Ciąża Ze Staraczek 2013

[Domka12]

Potem was doczytam. Kurde o 10 pobrali krew a o 11 wynik. 1358,1;-)

 

[Kinia1]

Ewka no u nas to ten bunt trwa już ponad półtora roku ;/ Ale jakoś mi się nie wydaje ostatnimi czasy, żeby potrzebowała nadal tego psychologa. Może masz rację, może jej po prostu przejdzie.


Benefica mój mąż też Arek no te cyganki to jest koszmar ;/


Aschlee to u nas też taka głupawka, krzyki, wrzaski, bicie mnie i kopanie, ale ostatnio jakby trochę mniej zaczyna pokazywać tą złą stronę. Mam nadzieję, że po prostu to minie i tyle ;/


MamaTomeczka dzisiaj samopoczucie lepsze, katar już się zmniejszył, więc jest lepiej, dziękuję, że pytasz :* A to miałaś wyprawę z synem


Gochson ja niestety nie mam pojęcia, ale postaraj się poszukać w necie może?


Malusiu dobrze, że dziewczynki szybko się zaklimatyzowały i przynajmniej noce Ci ładnie przesypiają


Asicka nie wiem czy nie dwa tygodnie po terminie dopiero wywołują ;/ Ale nie martw się masz jeszcze do jutra trochę czasu


Domka super kochana, bardzo się cieszę, że betka taka ładna, to teraz nie masz czym się martwić




Dzisiaj moje dziecko znowu rozrabia, lae to chyba przez to, że dwa tygodnie siedzi już w domu i nie wiem czy to bardziej moje nerwy czy jej. Co do małża to mu zaproponowali śmieszną stawkę, bo 9 zł brutto na godzinę, więc dużo mniej niż tutaj zarabia i trochę wściekli jesteśmy o to, że poszła kasa na marne na podróż do Wrocławia i z powrotem. Zastanawiam się nad przepisaniem do innego lekarza, bo ponoć w CZMP w Łodzi jest możliwość CC na życzenie, a lekarz, który mojej znajomej prowadzi ciążę właśnie tam pracuje i dla niego nie ma problemu z załatwieniem. Dodatkowo bardzo indywidualnie ponoć traktuje pacjentki i też zaprasza na wizyty do szpitala, żeby tylko nie płacić za każdą wizytę - co uważam, za ogromny plus lekarza prywatnego. Tylko zastanawiam się jak później z becikowym czy będę musiała zaświadczenie mieć od lekarza, który zaczął mi ciążę prowadzić?

 

[Malusiolka]

Kinia, karta ciąży idzie za Tobą przez całą ciąże. Więc jeżeli zmienisz lekarza, to on Ci wystawia takie zaświadczenie. Ja przy pierwszej ciąży zmieniłam lekarza w 8 tygodniu i ten drugi wystawił mi zaświadczenie. Nie ma problemu. Najważniejsze, że byłaś do 10-tego tygodnia na pierwszej wizycie. A co do wywoływanego porodu, to raczej do tygodnia, bo teraz już nie chcą czekać 2 tygodni. Rodziłam półtorej roku temu i ginekolog powiedział mi, że weszło takie coś, że jeżeli do 7 dni od daty planowanego porodu kobieta nie urodzi powinna zgłosić się do szpitala, a oni muszą przyjąć.

Asicka <przytul> jesteś dzielna więc dasz radę :* Lepiej, że Ania urodzi się około terminowo. Będzie zdrowsza. Ale nie dopuść do tego aby urodzić dłużej niż 7 dni po terminie. Ja urodziłam 6 dni po terminie, szwagierka 7 dni po terminie i nasze dzieci miały obwiązane nóżki i szyję pępowiną. Dzieciak już nie ma miejsca i dlatego.

 

[Domka12]

Ja ur 11 dni po.
łoj macica daje mi dzis popalic

 

[Kinia1]

Malusiu dziękuję kochanie za informację :* Więc w takim razie zmienię sobie tego lekarza i tyle będę miała pewność, że ktoś się mną porządnie zajmie Mąż niezadowolony, że chcę zmienić lekarza na takiego za, którego będę płacić za wizyty. Ale w sumie 100 zł raz na miesiąc to nie jest najgorzej, wolę tak niż się zastanawiać później co i jak będzie ze mną.

 

[asicka3]

Dziękuję:-*

Domka masz piękną bete:-) teraz nic tylko dbać o siebie i patrzyć jak brzusio rośnie:-)

 

[benfica]

kinia ja rodziłam w ICZMP i nie było wyboru porodu tylko przy sn ze znieczuleniem lub bez... zresztą mimo, że chodziłam wtedy prywatnie do lekarza, to i tak go nie było... a kogo Ci koleżanka poleciła?

domka ładna betka

 

[Kinia1]

Benefica poleciła mi Jarosława Górskiego, bo w sumie on też w Zgierzu pracuje w szpitalu i można do niego w razie coś też iść tam na dyżur jak coś się dzieje, a dodatkowo ponoć właśnie w ICZMP też pracuje i tam głównie przebywa. Ona się do niego przeniosła i bardzo zadowolona, mówi, że on pamięta wszystko, nawet w kartę nie spojrzy i wie co komu przepisał i co się działo. Czyli w sensie, że bardzo się przejmuje pacjentkami, dzwoni do nich też jak coś się dzieje, to żeby się upewnić. A moja lekarka? Do niej nawet nie zadzwonię powiedzieć, że coś nie tak jest, bo ona uważa, że jak w momencie badania macica miękka to znaczy, że ogólnie nic się nie dzieje, a nie bierze pod uwagę tego, że wcześniej mogło się coś dziać...

 

[julia0903]

goshon jezeli dostalas skierowanie musisz poszukac genetyka na NFZ i sie zapisac niestety troche sie czeka:-\ a wtedy badanie masz za darmo
ja zapisalam sie prywatnie ale jak mialabym miec badania to bede musiala placic:-\

pozniej sie odezwe

 

[Gochson]

Julia dzwonilam i umowili mnie na czwartek na konsultacje tylko maz musi tez zalatwic skierowanie dla siebie.