Cześć babeczki!
Zauważyłam, że od dwóch dni dzieje się ze mną coś dziwnego
. Jestem rannym ptaszkiem, wstaję przed 5.30, jeszcze zanim budzik zadzwoni, ale od wczoraj śpię jak zabita! Wczoraj nie mogłam w ogóle pozbierać się z łóżka, a dzisiaj nie słyszałam budzika, który mam koło ucha i zbudziłam się o 7.10, a na 7.00 to ja mam do pracy!!!
Przez te dwa dni spałam też po południu i to po minimum 2 godziny! No chyba mi się lato z zimą pomyliło i zapadam w sen zimowy
Z tym snem to ok ale jeszcze ryczeć mi się chce z byle powodu! Co jest? Hm ...
Wisienko - jak na mój gust, to owulka. Po ciąży i zabiegu to może się wszystko zdarzyć, bo organizm dochodzi do normy. Ale z owulacji to się trzeba tylko cieszyć. Gorzej gdyby jej nie było
Ewciu - trzymam kciuki, żeby w następnym miesiącu się udało!
Lina - dziękuję,trzymam kciuki i przesyłam bocianki
Co do paluszka, to lepiej prześwietlić. Mój synuś kiedyś niechcąco zahaczył małym palcem u nogi o drzwi łazienkowe i okazało się, że złamany! Miał nogę w gipsowej szynie. Mam nadzieję, że jednak u Ciebie to tylko silne stłuczenie.
Mysza - data przyszłej @ to mniej więcej 22 lipca. Ja nigdy nie miałam cykli co do minuty. Zdarzały się rozbieżności do 3 dni. Myślę, że teścik zrobię, jak @ się nie pojawi 24 lipca. Jeżeli jednak do trzech dni przed spodziewaną @ pojawią się plamienia (bo tak miałam przed ciążą) to z fasolki będą nici :-(. Czekam więc cierpliwie. Czas pokarze.
A Twój Szymonek taki śliczny. Dobrze, że zdrowo rośnie
Smutno mi tylko, gdy sobie pomyślę, że ja była bym teraz w 29 tygodniu ciąży
Moje maleństwo było by większe eh ...
Karolcia - nadal Ci kibicuję! Wskakujcie do wyrka i do dzieła, jak nadejdą
TE dni!
Katkaa - przesyłam coś na rozgrzanie
Pozdrawiam Was wszystkie bez wyjątku! Miłego dzionka życzę