reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

ciaza w uk

Bulkaasia Sofie miala badanie bioderka od razu tak Samo jak I sluch, w jej wypadku tez byl kardiolog.
Tak witaminy K tylko jedna dawka. U mnie bylo o tyle inaczej ze ponad miesiac przed rozwiazaniem ja bralam witamine k bo przy cholestazie Ktora bralam krwotok w czasie porodu to czesta sprawa.
 
Ostatnia edycja:
reklama
a ja witamine D dawalam starszej corce chociaz urodzona latem, bo w tym kraju to slonca jak na lekarstwo. Tym razem przygotowalam sobie rowniez wit D+K ktora z Pl przyslala mi mama, chociaz mala dostala zastrzyk z wit K zaraz po urodzeniu. Niestety musze to teraz sprzedac bo jednak karmie butla a mleko modyfikowane zawiera juz wiele witamin. Z tego co wiem to teraz zalecaja w Pl podawac te 2 witaminy dzieciom, szczegolnie urodzonym zima od 3 tygodnia do konca 3 mies zycia.
Jesli chodzi o pieluchowanie to nie stosowalam przy starszej corce ale jak juz pewnie sie trzymala, siedziala to duzo ja nosilismy na biodrze z szeroko rozstawionymi nogami, tak nam zalecil GP bo tak to tutaj robia. Szkoda ze nie ma tu takich badan jak w Pl - te wszytski usg itd, ale planujemy to zrobic jak pojedziemy do Pl w przyszlym roku, tak samo zrobilismy ze starsza corka.
 
hej Dziewczyny!!!
Cieszę się, że u Was wszystko dobrze, ze się dobrze czujecie i maluszki zdrowe.
Czytam wszystkie Wasze newsy odnośnie dzieciaczków, tych witamin itp. Na pewno mi się to przyda, tak więc piszcie duzzzzoooo!!!!:tak:
Ja też mam z Polski zestaw witamin D i K, na opakowaniu jest napisane, że dla niemowląt karmionych piersią od 8 doby życia do ukończenia 3 miesiąca. Zakupiła profilaktycznie, ale widzę, że chyba dobrze zrobiłam, ja urodzę w lutym, to jak w czerwcu wyjdzie słońcę , to będzie dobrze;-) Czyli podawać Małemu jak się urodzi, tak?
 
Dzieki dziewczyny, czyli będę podawałam Małemu witaminy D i K a jak przejde na butlę to odstawię K. Co do pieluchowania to jeszcze nie wiem co będę robiła.;-)
 
Witajcie dziewczyny! Kurcze jak Was czytam to chyba moj porod byl najgorszy... jeszcze nie doszlam do siebie. Jak pisalam ostatnio- skurczy dostalam w pt 23 list rano, w piatek w nocy bylam w szpitalu- za male rozwarcie i do domu, w sobote w nocy znowu w szpitalu ale znowu mnie odeslali do domu, te skurcze od piatku w nocy byly juz nie do wytrzymania i wcale nie spalam i bardzo sie meczylam. w niedziele znowu do szpitala - a oni mnie znowu chcieli odeslalac do domu ale odeszly mi wody jak juz mialam wyjsc ze szpitala. Porod nastepnie trwal do poniedzialku 16.00 (!!!) - chcialam urodzic naturalnie, dostalam wszystkie srodki przeciwbolowe mozliwe w tym epidurial 3 razy ale za 3 razem juz przestal dzielac, oksytycyne itd. w pon o 16 czulam sie tragicznie i lekarze postanowili o cesarce. mialam 7 cm rozwarcia ale wymiotowalam i mialam jeden wielki skurcz bez przerw.. A wiec mialam cesrake ktorej chcialam naprawde uniknac.. Emilia urodzila sie - 2.86 kg wszystko z nia dobrze. po traumatycznym porodzie opoznil mi sie pokarm i mala po prostu .. biedna glodowala (nikt mi wtedy tego w szpitalu nie wytlumaczyl). Schudla do 2.5 kg. teraz mam pokarm i karmie piersia i ona powolutku zaczela przybierac na wadze. Mummy2 - rozumiem cie jesli chodzi o karmienie piersia- mi tez sutki krwawily a po cesarce to nawet trudno sie ruszyc przez pierwsze dni a co dopiero wstawac do karmienia co rusz np w nocy. Od 26.11 (porodu) juz minelo 11 dni i dopiero teraz zaczynam czuc sie lepiej - pewnie przez te 3 dni cierpien przed cesarka..ale dola mialam na poczatku strasznego - moj porod byl naprawde traumatyczny.. a teraz jak wyglada moje zycie? jest trudno- mala jest slodka i sliczna ale w nocy nie spi i ogolnie duzo od poczatku plakala. Dopiero od wczoraj jestem fizycznie zdolna do karmienia jej na lezaco w nocy bo wczesniej szew mnie za bardzo bolal w tej pozycji. I ta ostatnia noc byla troche lepsza bo mala usypiala przy piersi i pozniej ja odkladalam do koszyka. Ja malej nie odbijam - tzn probuje ale rzadko jej sie odbija.. ogolnie to jestem w szoku jak jest trudno- jestem przemeczona, brak snu jest straszny - nie wiedzialam ze bedzie az tak trudno.. ale po ostatniej nocy czuje sie bardziej optymistyczna bo choc troche spalam i mala tez.. Ale nie wiem ile wytrzymam - rozumiem Mummy2 jesli chodzi o butlle..
Pozdrawiam was wszystkie bardzo cieplutko i mam nadzieje ze zostaniemy w kontakcie :)

Gratuluje Wam wszystkim a oczekujacym zycze powodzenia :)
 
Margot kochana, wspolczuje ci przezyc zwiazanych z porodem. Mam nadzieje, ze teraz juz sie u was unormuje i poznacie sie nawzajem i ze corcia zacznie lepiej spac w nocy. Jesli masz mozliwosc spij z nia w dzien.
Zycze powodzenia i szybkiego powrotu do kondycji :-*
 
Margot przykro mi bradzo ale teraz to juz bedzie tylko lepiej. Postaraj się korzystać ze snu gdy córcia śpi i wiem, że początki są trudne ale niedługo wszystko sie ułozy i nauczycie sie siebie nawzajem...Trzymam &&&&&& za Was:-)
Lilith łózeczko najzwyklejsze drewniane kosztuje około 80-100 funtów. Ja dlatego wózek i łóżeczko nabywałam w pl o wiele tańsze.:tak:
 
reklama
hej dziewczyny!!!
co tam u Was słychać? wpadłyście już na odpowiednie tory z maleństwami?
bulkaasia a jak u Ciebie? coraz bliżej godziny zero:tak:
Lilith ceny nowych, najtańszych są takie jak bulkaasia napisała, ale jak nie chcesz wydawać tyle pieniążków, to można tanio kupic używane (ale wyglądają jak nówki) na ebay-u lub gumtree, ewentualnie na Londynku. Zawsze to parę groszy taniej, ja tak kupiłam swoje, warte w Mamas&Papas prawie 500 funtów, a ja dałam 150, za zaoszczędzone pieniądze kupiłam super wypasiony materacyk, ale to w Polsce.

Dziewczyny, jak macie chwilkę, to napiszcie jak wyglądają wizyty w GP lub w szpitalu w III trymestrze ciąży? Ja mam teraz prawie 32tc, co dwa tygodnie chodze do gp na wizytę. Tam sparwdzają mi tylko mocz, ciśnienie i słuchamy bicia serca małego. Tak będzie już do końca? nie ma wizyt w szpitalu np. na ktg? skąd wiedzą czy łożysko nie jest "podstarzałe" i przepływy są ok??? trochę mnie to martwi:baffled:
Pozdrowienia dla wszystkich mamusiek!!!
 
Do góry