Ciąża Po Poronieniu

[Emy]

onaxxx, my tu nie cukrujemy, po prostu wiemy jak brzmialy twoje wczesniejsze posty )) nawet jesli przed toba długa droga to teraz przynajmniej wiesz ktoredy isc.

monisiowata
[*] przytulam

klaczek milego wyjazdu, oby ci skarbowka krwi nie napsuła i ferajna ogonów z głodu bez ciebie nie zdechła. Odezwij sie jak bedziesz mogła po powrocie, albo jak znajdziesz gdzies internet! będziemy tęsknic ))

 

[&Ewcia]

Na wstępie dziękuję wszystkim za kciuki - baardzo się przydadzą :-)

silentenigma wydaje mi się, że z tymi piersiami nie dzieje się nic dziwnego, szczególnie przy ciąży + lekach...

Marta85 - koniecznie staraj się chodzić do tego gina, do którego masz zaufanie. I powodzenia...

Monisiowata tak mi przykro :-( nie mogli dać Cię na oddział ginekologiczny, a nie położniczy??? Jak ja byłam w szpitalu w tym samym celu, leżałam tylko z kobietami z poronieniem... Na korytarzu musiałam mijać brzuszki, ale to już zawsze trochę inaczej. Zapalam światełko
[*] dla Twojego aniołka...

onaxxx powodzenia w dochodzeniu do siebie.

 

[zjola]

Witam się czwartkowo

Czytam, czytam i smutno mi się zrobiło, że znowu nie wszystko jest tak jak powinno.
Monisiowata tak mi przykro. Ja niestety przy pierwszym poronieniu też leżałam z ciężarówkami, które miały jakieś powikłania ale ciąże żywe i dające rokowania. Przeżyłam chorror, bo te kobitki byłe głupie jak but i wciąż paplały o tych swoich ciążach, zachciankach itp. To jeszcze można zrozumieć, ale gdy na drugi dzień wychodziłam ze szpitala, to jedna z nich mi powiedziała, że mi zazdrości, że tak szybko wychodzę, bo ona tu już 3-ci tydzień leży! Odparłam, że chętnie bym się z nią zamieniła i wtedy mina jej zrzedła. Dodam, że widziały jaki mam problem i jaki zabieg! Za drugim razem na szczęście leżałam na sali z kobietami, które miały zabiegi z powodów leczniczych a nie ciążowych i to był prawdziwy luksus. szpitale powinny być dla aniołkowych mam bardziej miłosierne i wyrozumiałe.
Mam nadzieję, że i ja i Ty i wszystkie, które jesteśmy na forum, doczekamy się naszych skarbów, pomimo wszystko. Przytulam

Emy kamień z serca mi spadł gdy napisałaś, że jesteś bezpieczna

Kłaczku jak wrócisz, to zaraz napisz!

Onaxxx twoje posty są wyraźnie odmienione Nawet mały humorek się pojawia. Znając wcześniejsze widzę znaczną poprawę. Cieszy mnie to przeogromnie! Znasz to powiedzenie, że trzeba spaść na dno, żeby się mieć od czego odbić? Teraz już może być tylko lepiej! Buziole

Pozdrowionka dla wszystkich

 

[karollcia33]

witam w czwartkowy poranek
wczoraj mnie nie było bo mialam kupe roboty i latania, ale dziś już się melduje
Jestem wszystko w porządku, czyje się ok, cycki czuje że mi zaraz eksplodują
monisiowata-strasznie mi przykrośwaitełko dla Twojego Aniołka (*)
klaczek-trzymaj się miłego pobytu w kraju.
Emy-ciesze się że Tobie nic tam nie grozi bo juz u nas w Tv opawiadaja rózne rzeczy.
W przed momentem powiedzieli że wiekszośc biur podrózy wycofała wycieczki do egiptu az do kwietnia.
Onaxx-ciesze się kochana że już jest lepiej.Przytulam i będzie ok.

A wiecie co kochane koleżanka namówiła mnie na wizyte u wróżki i idę we wtorek przed lekarzem
Trochę się boje ale idę.Jej wszystko się sprawdziło co jej powiedziała, a jej koleżnace która do niej poszła i była w 7 miesiącu ciązy powiedziała że ma iśc do szpitala 3 tygodnie przed terminem ( ona sie bardzo bałą bo wczesniej stracila dziecko w 37 tygodniu ciazy)i że dziecko będzie miało problemy z oddychaniem.Wiec tam bojąc sie pojechala do tego szpitala i co sie okazało że tętno dziecka spada wiec szybko cesarke jej zrobili i dziecko miało zapalenie płuc.Teraz dziecko jest całe i zdrowe i wszystko jest ok.a gdyby nie pojechala?
Idę niech mi powie co mnie czeka.
we wtorek dam wam znac co mi powiedziala

 

[EwelinaK26]

Cześć Wam moje kochane prwie tydzień nie pisałam nie miałam nawet jak w pracy musiałam dokumenty poprzerabiać ale codziennie wpadałam poczytać co naskrobałyście;-)
Zacznę od gratulacji
&Ewcia kochana gratuluję!!!!!! Życzę spokojnej i przedewszystkim zdrowego bobaska
karolcia33 twój synek jest bardzo czułym i wspaniałym chłopcem Mój Kacper jak się modli za tatusia to zawsze dodaje żeby Bozia też opiekowała się Michałkiem i mówi że Tata nie jest sam bo ma w niebie Michałka...
kłaczek kobito nasza jak dobrze przeczytać że do pionu sie ustawiasz juz miałam Tobie napisać co nie co Odpocznij w pl i wracaj do Rajmunda bobaska tworzyć
onaxx i ja się dołączę do dziewczyn cieszę się że wychodzisz na prostą pamiętaj że życie mamy jedno i trzeba je wykorzystać na maxa trzeba iść na przód nie oglądając się za siebie życzę aby wszystko się ułożyło i wierzę że tak będzie
zjola i twoje postanowienie mi się podoba super że masz takiego męża i wiedze że wspiera cię jak może super

Kochane wszystkie pozdrawiam bez wyjątku i wszystkie ściskam:-)

A u mnie kładziemy panele i za parę chwil będziemy na swoim firanek nie mam;/ a jak zajrzałam do sklepu to ceny wyprowadziły mnie z niego jak szybko weszłam tak szybko wyszłam ;/ kurcze musze coś wymyśleć

Buziole kochane!!!!!!!

 

[zjola]

EwelinaK26 to dobrze, że na swoim Nie ma nic lepszego. A firanami się nie martw. Ja swoje zasłony szyłam z materiału na prześcieradła i nikt takich nie miał A firanki mam zdobyczne. Moja koleżanka ostatnio uszyła firanki z obrusów tiulowych z Lidla!
Pozdrowionka

 

[Marta85]

monisiowata światełko dla Aniołka (*) :-(ja przy pierwszym poronieniu też leżałam na sali z babeczkami w zaawansowanej a na dodatek w nocy kiedy cisza robiły im ktg było masakrycznie na dodatek ordynator był tak mało czyły że niech go chudy byk w tłusty czwartek :-) i wiem jak sie czujesz ale nie przejmuj się trzeba pozytywnie myśleć mi tymbardziej na psyche teściowa mi siadała wiec chyba gorzej być nie moze. jak to mówią u mnie "Uszy do góry i jazda świat czeka" :-)

 

[nerowercia]

monisiowata naprawdę bardzo mi przykro (*) Trzymaj się jesteśmy z Tobą!!

karollcia33 co do wróżki ja w sumie w to nie wierze ale........ też lubię sobie popisac z wróżkami-może weźniesz nr telefonu od tej wróżki i sie zapytasz czy telefonicznie przyjmuje, bo niektóre tak robią.A szczerze mówiąc to też mniekorci kiedyś do takiej wróżki iśc ale zawsze się boję. Ja wczoraj tak z głupoty napisałam właśnie do wróżki- zapytałam czy w tym roku urodzę dziecko... odpisała mi że po rozłożeniu kart widzi że w tym roku zostanę mamą będzie to w grudniu będzie to dziewczynka z tajemnicą.... tą tajemnicą się okazało że bedzie też chłopczyk- bliźniaki ;-) gdzie w to raczej nie wierzę bo u nas w rodzinie bliźniaków nie ma ale.... może..... ;-) ALE CO DZIWNE nic jej nie mówiąc napisała mi że bedzie to też ciąża zagrożona i może grozic poronieniem jak poprzednia skąd ona wiedziała no i potem dopisała że mam postępowac ściśle wg wskazówek mojego lekarza ale dzieci urodzą się zdrowe i poród będzie nie naturalny tylko przez cesarkę
Zobaczymy co los przyniesie. Masz jakieś namiary do swojej wróżki- może i ja bym zadzwoniła i zobaczymy co ona powie! Teraz czekamy czy coś się z tego sprawdzi:-)


EwelinaK26 co do firanek jeśłi nie masz dużych okien to na allegro są organzy są ona 9 -10 metrowe ,lecz mają tylko 40 cm szerokości ale się opłaca bo kosztują cały taki motek ok 7-10zł w zależności jakie chcesz . Ja sobie kupiłam po 2 kolory i tak ułożyłam je na oknie że każdy wchodzi i jest w szoku że tak ładnie to wygląda i każdy myśli że zapłaciłam majątek a ja za całośc jedyne 20 zł dałam. Także warto jak nie lubisz takiego okna zasłoniętego no i zwłaszcza że tej kasiorki nie zawsze jest przy przeprowadzkach i kupnie domów- wiem coś o tym. A to naprawdę ładnie wygląda. Te organzy są zazwyczaj do strojenia kwiatów, prezentów itd ale jak mają tyyyle metrów to spokojnie można na okno dac. Do tego dokupiłam kilka kwiatków -klamry po bokach i w każdym zgięciu i jest naprawdę ładnie Spróbuj

Np coś takiego ale są różne kolorki i różne wzory- http://allegro.pl/wo10-organza-38cm-deko-tanio-oliwkowy-woal-tiul-i1422550423.html

 

[karollcia33]

Ewelinak-kochana a twj kacprek ile ma lat?wiesz dzieci są strasznie mądre.One wytłumacza to sobie wszystko.Są takie kochane.no cieszę sie ze już niedługo idziesz nas swoje.nie ma to jak u siebie
nerowercia- powiem ci że ja tez sie cholernie boje ale tez jestem strasznie ciekawa co mi powie.Wiesz ja tam w coś po części wierze że niektórzy ludzi widzą co cię spotka w przyszłości.Coś w tym jest.
ok spytam się o nr telefonu i czy przez telefon tez robi takie rzeczy
a daj mi nr do tej co ty pisalas!
we wtorek ci napisze co powiedziala

 

[nerowercia]

karollcia33 ja ten nr wzięłam kiedyś z gazety piszesz WS.pytanie na numer 72702 i ona ci odpiszę że chce twoją datę urodzenia itd no i za każdy sms musisz płacic cos ok 4zł . Ostatnio jak przed ciążą do niej pisałam to napisała mi że będę w ciąży lecz-ciąża może byc zagrożona i że nie obejdzie się bez szpitala-ale napisała, że wszystko będzie dobrze- a nie było dzidzia nie przetrwała:-( Zobaczymy teraz co się sprawdzi.