Malusiolka
Potrójna mamusia :D
Tekla, zapomniałam dopisać. Super foteczki z dzidziusiem Aż wspomnienia wracają jak się chodziło na USG
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Gochston, witaj
Kinia, coś Ci literki przy pisaniu zjadło :* Kochana <przytul> wiem, że nawet jak Twój tak pracuje jest ciężko. praca na czarno nie jest dobre. Mój brat tyle razy na czarno pracował i za każdym razem oszukiwali go ;/ A co do daty porodu, to się liczy ta którą lekarz wpiszę na karcie/w książeczce, którą masz przez 9 miesięcy. Przy pierwszym dziecku wpisał mi na 25.05, a USG pokazywało 24.05, a w szpitalu patrzyli na ta datę 25.05, bo jest bardziej wiarygodna dla nich.
Dziewczynki, jak będziecie chciały, to za jakiś czas mogę zrobić naszą listę dat porodów. Chyba, że nie chcecie.
Witajcie kobietki:-)
Mikaaa współczuję choróbska córci. Fajnie że jutro Was wypuszczają. Odsapniecie trochę bo szpital męczy.
Dziewczyny pawiowałam przeokrutnie przez kilka dni. Teraz nadal mam mdłości przez cały dzień ale żyguniam po południu. Wieczorem męczy najbardziej dlatego staram się jak najszybciej kłaść się spać. Jak zasnę jest ok. Jestem ciągle zmęczona, boli mnie głowa i na dodatek dzisiaj rano jak zapinałam buta poleciała mi mocno krew z nosa:-( Mam już dość. Za stara jestem na takie złe samopoczucie. Nie mam siły na normalne funkcjonowanie ale niestety ostatnio od rana do wieczora jestem sama z synem i muszę go zawieźć do szkoły, odebrać, ugotować obiad, napalić w piecu... Zmuszam się. Cola i woda z cytryną mi nie pomagają. Herbata z dodatkiem imbiru też nie. Nic mi nie smakuje, wszystko śmierdzi a ja głodna chodzę bo co zjem to w większości po chwili oddaję. 2.12 mam usg:-)
Maluś pewnie że chcemy listę. Listy Ty robisz najlepiej No a teraz to się tłumacz Ty w końcu chcesz teraz dzidziusia czy jednak narazie ze względu na plany wyjazdowe nie. No pogubiłam się już
Co do brzucha to ja jestem w szoku!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Dopiero początek i u mnie też już jest i to taki całiem sporawy. Z synem w ciąży dopiero w pierwszym tygodniu 4 m-ca było coś tam widać ale to wyglądało bardziej jak dwie oponki tłuszczyku niż brzuch ciążowy a teraz mam taki większy i okrąglejszy. Hmmmmmmm to chyba za wcześnie Ale mnie mdli babolki. Zaraz chyba żygnę
Witajcie Ja wczoraj miałam wizytę. Wszystko jest w jak najlepszym porządku. Maluch ma 3cm. 3 tygodnie temu jak byłam w 7t1d to dzidzia była 6 dni młodsza i odpowiadała 6t2d. Jednak ja miałam o 5 dni opóźniona owulacje, wiec mnie to w ogóle nie martwiło, maluch miał prawo być te kilka dni mniejszy. A dziś jest 10t1d a maluszek odpowiada 10t2d wiec nie tyle co nadgonił ale rośnie jak na drożdżach. Serduszko jak dzwon bije ok 180 razy na min.Termin porodu na 24 czerwca. Maluch pięknie machał do nas raczkami. Az łezka się w oku kreci. Dzis jestem pierwszy dzień na L4 i już się zanudzam....
I fotki:
Face to face
Zobacz załącznik 596222
I z profilu jak macha rączką
Zobacz załącznik 596223
Susel, u mnie na 100% CC ponieważ cięcie było robione na trzonie macicy w młodej ciąży, jest troszkę nietypowe, co prawda z zewnątrz wygląda to jak blizna po zwykłym cięciu ale lekarz na USG na macicy widzi, że blizna jest nietypowa. Podczas porodu sn jest bardzo duże ryzyko pęknięcia macicy w miejscu pierwszego cięcia. No i ogólnie będą mnie monitować stan blizny po 30 tc, czy się nie rozchodzi. jak będzie zbyt cienka to będę miała wcześniej cc. Tak więc poproszę was o kciuki, żeby ładnie trzymała.
maluś, dokładnie tak jak ty. Tez bym chciała mieć męża przy sobie. No ale niestety nie mam wyboru chociaż w naszym województwie w jednym ze szpitali mąż mógł być przy cc pod warunkiem, ze było ono planowane, a nie robione na szybko bo coś się dzieje. Nie wiem jak jest teraz, może coś się zmieniło. Ale ja i tak nie będę rodzić w tym szpitalu, bo mój lekarz prowadzący pracuje w innym i wolę być tam gdzie on pracuje. Trzymam kciuki za niedzielę ~~~~~ i już sie nie mogę doczekać
Natkusia samopoczucie zmienne. Czasami czuję się super, a czasami mdłości mnie straszne męczą. Ale sama chciałam jak narzekałam na brak objawów - to mam
Cześć dziewczyny :-)
Cofnęłam się te kilka stron i poczytałam... Normalnie nie mogę jak szybko te Wasze suwaczki lecą Szok
Tekla - piękne zdjęcia, cudniaste maleństwo Życzę Ci, żebyś urodziła w moje imieniny - 23.06 hihi ;-)
Ja dziś w o wiele lepszym humorze mimo wczorajszego plamienia. A to dlatego, że temp poszła ciut w górę a nie w dół i póki co (odpukać) plamienie zniknęło. Sprawdziłam sobie również szyjkę i jest o wiele bardziej miękka niż wczoraj, co też podobno jest dobrym objawem. Także jestem dobrej myśli nadal...
ja również w ciąży ze staraczek 2013..
i to w bliźniaczej!