mi powie lekarz nad terminem cesarki.
 
Cześć babolki :-)

Cyntia też myślałam nad kupnem detektora, ale tak jak dziewczyny wcześniej pisały nie będziesz mogła znaleźć tętna i się niepotrzebnie zestresujesz, ja zrezygnowałam, a maleństwo niedługo zacznie kopać więc detektor nie będzie ci potrzebny :tak:
Grzanka, Agamemnon maleństwo tak potrafi kopać, że czasami aż się dziwię, że to takie maleństwo, a tak potrafi dać czadu, że szok :-D

Kinia nie przemęczaj się kobitko z tego co wiem to masz leżeć :tak: uważaj na siebie.
Benfica już ciuszki prałaś? Ja zamierzam w maju to zrobić no i jeszcze łóżeczko musimy kupić tylko jeszcze nie wiem kiedy, cały czas to odwlekam, ale to już chyba czas :tak:

No, a ja dziś ostatni dzień antybiotyk, ale kaszel niestety nie minął, wczoraj to myślałam, że się uduszę tak mnie złapało :-( masakra kurczę. Dziś zamierzam okna myć, ale tak mi się nie chce :zawstydzona/y:

miłego dzionka :-)
 
Czesc!
Faktycznie cisza tutaj jak makiem zasiał :tak: Pogoda nie dopisuje, u mnie tylko +2 , leje i wiatr. Masakrycznie zimno!
Ja wybieram się dzisiaj kupic wszystkie mięcha co mi sa potrzebne i nastawie dzisiaj na pasztet i zrobie galarete. Czyli roboty troszkę mam.
Moje małżeństwo może będzie dzisiaj w nocy, a jak nie to jutro. Muszę więc się dzisiaj wypięknić i zrzucić niepotrzebny włos :-p:-D
Cos tak przebąkiwał wczoraj, że po świętach przenieślibyśmy syna pokój z dołu do góry i już spalibyśmy wszyscy na górze. W sumie dobrze ale nie mam rolet na okna dachowe w pokoju syna, a ma tam aż dwa i boję się, że jak tylko słonko zaświeci już koło 5 to on na nogach będzie. Ma któraś z Was taki "problem" ?
Zazdroszczę Wam tego szykowania już, też bym zaczeła :cool2:No ale ja muszę kupić wszystkie meble do pokoju Malucha, a nie wiem jakie wybrać. Juz takie uniwersalne bym kupiła, jakąś szafe na razie , komode i regał.

ewka
zdrówka!
 
oj naprawdę dziewczyny wszystkie pochłonęły przygotowania przedświąteczne:)

Ja wczoraj spontanicznie odwiedziłam fryzjera i w końcu moje włosy się jakoś układają:) My czujemy się dobrze chociaż jakiś katar nas ciągle męczy, ale nie wiem czy to już alergiczny czy może nie:( (bo w sumie przypomina alergiczny).

Dzisiaj ćwiczenia:):)

Weekend przeżyliśmy z trudnościami, ale już jest okej:), mój M wkurzył się na mnie, że się negatywnie do jego rodziny nastawiam, więc muszę przystopować z marudzeniem:)
 
Agamemnon ja ciuszki mam i wanienkę i to wszystko na razie. Wózek prawdopodobnie dostaniemy. Pokój stoi zagracony do remontu :zawstydzona/y: i nie wiem jak mam się za niego zabrać :baffled: normalnie nie chce mi się do niego wchodzić bo muszę robić kroki żeby pomijać przeszkody :-D ale zaraz po świętach bierzmy się ostro za robotę bo czas ucieka a nic nie jest zrobione. A tak ogólnie to chcę jeszcze wyremontować nasz pokój. W sumie ściany zrobiliśmy w zeszłym roku więc są tylko do odświeżenia, ale chcę jeszcze mebelki kupić bo mam takie strasznie stare jeszcze po mojej babci :-D więc opróżnianie szaf mnie najbardziej przeraża, ale damy radę :tak: muszę mojego mężusia zmobilizować do działania bo coś odwleka to wszystko :-D
 
reklama
Ewka tak tak wiem, że mam leżeć, ale czasami człowiek chociaż na chwilę musi się ruszyć. Poza tym jak męża nie mam w domu to i tak przy córce wszystko zrobić muszę. Po prostu robię w tempie ślimaka i bardzo oszczędnie ;) Ty z tymi oknami to chyba żartujesz???!!!!!! Kochana zagoń do tego faceta, a nie sama będziesz się za to brała!!! TO może idź do lekarza jak Ci jeszcze nie przeszło?

Ludzik jak alergiczny to spróbuj coś na alergię. Wapno, albo chociażby diphergan? Ja biorę Amertil Bio i gin mi powiedział, że teoretycznie można w ciąży brać, tylko u mnie alergia skórna i to potworna jest.

MamaTomeczka no to współczuję migreny. Ja póki co nie mam aż takich potwornych w ciąży, ale przed ciążą to też takie, że aż mnie mdłości łapały i wszystko przeszkadzało. Co się stało w szkole u Syna? Napisz jak wrócisz.

Dzisiaj jak zwykle 7 rano i me dziecię już wyspane. Jak ja bym chciała, żeby chociaż raz do 9 pospała... Marzenia ściętej głowy. Zaraz mężowego muszę na zakupy wyrzucić świąteczne i takie na co dzień. Po 15 muszę dzwonić do lekarza, żeby na jutro na wizytę się umówić, a poza tym to dzisiaj zapowiada się w miarę spokojny dzień. Wczoraj kuzynka przywiozła mi kocyk i dwa beciki po córce, a i łóżeczko turystyczne ;) Kocyk i beciki właśnie kończą się prać, a jutro może jak zdąży wszystko wyschnąć to wrzucę ciuszki dziecięce do normalnego proszku, bo jak to było u mojej szwagierki to tak papierosami śmierdzi, że nie ma szans jak nie wyprać tego ze dwa - trzy razy zanim dziecko do użytku dostanie ;/ Jeszcze mam w planach w najbliższym czasie zrobić przegląd pościeli dziecięcej, bo miałam ze 2-3 komplety na mniejszą kołderkę, a muszę zostawić tylko te na normalną 120/90, bo taką mam tylko już po córci i muszę sprawdzić ile tego jest :p

Dziewczyny mam prośbę, zwłaszcza do Malusi. Wrzućcie linka do naszego zamkniętego wątku, Malusiu a Ty kochana podaj linka do moderatorskiego, cio? Robiłam na laptopie przywracanie systemu i mi przestała chodzić przeglądarka internetowa, no i oczywiście w rezultacie wszystkie zakładki potraciłam ;/
 
Do góry