Ciąża Po Poronieniu

[Sowinka]

Witajcie kochane:-)

Chciałam się z Wami przywitać, bo dawno się nie odzywałam

U nas wszystko w porządeczku Bartuś kopie jak szalony i się już mega rozpycha, więc czasem jak mi przywali to masakra

We wtorek mamy następną wizytę, a wyniki badań jakie zrobiłam przed wizytą są chyba dobre, więc się cieszę:-)

Buziaczki dla Wszystkich Dziewczyn i odezwę się na 100% po wizycie

 

[gosia:)]

Witam sie rowniez,
ja po zabiegu plamilam prawie 2 tyg a @ przyszla 33 dni pozniej i trwala tez dosc dlugo. Mysle, ze nie ma reguly - organizm sam musi dojsc do siebie...

karola - nie zamartwiaj sie tak... wszystko jest w porzadku, zobaczysz...

hej Mama Sowka:-):-):-)

 

[She1978]

She - problem w tym, ze ja juz nie chcę pracować w warszawie, tylko gdzieś tu u mnie...a jeśli dalej tam zostanę to nigdy tu pracy nie znajdę, bo nawet nie ma jak cv gdzieś zanieśc, nie mowiać juz o np rozmowach, bo przeciez u nas jednodniowych urlopow sie nie dostajewięc sa 3 rozwiazanie..1. dalej tam siedziec i dawac sie wykorzystywac i miec nadzieje, że szybko bede mogla sie starac o fasolkę 2. zwolnic sie .3. prosic zeby mnie zaklad pracy zwolnil wtedy przez 6 mcy mam kuroniowke..szczerze mowiac trzyma mnie tam tylko mysl, że szybko ustabilizuje tarczyce i bedzie dzidzius...chociaz teraz to nawet nie mam kiedy do lekarza iscPOPIEPRZONE to wszytsko

Wiolka dlatego ja pracowałabym dalej i jednocześnie szukałabym nowej pracy. No chyba, że już kompletnie nie będzie możliwe wytrzymanie tam, to jeśli wiedziałabym, że mój M nas przez jakiś czas sam utrzyma, to rzuciłabym to w cholerę. Szkoda zdrowia.

a mój brzuch dalej mały -to jak ma nie boleć...

Agatko a pamiętasz jak było u Hani? Ona też pisała, że brzuszka ani widu ani słychu, aż tu nagle jednego dnia wyskoczyła piłeczka :-) Może u Ciebie będzie powtórka z rozrywki? ;-)

Witajcie kochane:-)

Chciałam się z Wami przywitać, bo dawno się nie odzywałam

U nas wszystko w porządeczku Bartuś kopie jak szalony i się już mega rozpycha, więc czasem jak mi przywali to masakra

We wtorek mamy następną wizytę, a wyniki badań jakie zrobiłam przed wizytą są chyba dobre, więc się cieszę:-)

Buziaczki dla Wszystkich Dziewczyn i odezwę się na 100% po wizycie

Mama Sówka czekamy na wieści :-) Cieszę się, że do nas zajrzałaś i że Synek daje Mamie znak o sobie :-)

Masz śliczny ciążowy suwaczek z tą kokardką :-)


U mnie @ rozkręciła się jak szalona. Niagara normalnie... Ale to dobrze, bo jutro w pracy będzie już spokojniej przynajmniej.

Miłej niedzieli Kochane.

 

[beatkaa24]

czesc dziewczyny a ja nadal nie mam @ po zabiegu juz 7 tydzien mija biore ta luteine i nic cos zaczelam plamin dwa dni temu i koniec a ginka kazala mi brac luteine az nie dostane @ dziwne bo jak czytam to wszyscy dostaja z odstawienia co mi radzicie czy odstawic luteine i czekac na @ ... to juz dzis bedzie 9 dzien bralnia luteiny i nic .....

 

[kasikz]

witajcie w niedzielkę
Ja siedzę samiutka w domu, mąż po Barcelonie sie szlaja:-)
Agatko - co do brzuszka, to moja koleżanka miała malutki brzuszek do samego porodu, przytyła chyba tylko z 10 kg i urodziła ślicznego zdrowego synka. A po porodzie właściwie wyglądała jakby nigdy nie była w ciąży. Więc sie nie martw.
Karolcia - wszystko będzie dobrze.
Mama Sówka- bardzo sie cieszę że u cieie wszystko dobrze.Koniecznie daj znać po wizycie
She to my mniej więcej na tym samym etapie cyklu jesteśmy. No może ja chwilkę do przodu, bo u mnie już @ się trochę uspokaja.
Buziaki dla Was

 

[kasikz]

czesc dziewczyny a ja nadal nie mam @ po zabiegu juz 7 tydzien mija biore ta luteine i nic cos zaczelam plamin dwa dni temu i koniec a ginka kazala mi brac luteine az nie dostane @ dziwne bo jak czytam to wszyscy dostaja z odstawienia co mi radzicie czy odstawic luteine i czekac na @ ... to juz dzis bedzie 9 dzien bralnia luteiny i nic .....

Ja na @ czekałam prawie 3 miesiące, wcześniej też miałam tylko jakieś plamienie. Brałam duphaston 8 dni (ale pani zawsze mówi o 10 dniach) i potem po pięciu dostałam. Natomiast może u ciebie jeszcze za wcześnie , może organizm potrzebuje jeszcze troszę czasu

 

[V_jolka80]

Jeśli chodzi o rozmiar brzuszków,
to ja będąc w ciąży z Kacprem miałam bardzo mały...
przytyłam tylko 11 kg
A jak stałam to z tyłu wcale nie było widać, że jestem w ciąży...
Na tych zdjęciach byłam w 7 miesiącu ciąży...
(przepraszam za jakość zdjęć, ale nie mam skanera...)




​

 

[kasikz]

rzeczywiście nic nie było widać

 

[ilonka26]

Jeśli chodzi o rozmiar brzuszków,
to ja będąc w ciąży z Kacprem miałam bardzo mały...
przytyłam tylko 11 kg
A jak stałam to z tyłu wcale nie było widać, że jestem w ciąży...
Na tych zdjęciach byłam w 7 miesiącu ciąży...
(przepraszam za jakość zdjęć, ale nie mam skanera...)




​

nie uwierzyłabym że byłaś w 7 miesiącu moja siostra też miała to szczęście, ze z jednym synem przytyła 9kg, a z drugim 13kg ale u mnie pewnie będzie na odwrót. Co prawda ja w poprzedniej ciąży nic nie przytyłam przez 3 miesiące, ani nie zgubiłam, ale brzuszek mały kiełkował, więc myślę, ze u mnie szybko by było widać

Beatka, a może u ciebie będzie tylko plamienie przy pierwszym @. Ja miałam w prawdzie @ po 23 dniach od zabiegu, ale było to bardziej też plamienie niż normalny @, ale przyjęłam to, za @

 

[just79]

Just nasza Pani doktor dziękuje za opinje na temat moich tempek dziś jest 36,8 jajnika już nie czuje więc pewnie się wyowulował już, tylko pewnie skoro tempka spada to nic z tego no nie dziewczynki?:-( ehh czeba zaczekać jak to mawiam.

E tam doktor, u mnie jest tak, że w pierwszej fazie cyklu temepratura jest mniej więcej w przedziale 36,1-36,5, a drugiej 36,6-37. Tak, więc spadek oznaczający że niebawem przyjdzie @ oznacza powrót do temperaturki 36,1 i to się dzieje przynajmniej u mnie w dniu nadejścia @ czy dzień wcześniej.

Byliśmy też u drugiego brata M na budowie (zaczął stawiać dom) i mój kochany pies postanowił się wyperfumować w g.... Mimo mycia póki co smród tylko mniejszy nadal się za nim ciągnie. Masakra....
.

No to Was psiak urządził
dobrze, że @ w końcu przyszła


Wiolka, trzymam kciuki za salomonowe rozwiązanie spraw pracowych, bo wiem dobrze, jak męczące jest takie zawieszenie we wkurzającympracowym otoczeniu

Lenka, trzymam kciuki za nóżkę :-)

Dziewczyny....oczywiście te zafasolkowane....jak to u Was z seksem...bo my odkąd zobaczyłam dwie kreski na teście nic nie robiliśmy...i trochę mi się już tęskni za przytulankami, ale boje się i chyba przed wizytą u gina nic nie zrobimy?:-(
A jak Wy sobie z tym radzicie?
Czy ewentualnie inne metody zaspokojenia wchodzą w gre?

U mnie nijak, bo ginka powiedziała, że przez pierwszy trymestr lepiej się wstrzymać, w końcu czas do 13 tyg. to nie wieczność. No więc ciężko bo ciężko ale się trzymamy

Koti, zdrówka, te wszelakie zarazy mogłyby sobie w końcu odpuścić i dać Ci spokój

Na tych zdjęciach byłam w 7 miesiącu ciąży...​

Violka, ja żadnego brzuszka nie wiedzę