reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża Po Poronieniu

czesc dziewczynki,

co do tego skąd lekarze wiedzą kiedy doszło do obumarcia to może jakoś przeliczają na podstawie zarodka, który się zaczyna wchłaniać po obumarciu ... ?

ja nadal przeziębiona i kaszel dalej. no cóz chyba przyjdzie mi nauczyć się z tym życ. jutro wizyta u gina. mam nadzieje ze szyjka mi sie nie skrocila od tego kaszlu ... bo juz schizy mam. z dzidzia chyba wsio ok bo czuje jakies dziwne rzeczy brzuchu. poza tym dzis mialam ladny sen :-) ... mial 3 latka i byl chlopcem i byl moj :-)

najadłam się właśnie czosnku, rzodkiewki i zagryzłam czekoladą mniam :-)
 
reklama
czesc dziewczynki,

co do tego skąd lekarze wiedzą kiedy doszło do obumarcia to może jakoś przeliczają na podstawie zarodka, który się zaczyna wchłaniać po obumarciu ... ?

ja nadal przeziębiona i kaszel dalej. no cóz chyba przyjdzie mi nauczyć się z tym życ. jutro wizyta u gina. mam nadzieje ze szyjka mi sie nie skrocila od tego kaszlu ... bo juz schizy mam. z dzidzia chyba wsio ok bo czuje jakies dziwne rzeczy brzuchu. poza tym dzis mialam ladny sen :-) ... mial 3 latka i byl chlopcem i byl moj :-)

najadłam się właśnie czosnku, rzodkiewki i zagryzłam czekoladą mniam :-)

Smacznego!
Jakie te ciężarne są dziwne...
:errr::baffled::-D:-D:-D

 
A teraz z zupełnie innej beczki...

Powiedzcie mi, jeśli wiecie...
Czy, skoro już przestałam krwawić po zabiegu,
to możemy się z mężem spokojnie przytulać?
Czy lepiej poczekać do wizyty?
Hej, już ci piszę jak było u mnie. 17.09 zabieg a 26.09 przytulanko ( krawiłam tydzień.) Ordynator przy wypisie powiedział : ,, Zero sexu" - ale nie powiedział przez ile.
 
witajcie kochane ja dosłownie na 5 minut os samego rana czuję się tragicznie głowa mnie strasznie boli cały czas wymiotuje i nie mam siły. pierwszy raz tak bardzo mnie męczy mam nadzieję że z dzidzią wszystko jest dobrze. buziaczki kochane
 
Hej, już ci piszę jak było u mnie. 17.09 zabieg a 26.09 przytulanko ( krawiłam tydzień.) Ordynator przy wypisie powiedział : ,, Zero sexu" - ale nie powiedział przez ile.

No ja krwawiłam, a raczej plamiłam jakieś 2 tygodnie...
A przy wypisie powiedziano mi
"Żadnych stosunków seksualnych do pierwszej @"
Ale jak ja tu czytam, że niektórym pierwsza @ przyszła po 2 miesiącach
to ja tyle nie wytrzymiem...
 
Ostatnia edycja:
Witam was dziewczyny:)
Pewnie tylko niektóre z was o mnie pamiętają, widze że znowu nas przybyło :( to takie smutne...
codziennie was podczytuje ale nie pisze bo nie bardzo mam o czym i smutno mi jak przybywają tu kolejne aniołkowe mamy.... u mnie powoli leci 4 miesiac od straty drugiego maluszka, we wrześniu doszczepiłam sie przeciw żółtaczce i ponoc trzeba odczeka z ciążą 4 tygodnie od szczepieni choc są też opinie że czekac nie trzeba. nam sie az tak nie spieszy wiec jeszcze uważamy metodą wyskokową :) jak narazie skuteczną.. w listopadzie ide do gina i zobaczymy co nam powie, nie znaleźliśmy przyczyny i już nie znajdziemy ale ciesze sie ze nasze wyniki z badan genetycznych sa prawidlowe przyjanmniej mam pewnosc ze moge miec zdrowe dzieci-jeśli bóg da.
Zaczął się umnie kolejny semestr nauki i co weekend siedze na uczelni w kazda sobote i niedziele po 11 godzin- że tak powiem troche ich powaliło... przez tą nauke tez troche odwlekam staranka bo jeśli musialabym leżec to musiałabym zrezygnowac ze studiów albo isc na urlop a z urlopej juz to przechodziłam i musiałam od nowa studia zaczynac wiec nie chciałabym powtórki z rozrywki... ale to juz inna bajka..

Karola gratulacje dzidziusia, 13x13 tobie też gratulacje, aga34 tobie też, koti81 tobie tez i karolcia 81 tobie też bo jestem pewna ze wam sie uda wiec wstaw sobie juz suwaczek :-D

aha zapomnialam wam powiedziec- rodzina nam sie powiększyła o kolejnego futszaka, nie wiem czy pamiętacie ale mam koszatniczki a teraz jeszcze kota. o dziwo teście sobie go przywieźli bo tam miałaczał i właził na kolana zguba biedulek że go wzieli chociaż oni sa przeciwnika wszelkiej gowiedzi w domu.. a kotek to gaduła jakich mało, rano sie budzi i gada tzn miałczy i jak sie do niego mówi do odmiałkuje tylko nie wiem o czym opowiada, u weterynarza to samo- mamy niezły ubaw z niego aha i nazwałam go Klakier :-D. niby to tylko kot ale ile może radości dac, można sie wygadac, pogłaskac i uspokoic sie jego mruczeniem :) jedyny minus to ciągłe zagrożenie toxoplazmoza bo ja jej nie przechodziłam o dziwo ( bo koty są ze mną odkąd pamiętam. Tęsknie za wami ale czytanie o nowych mamach aniołków nie dodaje mi sił, lecz je odbiera :-( będe was podczytywac cały czas o ile mi na to buda pozwoli a o fasolce was poinformuje na pewno bo będa potrzebne wasze modlitwy...
Czekam na wiadomośc od słodziutkiej bo jej tu tez nie ma od sierpnia, pewnie z tych samych powodów co ja...

trzymajcie sie cieplutko i słuchajcie agatki 13x13 bo mądrze gada laseczka ;-) i nie martwic mi sie o fasolki :)

ps nowe mamusie aniołków wątek badania po poronieniu jest bardzo ważny, przeczytajcie bo sobie nie wybaczycie gdybyście miały stracic kolejne kruszynki, ja mimo zrobionych badan straciłam dwoje dzieci ale mam nadzieje ze to naprawde przypadek
 
co do seksu, ja po skończeniu plamienia poprzytulalam sie do męża; warunek jest jeden zabezpieczyc sie i gdyby pojawilo sie plamienie lub ból czekac do 1@... u mnie nic sie nie działo wiec nie czekalismy tylko juz normalnie sie kochalismy... szczerze to ja tam mam w d.. zdanie ginów bo oni do wszystkiego podchodza "ksiażkowo" a życie "książkowe" nie jest
 
co do seksu, ja po skończeniu plamienia poprzytulalam sie do męża; warunek jest jeden zabezpieczyc sie i gdyby pojawilo sie plamienie lub ból czekac do 1@... u mnie nic sie nie działo wiec nie czekalismy tylko juz normalnie sie kochalismy... szczerze to ja tam mam w d.. zdanie ginów bo oni do wszystkiego podchodza "ksiażkowo" a życie "książkowe" nie jest

Ja też tak uważam...
Ale mój D...
Weź jego przekonaj!!!
 
któraś już radziła.... kajdanki?? :-D:-D:-D

widocznie nie jest gotowy, ja powiedziałam że jak mnie cos zaboli to bede krzyczec tylko że mój wtedy był taki delikatny i jakby skrępowany... chyba lepiej dac chłopu odczekac wkońcu sam będzie prosił.

wracam do moich notatek, mamy jednego wykładowce debila - sory za wyrażenie ale wytłumacze to jego tekstami np:
" jak zdobyjecie już ten wasz upragniony tytuł licencjata to sobie go powieście na drzwiach w toalecie na wewnętrznej stronie i sie napawajcie nim podczas wypróżniania się" " studenci to takie kubusie puchatki o dużym sercu i małym rozumku" tak wyglądały całe wykłady które trwały 6 godzin, nic na temat tylko hamstwo i deblistwo, zdanie u tego goscia to ponoc warunki warunki i jeszcze raz warunki, ja sobie ksiazke kupiłam i notatki robie bo mam zamiar zdac za pierwszym razem, nagrac jego wykład i wysłac do gazety i do władz uczelni bo ja sie poniżac nie pozwole... chętnie bym mu w twarz napluła... eh znowu sie wkurzyłam.. miłego wieczoru ja sie ukam żeby mnie gosciu nie zagioł tylko ja jego :)
 
reklama
Hej Pati!!
Witam wszystkie"stare" i "nowe" mamusie.(*)(*)(*)
Ja tez niezagladam albo bardzo rzadko. Ja juz sil niemam.
Ale Pati to dobrze ze niema wad genet.
Pozdrawiam Wszystkich..
 
Do góry