ewelinka ja sobie postanowilam od jutra dietka i cwiczonka tak do polowy marca :-) moze si euda choc z 5 kg mniej bo od polow marca moze owulka bedzie
mam nadzieje ... i do tej pory chce ciut zrzucic ... kurcze tez dzisiaj robilam porzadekw szafie i mam tyle fajnych ciuchow i wszystkie za male :-(
musze sie zabrac za siebie a przedewszystkim nie jesc slodyczy.
mysle zeby razowy chlebek jesc i tylko 4 posilki dziennie takie wmiare i nie pozniej niz o 18 kolacja... choc jak pracuje od 9.00 do 21 to ciekzko bedzie bo mam tylko 20min przerwy w pracy ale moze jakos sie uda...
kurcze mnie tez cos przeziebienie lapie. glowa mnie zaczyna bolec i jakos dziwnie sie czuje
agniesia ja wlasnie tez ie strasznie boje a juz najgorzej teraz jak mowia przetrwac 9 tc bo wtedy najwiecej poronien pozniej przetrwac ten czas w ktorym nam sie wydazylo to co sie wydarzylo... i od tej pory i tak ciagly strach przed przedwczesnym porodem ehhh bedzie ciezko ja nie wiem czy ziol na uspokojenie brac nie bede jak lekarz mi pozwoli i jak nie bede wyrabiala juz...