Ciąża Po Poronieniu

[isza1988]

dziś stało się coś strasznego ... a więc mieliśmy mała wpadkę z mężem a jutro wypadają mi dni płodne i troszkę się denerwuje bo chciałabym ale niestety na razie nie możemy się starać :/

 

[agniesiar]

julitka - masz racje, dla mnie pierwszym etapem była ta wczorajsza wizyta - juz mi troszkę lepiej i nawet tu do nas - was zaglądam. Łatwiej będzie za kolejny miesiąc gdy miniemy ten pierwszy trymestr, a jak poczuje ruchy to pewnie odlecę i nie bede już w stanie tak kontrolować radości, nadziei i pewnie będę znacznie spokojniejsza - ale jak na wszystko trzeba czasu.

agnessss - witaj, zapalam światełko dla twoich aniołków i zyczę krótkiego oczekiwania na te II upradnione kreseczki!

isza - spokojnie - zdaj sie na los, jeśli nawet nie w czasie pojawi sie wasz cud - to może tak właśnie miało być. Pamiętaj każde poczęcie to dar i największy cud. Życzę spokoju.

 

[agnesssss]

dziś stało się coś strasznego ... a więc mieliśmy mała wpadkę z mężem a jutro wypadają mi dni płodne i troszkę się denerwuje bo chciałabym ale niestety na razie nie możemy się starać :/

my z mezem tez troche za wczesnie zaczelismy sie starac ale mam nadzieje ze jednak sie uda, odczekalismy 3 miesiace tylko.
W mojej sytuacji to kazdy miesiac sie liczy( bo stara juz jestem )

 

[agnesssss]

julitka - masz racje, dla mnie pierwszym etapem była ta wczorajsza wizyta - juz mi troszkę lepiej i nawet tu do nas - was zaglądam. Łatwiej będzie za kolejny miesiąc gdy miniemy ten pierwszy trymestr, a jak poczuje ruchy to pewnie odlecę i nie bede już w stanie tak kontrolować radości, nadziei i pewnie będę znacznie spokojniejsza - ale jak na wszystko trzeba czasu.

agnessss - witaj, zapalam światełko dla twoich aniołków i zyczę krótkiego oczekiwania na te II upradnione kreseczki!

isza - spokojnie - zdaj sie na los, jeśli nawet nie w czasie pojawi sie wasz cud - to może tak właśnie miało być. Pamiętaj każde poczęcie to dar i największy cud. Życzę spokoju.

dziękuje

 

[isza1988]

dziekuje kochane ale myśle że bedzie dobrze przeciesz mam wysoka prolaktyne i niedoczynność tarczycy wiec raczej nie powinnam zajsc lekarze powiedzieli ze narazie mam baaaardzo male szanse

 

[Pati.b]

agnessss witam ;-) jak nie robilas badan po poronieniach to poczytaj sobie watek badania po poronieniu bo sądzę ze po dwóch poronieniach to jednak warto porobic badania ;-) no i ja tez trzymam kciuki zeby wam sie udalo :-) a czas odczekania od poronienia wg mnie nie ma znaczenia bo organizm sam wie kiedy moze sobie pozwolic na ciaze i kiedy zaskoczy :-)

 

[agnesssss]

agnessss witam ;-) jak nie robilas badan po poronieniach to poczytaj sobie watek badania po poronieniu bo sądzę ze po dwóch poronieniach to jednak warto porobic badania ;-) no i ja tez trzymam kciuki zeby wam sie udalo :-) a czas odczekania od poronienia wg mnie nie ma znaczenia bo organizm sam wie kiedy moze sobie pozwolic na ciaze i kiedy zaskoczy :-)

dziekuje za odpowiedz.
Ja zaczełam robic badania od czasu kiedy zaczelismy sie starac o pierwsze malenstwo od 2 lat jestem pod stałą kontrolą lekarzy glownie ze wzgledu na wiek.
Jak nie uda sie nam do roku jeszcze zajsc lub nie daj boze stanie sie coś złego to juz nie bedziemy probowac, bo wiadac nie to by było nam dane.
Ale ja ciagle wierze że bede jednak mamą

 

[o!agulka]

o!agulka niebo jest, a jakże!, a nasze aniołki będą nas witać u jego bram, ja w to wierzę!

Dziekuję trawa to takie ładne i dodało mi otuchy. Jakże chciałabym uściskać moje zmarłe dzieciątka

Dzięki julitka,jankesowa i ilonka

 

[o!agulka]

Witam się sobotnio życząc miłego dnia.......
Kilka dni nie zaglądałam, bo miałam nawał pracy..... rada pedagogiczna, zebrania z rodzicami, warsztaty metodyczne itp..... Dobrze, że ten tydzień pracy już się skończył.... następny też mam zabiegany ale sympatyczniejszy- zebranie w szkole u syna i 2 spotkania z koleżeństwem......

Przytulam nowe aniołkowe mamusie i zapalam
[*] dla Waszych Aniołków.... zostańcie z nami.....

ilonka - trzymam kciuki za obronę......

karollcia, a_gala - przykro mi, że @ jednak się pojawił..... życzę owocnego kolejnego cyklu......

kobietka - i jak testowałaś??????????

kłaczku - trzymam kciuki za Was życząc spokojnych i nudnych 8 miesięcy....

agniesiar - gratki udanej wizyty......

as - jestem myślami z Tobą i trzymam o 14 kciuki........

mysza - witaj.... jak miło, że do nas zajrzałaś......... ucałuj Szymonka od e-ciotki

A ja jestem jeszcze przed @ (który ma przyjść około czwartku)..... absolutnie nie nastawiam się, że się nie pojawi..... Chociaż byłoby super, gdyby @ zastrajkował na najbliższe 9 miesięcy....

Agamati1 pozdrawiam koleżankę po fachu, znamy znamy zebrania, rady;-)

 

[marysia868]

dziekuje za odpowiedz.
Ja zaczełam robic badania od czasu kiedy zaczelismy sie starac o pierwsze malenstwo od 2 lat jestem pod stałą kontrolą lekarzy glownie ze wzgledu na wiek.
Jak nie uda sie nam do roku jeszcze zajsc lub nie daj boze stanie sie coś złego to juz nie bedziemy probowac, bo wiadac nie to by było nam dane.
Ale ja ciagle wierze że bede jednak mamą

nie możesz się podać, kiedyś pisąłm tu przykład mojej koleżanki która starała sie o maleństwo 7 lat,wiem że to długo i malo pocieszające może, ale dziś jest w 12 tyg ciązy, równie sie boi bo jest po poronieniu. Ale pamietaj że nadzieja umiera ostatnia wiec ja trzymam kciuki za ciebie i za każdą z Was, i wierze że będziecie mamami już nie długo:*