Cześć!
U mnie tez pogoda kiepska, dzisiaj podniosłam o 7 rolety a tu śnieg sypie
Na szczęście przestał po chwili i padał deszcz. dzisiaj momentami pada i przestaje ale jest zimno paskudnie, jedynie +5 brrrr
Ja od kilku dni budzę się i zasypiam z bólem głowy, masakra jakaś
Pije właśnie drugą kawę ale nie wiem czy mi coś pomoże, wątpię.
Synu po ok 3tyg poszedł dzisiaj do przedszkola. Miałam go jeszcze nie puszczać ale dla swojego i jego zdrowia psychicznego poszedł
mamoTomeczka jak przeczytałam wczoraj Twoje rozterki to pomyślałam, ze sama jednak nie jestem nienormalna. Pól niedzieli przepłakałam z myślą, ze chyba się na minę z drugim dzieckiem podłozyłam :-(Druga sprawa, że nie wiem czy do mnie to dociera czy nie ale ja jakby się nie cieszę tzn cieszę się ale jakbym si,e nie cieszyła. Nie wiem jak to wytłumaczyć w każdym bądz razie uczucie paskudne
Ech nie wiem czego to tak...
Co do łóżeczka to miałam drewniane i turystyczne i tego drugiego nie używałam w ogóle. Drewniane miałam na kółkach i miałam syna zaraz koło łóżka w zasięgu ręki
Teraz jak mieszkamy w domu to przyda mi się i jedno i drugie wyrko.
Mówisz, ze sie boisz porodu? Ja może nie samego w sobie porodu ale bije się, że mnie chwycą bóle jak będę w domu sama z synem i będzie np noc. Jeny, nie wiem co wtedy bym zrobiła
To mój senny koszmar i coś czuje, ze zeświruje na tym punkcie.
iwo dobra decyzja z tym reumatologiem. Tez bym na Twoim miejscu poszła. Ja pamiętam, ze raz Hubertowi popuchły stawy w kolanach i kostkach ale to od antybiotyku. Miał wtedy koło 2,5roku.
susel witaj! Mam nadzieje, że się tutaj rozgościsz :-)
mycha, a może Młoda ma katar na tle alergicznym? Jak wodnisty to myślę, ze na pewno. Zamiast soli fizjo do inhalacji proponuję samej zrobić 3% roztwór soli, a mianowicie na 100ml wody dać płaską łyżeczkę soli kuchennej, wymieszać i dac do inhalatora. 10minutek inhalacji i katar spływa jak talala. Poczytaj o tym
Kinia liczę dzisiaj na zdjęcia wózka
Malusiolka ja się nie cieszę świętami :-(No może dlatego tylko się cieszę, że męzu będzie ale tak to powodów nie mam. Zazgrzytało pomiędzy moim tatem, a mężem i niestety nie będę z rodzicami. Postanowiliśmy, ze też nie jedziemy do teściów więc sami rządzimy w domu. Mam nadzieje, ze pogoda dopisze i gdzieś pojedziemy.
wikki szybko dzień zaczęłaś
Ja dzisiaj miałam "szansę" do 7 bo od dwóch dni niestety była godzina 5 jak synu wstawał, przychodził do mnie i spał do 7 no ale ja już niestety od 5 spac nie mogłam
madziulek 35 dni, łał :-) Jakbym miała już pokój uszykowany no to też mogłabym ten czas odliczać :-)
Ja kupiłam przedwczoraj fotelik samochodowy wraz z bazą i adapterami. Mutsy off cors bo mam taki wózek
Powiem Wam, ze gdybym miała na nowo wózek kupować to mój wybór tez padłby na Mutsiaka. Ciężki drań ale przeżyłam z nim 4 piętro bez windy :-) Teraz na moje wioskowe tereny będzie idealny.
No nic, kończę bajerowanie i muszę choć troche dzisiaj zrobić czyli poprasuje i zamiote podłogi, o ;-)
natkusia wszystkiego najlepszego!