Ciąża Po Poronieniu

[kobietka22]

Prawie podwójna mamuśka- witaj zapalam światełko dla Aniołka(*) i cieszę się bardzo Twoim szczęściem trzymam mocno kciuki za Twój skarb w brzuszku i gratuluję szczęśliwie zakończonej ciąży , bardzo potrzeba nam takich przykładów szczęśliwego macierzyństwa fajnie ,że napisałaś do nas zostań z nami

Karolcia- super ,że wszystko ok bardzo się cieszę:-)
As- to faktycznie was wyrolowali z tą wyprawką, ale Ty się nie denerwuj tak kochana bo tak jak napisałaś Tobie nie wolno się denerwować.
Gosiulek - piękne to co napisałaś
Nanulika- ja myślę ,że dadzą ci L4 bez problemu.
Trzymam kciuki za staraczki , za wizyty i badanka .
My mieliśmy trochę grobów do obejścia w tym roku bo babcia jest w szpitalu i zapalaliśmy w jej imieniu, mieliśmy do obskoczenia 3 cmentarze w tym jeden dwa razy bo po południu byliśmy jeszcze na grobach z teściową.
Zapalam światełka dla naszych wszystkich Aniołków (*)(*)(*)(*)(*)(*)(*)(*)(*)(*)(*)(*)(*)(*)(*)(*)(*)(*)

 

[hona]

nanulika napewno dostaniesz zwolnienie,jak ja trafilam do szpitala z podejrzeniem poronienia to bylam juz na zwolnieniu,po zabiegu przy wypisie lekarz powiedzial,ze dostane zwolnienie,kiedy powiedzialam,ze moje zwolnienie jest wazne jeszcze 2 tygodnie,to powiedzial,ze teraz to zwolnienie bedzie z innej przyczyny,jak odebralam wypis to zobaczylam,ze zwolnienie jest na miesiac.Napewno dostaniesz.Trzymaj sie,zycze odwagi.

 

[Lenka29]

Witajcie kochane synus spi to mamusia pozwolila sobie na chwile zeby napisac co u nas slychac wiec tak mamy spokojnego babelka je i spi nawet 3 godziny w nocy daje nam sie wyspac pepek juz po 6 dniach mu odpadl wiec tez juz lepiej bo tak to trzeba bylo uwazac.Tyle szczescia wniosl do naszego zycia ze nawet tego nie da sie opisac:-).


Kochane nie poddawajcie sie walczcie az sie uda wiem ze strach zawsze jest ale warto dla tych chwil.Ja tez sie balam przez cala ciaze ale sie udalo wiec trzymam kciuki za wszystkie starajace sie.POZDRAWIAM.

 

[hona]

Ide dzis do mojego ginekologa,pierwszy raz po poronieniu.W sumie to nie wiem,czego oczekuje,oczywiscie chce uslyszec,ze wszystko sie zagoilo,ze jest ok.W szpitalu lekarz powiedzial,ze w 3 cyklu mozemy sie starac,ale czy ja napewno chce??Jakas jestem zrezygnowana.

 

[As 76]

Witam się .
U mnie od rana urwanie głowy
O 6.30 spacer z psami,potem szykowanie młodego do szkoły.
Mąż go odwiózł ,ja w tym czasie zrobiłam śniadanie .
Zjedliśmy i na ponad godzinkę wskoczyliśmy do łóżeczka .
On pojechał potem do pracy a ja musiałam wrócić do rzeczywistości
Pojechałam z mamą i teściową na cmentarze ,bo dziś dzień zaduszny .
Wróciłam zadowolona do domu i szczęka mi opadła.

Ubiję mojego szczeniaka .Zamorduję i powieszę na suchej gałęzi
Wracam z cmentarza i co widzę ?
Mała zołza leży w sypialni na łóżku naszym a dookoła niej same papierki .
Ta franca wyciągnęła z mojej szafki przy łóżku 2 opakowania całe biszkoptów i z pół kartonu batoników kinder bueno i raczyła się z konsumpcją na naszy lózku
Oczywiście zostały tylko papierki bo nawet okruszki z biszkoptów skrzętnie wysprzątała z prześcieradła ,tak ,że prześcieradło całe mokre od jej jęzora

Weźcie mnie uspokójcie bo zaraz eksploduję ....

Odpiszę może potem jak ogarnię sypialnię po tym rozbójniku ,bo jeszcze kupę roboty ze ścianą .
Ta cholera w nocy zjadła kawałek ściany

 

[nanulika]

AS 76
to niezłą masz jazdę
mnie ostatnio doprowadził do furii mój kot!
siedziałam na kanapie przy komputerze, a ten oszołom potraktował mnie jak pies krzaczek!
nasikał mi na plecy i uciekł!
myślałam,że go zabiję!

 

[ilona24]

dziewczyny beta powyżej 5 oznacza ciązę prawdę ?????????????
byłam dziś u gina inne nie mojego, i baba mi powiedziała ze w cale nie byłam w ciązy, bo beta moja 11 to wynik negatywny, testy które pokazały II kreski mnie oszukały, zrobiła USG ona nic nie widzi, sluzówka cienka
ale do dziś mam wysoką tempę, bo dzis 37 wczoraj 36,8 a przeciez w czasie okresu ona powinna spaść a mnie nie spadła, zawsze miałam ok 36,3-36,5 w czasie okresu, kurcze nawet mi nie chciała dać zadnych skierowań na badania , po prostu NIC !!!!!!!!!!!!!!!
przeciez sobie do cholery nie uroiłam tej ciązy, testy pozytywne beta pozytywna, tempka wysoko , do dziś taka jest nie wiem co mam myslec
we wtorek ide do mojego gina , moze on mnie zrozumie i pomoże a nie oleje :--(

 

[prawie_ podwojna_ mamuska]

Hej ja jestem tutaj nowa, ale wczoraj do was pisalam i oczywiscie, ze chce zostac tutaj z Wami. M po pierwszej starcie dlugo sie balismy, ale w koncu udalo nam sie, wywalczylismy naszego synka, dzis ma 9 miesiecy, a ja jestem w 31 tygodniu, bedziemy miec drugiego synka. Leze w szpitalu, bo z ciaza od poczatku sa problemy i jak trafilam tutaj pare dni temu tak musze lezec do porodu. Pamietajcie, ze jest w nas ogromna sila i kazdej z nas sie uda poznac smak macierzynstwa. Ja dopiero sie obudzialm, bo mieszkamy w USA, w tutaj gdzie mieszkamy dzien sie dopiero zaczyna, pogoda za oknem jest piekna, tesknie bardzo za synkiem i mezem chociaz codziennie mnie odwiedzaja. Nasze malenstwo w moim brzuszku tancuje. Moi mezczyzni powinni sie tutaj zjawic kolo poludnia, wiec jeszcze duzo czasu. Zycze Wam milego dnia

 

[czarna76]

Cześć ,
prawie podójna mama - witam cię serdecznie
ilona24 , to rzeczywiście bardzo dziwne , a może to bardzo wczesna ciąża i jeszcze nic nie widać? jak zwykle tylko czas pokaże co i jak - powodzenia
Emy , masz rację faceci to naprawde dziwolągi są . Mój chciał się starać , teraz odwala jakieś niezrozumiałe manewry, brak mi już słów....znów cykl do dupy...

 

[Talf13]

Karola1388 - jeszcze do wczoraj byłam zdecydowana, żeby tych badań nie robić, ale dziś przez przypadek spotkałam koleżankę. Okazało się, że jest po 2 poronieniach i 1 ciąży biochemicznej. Zrobiła badania genetyczne i okazało się, że ich chromosomy mają taką łamliwość (cokolwiek to znaczy), że nie ma szans na donoszenie ciąży. Żałuje, że zrobiła te badania dopiero po 3 stracie, bo wiadomo łyżeczkowanie nie służy macicy i już dawno mogła próbować inaczej, czyli in vitro lub inseminacji. Teraz jest po inseminacji i czeka na rezultat. Powiedziała, że jeżeli badania wyjdą złe,to jedyna szansa w inseminacji, gdzie dokonuje się selekcji materiału geneytycznego i zły się odrzuca. Dało mi to do myślenia....A jeżeli wyjdą złe i znowu będzie poronienie, to kolejne 6 miesięcy trzeba będzie czekać na ciążę... A tak od razu wiedziałybyśmy co jest nie tak i odpowiednio działały. Ja już Karola naprawdę nie wiem