Witajcie kochane.
Zapalam dla naszych aniołków (*) (*) (*)
Mnie się denerwować podobno nie wolno ale...
Dziewczyny a ja znów się wkur ...na maxa .
Oczywiście stary temat
SZKOŁA
Ale po kolei.
Na początku roku kupowaliśmy dla dzieciaków wyprawkę plastyczną na cały rok.
W klasie jest 20 -wyprawka dla 25 osób .
W sumie wyszło po 45 zł od dziecka i miały to być jedyne pieniądze zapłacone za artykuły papiernicze.
Tymczasem młody mi dziś pokazuje ,że na jutro potrzebna jest biała i czerwona bibuła
I aż się we mnie zagotowało normalnie
To po jaką cholerę ja te 45 zł płaciłam
Poświęciłam się i sprawdziłam skład tej wyprawki
okazało się ,że na klasę jest :
Bibuła gładka 50 x 70 cm (10 kolorów) - 30 ark.
To co oni zamierzają z tą bibułą robić ?
Wkurzyłam się i napisałam im taką notatkę .
Z tego co mi jest wiadomo to wszystkie potrzebne artykuły do prac plastycznych miały być w szkolnej wyprawce ,którą kupowaliśmy na początku roku .
W związku z tym proszę korzystać z tamtych materiałów .
Wiem jestem złośliwa no ależ ile można można....