reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża Po Poronieniu

Kurcze, ale wiadomość. To czekamy aż Postptaszyna nam się tutaj pochwali!!!

Kasiekkm, przykre to co piszesz. Dorosłe życie jest takie trudne. Nie wszyscy jednak doceniają wartość życia. Moja mama powoli umiera na raka, a moja szwagierka mówi, że nie chce żyć, bo rzucił ją facet. Nie mogę tego zrozumieć, w sumie to nawet chyba już nie chcę. Tyle rzeczy na świecie się dzieje wbrew logice, że chyba nie ma co się nad nimi zastanawiać. Jedni nie szanują życia, a inni tak bardzo go pragną i nie mogą nic zrobić. Zawsze mnie dziwiło i dziwi jak ludzie życzą komuś kasy, dla mnie najważniejsze jest zdrowie, miłość, szczęście, poczucie bezpieczeństwa, takie zwykłe rzeczy a takie ważne, bez których posiadanie pieniędzy jest po prostu niczym.

Ola, cieszę się, że lekarz zrobił na Tobie dobre wrażenie. Nie pamiętam ile jesteś po zabiegu, ale pierwsze 2-3 cykle mogą być "nienormalne" więc nie martw się, że lekarz owulacji nie widział. Ja jestem po dwóch zabiegach i dopiero mniej więcej 4 cykl i za pierwszym i za drugim razem był normalny.

A mnie od jakiegoś czasu bolą plecy, tak w okolicach łopatek, tyle, że bardziej przy kręgosłupie. A jak za dużo siedzę albo stoję to jeszcze krzyż i kość ogonowa. No i mam jeszcze niezmiennie od jakiegoś tygodnia zgagę wieczorem. Ale co tam, dam radę, oby mój maluszek był calutki i zdrowiutki.
 
reklama
Also, bo to takie miłe ciążowe przypadłości... :)))

Ogólnie tak sobie obserwuję, że wątek ten zaobfitował w brzuchaczki ... w końcu :))))

Rozmawiałam ze znajomym lekarzem, internistą zaledwie i tak mu miauczałam, miauczałam, o nereczkach swych opowiadałam, a on do mnie z tekstem, żebym sobie lepiej test ciążowy zrobiła i to najlepiej z krwi (beta), bo tych tableteczek, co je tak bezkrytycznie łykam, pod żadnym pozorem w ciąży brać nie wolno. Ja mu, ze w ciąży nie jestem, a on do mnie, że ciąża trwa od momentu zapłodnienia, a nie od momentu, w którym się kobieta o niej dowiaduje.
Hehehe...w sumie to racja....
 
Zawsze mnie dziwiło i dziwi jak ludzie życzą komuś kasy, dla mnie najważniejsze jest zdrowie, miłość, szczęście, poczucie bezpieczeństwa, takie zwykłe rzeczy a takie ważne, bez których posiadanie pieniędzy jest po prostu niczym.

No, mój Luby do tej pory zrozumiec nie może, o czym mówię, kiedy każę Mu do domu wracać po 11 godzinach pracy np.... W głowie Mu się nie mieści, że pieniadze, które ewentualnie z tej pracy do domu przyniesie, są dla mnie znacznie mniej ważne, niż to, żeby ze mną był, żeby mnie kochał etc...
 
OK, idem pod prysznic... jakaś zmęczona chodzę i się po domu snuję bez celu. Niby bym coś zrobila, ale mi się nie chce, albo mi nie wychodzi i tak to zostawiam... No, więc zupełnie tym ciepnę w kąt i idę spaćkać :)))

BOBREJ NOCKI!!!!
 
Witam wieczorkiem!
Słodziutka dzięki za pamiec, u mnie może byc. Wróciłaś do pracki?
Ale bym nie była sobą gdyby mnie jakieś cholerstwo nie dopadło!!!! Od szyi po biodra mam wysypkę!!! Takie plamy czerwonawe suche, nieregularne wrrr... I trochę swędzi. I co to za cholerstwo? Myślę i myślę na co mogę byc uczulona ale nic mi do głowy nie przychodzi... Zel pod prysznic i proszek do prania zmieniłam z miesiąc temu wiec to nie to. Balsamu nie używałam bo mi sie nie chciało. Moze to jakaś choroba dziecieca? Gabi wiesz coś o tym?

Kinguś jak ja Ci zazdroszcze tych krótkich cyklów!!! Szybciej będziesz testowac
 
Gabi trzymam kciuki, będzie dobrze, wszystkie jesteśmy dumne ze tak dzielnie w tym łóżeczku leżysz i na pewno będzie dobrze :tak:
Ja też myśle że kasa nie jest taka ważna. Bo jej nie mamy ha, ha... Ale ważne że my z m dobrze żyjemy i staramy się o to bardzo. I mamy na to czas bo m w domu siedzi już 7 miesięcy. Ha, ha.... No ale jest szansa że mu tą szynę w końcu z nogi wyciągną w środe ma wizytę u ordynatora. Dzis jego szef dzwonił bo tęskni...
A i jeszcze wracając z pracy wpadłam w poślizg i prawie (gdzieś o10 cm) skosiłam latarnie... ufff....... Zarzuciło mną w lewo i w prawo więc i na 2 pasie się znalazłam ale nikt nie jechał...
 
Enka nie szalej tak;-):-D Chociaż ja sama wczoraj krawężnik wysoki bokiem koła trzasnełam i trzeba "coś" teraz wymienić:zawstydzona/y:Ale to przecież niechcący:-D
A może Ty kochana masz ospę wietrzną???Mój chrześniak ostatnio przechodził i też miał takie swędzące krostki...Tylko ich nie drap, bo jak to to, zostaną blizny.

Gabi trzymam za Ciebie kciuki...

Edytko- twoje życzenie jest dla mnie rozkazem;-). Nie będę gadała tylko wezmę się do pracy...;-)Rozmawialiśmy z M i stwierdziliśmy,że powolutku będziemy próbowali...:-D;-):-p

Miruś bardzo fajny "taniec", czy co to było:-);-):-D



Kobieta ma tyle siły, że zadziwia mężczyzn...
Dźwiga ciężary losu, rozwiązuje problemy,
jest pełna miłości, radości i mądrości.
Uśmiecha się gdy chce krzyczeć,
śpiewa gdy chce się jej płakać,
płacze gdy się cieszy i śmieje gdy się boi.
Jej miłość jest potężna.
Jedyna niesłuszna w Niej rzecz to to,
że często zapomina ile jest warta.


To dobranoc kochaniutkie i miłej nocki życzę
Buziaki papa
 
reklama
cześć dziewczynki, ja sie witam z rana:-)
nie śpię juz od 5 bo mój M wstaje o 4 a o 5 wychodzi i ja mam juz o spaniu,do tego psinie strasznie chciało sie sikać i zaraz po 5 musiałam z nim wyjść ale widac ,że mocno mu sie chciłao bo ze 3 minuty sikał haha
Also a ja wierze ,że Twoja mama da radę pokonać chorobę,bo to zawsze nigdy nic nie wiadomo!trzeba wierzyć!
Gabi daj znać jak tam u lekarza.
Dziewczyny dziękuje za pamięć:-)
 
Do góry