reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża Po Poronieniu

Klaczku temat mamy juz obgadany, instrukcje uzycia gumki przecwiczona jak na razie tylko na bananie ;-) ale przezorny zawsze ubezpieczony ;-) Ta fotka Karola no zaj...ta normalnie :-) a ten usmiech...:cool2: rewelacja

Lenka jak pisalam wczesniej z dziecmi trzeba szczerze i bez sciemniania, bo jak sciemniasz to nie biora cie na powaznie... u nas w tv co troche pokazuja reportaze o mlodych mamusiach... i 14 latki sa wiekszoscia niestety... lepiej jednak zapobiegac niz marnowac dzieciakom przyszlosc... w koncu po to sa rodzice. Granica wieku inicjacji seksualnej spada w zastraszajaco szybkim tempie i nic innego nam nie pozostaje jak szczerosc z naszymi pociechami.
 
reklama
Karola rozmowe mamy za soba, a prawda jest taka, ze nie upilnujesz... a potem problem
temat obgadalismy juz dokladnie, lacznie z tym ze najpierw to ja chce byc mama, a potem to ja mu powiem kiedy bede gotowa na babcie ;-) w sumie mlody stwierdzil, ze przeciez juz jestem mamusia (cwana bestia)... ale powaznie juz nie pierwsza taka rozmowe z nim odbylam, lacznie z zagrozeniem jakie niesie ze soba przypadkowy seks... i wtedy wlasnie bylo szkolenie z bananem, a teraz tylko dolozylam do zagrozen wenerycznych kolejne zagrozenie... ciaza.
 
Ostatnia edycja:
Reklamacji nie będzie ale pewnie by było do 3 razy sztuka :wściekła/y:wczoraj kupiłam sobie książkę o planowaniu płci na allegro :) tak poczytam z ciekawości :) babka ma za tydzień poród ma już syna i teraz urodzi córkę :) napisała mi,że się 6 miesięcy przygotowywała wg tej ksiazki i Jej wyszło :szok:
 
Cześć dziewczynki
Lenko - możesz nam się tutaj wyżalać ile chcesz i wcale nie smęcisz tylko cierpisz ,a to naturalne w naszej sytuacji każda z nas przechodzi okres żałoby na swój własny sposób.
Chłopaki cudne buziam i przytulam :*
Plenitude- będziesz tuliła maleństwo i tego się trzymajmy wiara czyni cuda :)trzymam za Ciebie kciuki jak i za nas wszystkie &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
a ja mam stracha bo M mnie zaskoczył i jakby to powiedzieć akurat po owu się zapomnieliśmy dzień po owu dokładnie i się boję czy aby nie będę w ciąży ,a z moją tarczycą to czarno to widzę namiar na endo-ginka mam to jak coś się zapiszę na prywatną wizytę i będziemy dumać co z tym fantem zrobić.Ja to normalnie głupia jestem ,ale to była chwila i było to metodą na wyskok więc może ciąży uniknę , z jednej strony bardzo jej chcę ,a z drugiej nie mogę i taka porąbana jestem jak między młotem ,a kowadłem.Dajcie mi kopa bo już się zamartwiam na zapas.
 
Myszka, blad szkoleniowy juz na wstepie popelnilas. Do tych celow sluza nie banany, tylko ogorki szklarniowe - te dlugie. :-D Kurcze, znowu mnie to bedzie czekalo... Chociaz... Ojciec niech syna uswiadamia.:dry:
Basia, albo masz...;-) Od kiedy wpadlam z bliznietami na 2 dni przed terminem @, nie wierze w "watykanska ruletke". No nie wierze i juz.

Przekopalam sie wlasnie przez chinski kalendarz planowania plci dziecka... Hmm... Dwoch najstarszych mi sie zgadza, corka powinna byc chlopcem, nie wiem co zrobic z bliznietami plci roznej, Karolowi nieslusznie urosl dzwonek - powinien byc dziewczynka. :-D
 
Ostatnia edycja:
Witajcie kobietki

Wczoraj wyszłam ze szpitala po łyzeczkowaniu(w czwartek tabletka na szyjke i samoistne poronienie a pozniej w piatek zabieg)... diagnoza pusty pecherzyk ciążowy , wg @ 8t6d, wg owulaji 7t6d.
Po rozmowie z lekarką usłyszałam, ze jeśli wszystko sie zagoi to po pierwszej miesiaczce moge wrocic do staran.
Jeszcze troche do tej mjiesiaczki mi brakuje, ale napewno bede do was zaglądac....

Czuje sie dobrze, nie mam zadnych plamien, lekko cmi mnie brzuch, psychicznie juz spokojniejsza, bo diagnozy byłam pewna juz tydzien temu choc lekarz dawał nadzieje to ja juz nie wierzyłam.

Pozdrawiam i za was wszystkie zaciskam kciukaski....
 
reklama
Mysiak-witaj tulę cieplutko i zapalam światełko (*), bardzo mi przykro ,że przez to musiałaś przejść, przez to co my wszystkie , znajdziesz tu wsparcie i pomoc ten wątek działa jak grupa wsparcia dlatego koniecznie zaglądaj i pisz co czujesz możesz się nam wyżalić, porozmawiać o swoich obawach i lękach , mam nadzieję ,że kolejna Twoja próba będzie udana czego Ci z całego serduszka życzę.
 
Do góry