Ciąża Po Poronieniu

[jasminekg]

Witam dzisiaj ponownie
Znowu mam problem, zrobiłam wczoraj test , który potwierdził, że mogę być w ciąży. Dzisiaj powtórzyłam test i kreseczka druga niby się pojawiła ale słabsza od wczorajszej. Biorę Duphaston ale dostałam rano brązowych plamień .. Dodam, że temperatura jest dalej na poziomie 37 stopni. Nie mam możliwości pójścia teraz do lekarza i trochę się denerwuje bo jak same wiecie nie jest to pierwsza ciąża.
I jeszcze mam jedno pytanko, lekarz przepisał mi Ryvamicyne ponieważ po badaniu krwi wyszło mi, że przechodziłam toksoplazmozę, (IGg - 500). I teraz nie wiem czy mam brać dalej.
Bardzo proszę o pomoc!! Z góry dziękuje

 

[zjola]

Niestety Jasminekg nie jestem w stanie Ci pomóc, mogę jedynie trzymać kciuki! Może na początku ciąży jeszcze beta jest słaba. Duphaston teoretycznie powinien pomóc. Szkoda, że nie możesz spytać lekarza. A ten lek na tokso, to długo bierzesz? Może jak to końcówka to warto wziąć do końca, ale tak naprawdę to nie wiem, bo nie miałam tego problemu.

 

[kłaczek]

Zjola - ale miałaś parcha! Janiepierdykam... Mój przynajmniej nie jakiś superoblatywacz, choć finalnie skończyło się bo latał po osiedlu za nastolatką. No i dobrze bo pewnie bym tkwiła w książkowym układzie z sadystą. Jego nowy model jest o 5 lat młodszy od naszego najstarszego syna (19 od niego) więc melodia do zielonych jabłek mu została. Tyle że jak mi docinał że jestem gruba (bo byłam i z resztą nadal jestem) to jej pod tym względem do pięt nie dorastam - cóż, nie mój biznes.

Jutro lecimy do Szczyrku i Zawoi - no, to przynajmniej R. ogarnia. Udowodnię mu że 350km to jak dla nas z Cubą betka. I będę dręczyć o Gdańsk.

 

[Lila001]

I ja sie witam sobotnie:-)!!!
Dziekuje kochane za mile slowa widze ze nie jestem tu sama i przechodzilyscie to co ja teraz, a poradzic sobie musze bo nie mam innego wyjscia i wiem ze dam rade ale czasem przychodzi taki natlok problemow i czlowiek wpada w dolek a to wlasnie mi sie wczoraj przydazylo naszczescie mam u boku wspanialego faceta ktory mnie wspiera chociaz tez sie przeja moimi problemami i razem chodzilismy struci zamiast porozmawiac ale sprawa jest juz wyjasnona miedzy nami:-) naszczescie a jutro robimy sobie wypad nadmorze tylko we dwoje wiec bedzie milo i romantycznie
Zycze wam kochaniutkie milej sobotki!!!!!

 

[kłaczek]

Ło, Jezusicku! Kto to pisał? Bo jak taki specjalista jak polonista to ja podziękował za konsultację.

• Ciąża a Praca ZawodowaZobacz Czym Rózni się Urlop Macieżyński od Wychowawczego.
  Pracuj.pl/Poradnik-Ciaza-a-Praca
  

Zapożyczone z reklamy u dołu strony.

 

[narfa]

Witam ponownie ,
niestety moje 9 m-cy wcale nie będą spokojnie. Właśnie skończyłam tygodniowy pobyt w szpitalu - niestety pojawiło się krwawienie wczesnociążowe,zniknęło ale... teraz strach i stres jeszcze większy i bieganie do łazienki by sprawdzić czy znów się pojawiło czy nie.
W dodatku się okazało że moja torbiel to niestety guz - potworniak do usunięcia operacyjnego.
Nie wiem jak dam rade dalej, ograniczam chodzenie do minimum, biorę kupę leków a strach przed stratą jest tak wielki że ciężko wytrzymać to wszystko....

 

[zjola]

Kłaczek - udanej wyprawy!

Narfa - trzymam kciuki! Nic innego niestety zrobić nie mogę! Buźka

Lila - byle do przodu!

 

[jankesowa]

narfa bedzie dobrze.... wiem ze ciezko ale niemozesz sie stresowac tak bardzo.... dzidziolek to czuje.... lez odpoczywaj i nie trac wiary kochana... a my bedziemy trzymaly kciukasy

 

[kłaczek]

Narfa - rozumiem Twój lęk, ale spróbuj go czymś zagłuszyć bo on działa przeciwko Wam. Spróbuj się czymś zająć - poczytać coś co naprawdę wciągnie, pooglądać filmy, zrobić szalik na drutach(;-)) - cokolwiek co Cię odłączy od natrętnego myślenia. Wiem, fajnie klikać takie "mądre" rady, ale jeśli to możliwe, spróbuj. Kciuki bardzo mocne, supełki na ogonach tradycyjnie też. I ciepłych myśli wagon.

Zjola - czekam na tych moich facetów. Śmiechu kupa bo R. zaproponował Chudemu jazdą z nami do Borku - ledwie 11km, a tam jest teraz zlocik. Chudy stwierdził że mógłby jechać ale jest jeden problem - jak to będzie wyglądało kiedy przyjedzie osr...y? On za skarby nie pojedzie jako plecak a prawka na moto nie ma.

 

[EdyśG]

narfa a w którym tygodniu jestes? i co dokładnie pokazało Ci usg?? pytam bo ja mam ten sam problem od około 1,5 miesiąca... nagle dostałm krwotoku i wyladowałam w szpitalu.. potem kilka dni przerwy i znowu to samo... tak jakbym miała niekończący się okres przez ponad m-c. U mnie na usg widać było czarną przestrzeń, mniejszą od jaja płodowego, no i na jego zewnatrz.. moja koleżanka z pracy krwawiła 4 pierwsze miesiace i właśnie kilka dni temu urodziła zdrowe maleństwo ja juz od tyg mam spokój, ale wiem, że w każdej chwili może się to powtórzyć. Niw martw sie... duzo odpoczywaj :* trzymam kciuki :*

No i miłej sobotki dziewczynki :* zabieram się za porządki